✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨

Tytuł: "Sieć"
Autor: Lilja Sigurdardóttir
Seria: Reykjavik Noir (tom 2)
Wydawnictwo:

Kontynuacja "pułapki",która mnie zachwyciła i ku mojej radości autorka utrzymała wysoki poziom.

Zrozpaczona Sonja,która marzy tylko o tym by mieć syna przy sobie decyduje się na drastyczny krok. Chcąc zerwać z dawnym życiem postanawia wyjechać z Tomasem z dala od jego ojca. Ich szczęście nie trwa jednak długo bo Adam ,przed którym uciekła i tak ją znalazł. Od tej pory kobieta nie tylko ma pracować dla niego, ale też w zamian za nieposłuszeństwo zostaje bardzo dotkliwie ukarana,a karą jest zakaz widywania się z dzieckiem . Od tej pory zostaje skazana na łaskę i niełaskę swojego byłego męża,który okazuje się złem wcielonym. Jednak na drodze Sonji stają ludzie, którzy mogą jej pomóc się od niego uwolnić. Jakim kosztem? A może pomóc nadejdzie od kogoś innego?

Prócz Sonji poznajemy też dalsze losy Agli oraz Bragiego,którzy zmagają się ze swoimi problemami .Czy Agla będzie sprytniejsza niż stróże prawa? Czy przyzna w końcu sama przed sobą, że kocha Sonję. A nasz celnik? Czy spełni się jego największe marzenie?

W tej części pojawia się kolejna ważna postać- Nati, która rzekomo pragnie zaprzyjaźnić się z naszą przemytniczką. Czy jej zamiary są szczere czy ma w tym jakiś ukryty cel?

Uwielbiam tę serię i tych bohaterów. I cieszę się przeokrutnie ,że przede mną jeszcze dwa tomy. Nie tracę więc czasu i biorę się za "trójeczkę".

✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨

Tytuł: "Sieć"
Autor: Lilja Sigurdardóttir
Seria: Reykjavik Noir (tom 2)
Wydawnictwo:

Kontynuacja "pułapki",która mnie zachwyciła i ku mojej radości autorka utrzymała wysoki poziom.

Zrozpaczona Sonja,która marzy tylko o tym by mieć syna przy sobie decyduje się na drastyczny krok. Chcąc zerwać z dawnym życiem postanawia wyjechać z Tomasem z dala od jego...

Drugą część islandzkiego kryminału również oceniam bardzo dobrze.
To kolejna książka tej autorki, od której nie można się oderwać.
Lecę do biblioteki po 3 część.

Drugą część islandzkiego kryminału również oceniam bardzo dobrze.
To kolejna książka tej autorki, od której nie można się oderwać.
Lecę do biblioteki po 3 część.

Pierwsza czesc taka sobie, druga duzo lepsza !

Pierwsza czesc taka sobie, druga duzo lepsza !

Islandia w czasach kryzysu finansowego chwilę przed i chwilę po wybuchu wulkanu, którego nazwę w 2011 potrafiliśmy wymówić na jednym wdechu (po dziesięciu latach już z tym nieco gorzej;) ) Książkę czyta się szybko, ogólnie historia ciekawa: Sonja, którą znamy z "Pułapki", jest przemytniczką kokainy. Oczywiście nie robi tego z własnej woli, tylko zostaje do tego zmuszona. Stawką jest kontakt z synem. Kiedy dowiaduje się, że za tym wszystkim stoi jej były mąż, Adam, postanawia postawić wszystko na jedną kartę i zabrać dziecko i zniknąć. Tu kończy się "Pułapka". Sonji udaje się uciec, lecz nie na długo. Macki gangsterów sięgają daleko. Przeszkadzało mi tutaj nagromadzenie tylu nieprawdopodobnych zdarzeń, chociaż nie wiem, może w strukturach przestępczych takie rzeczy to normalka. Drugi wątek, to wątek Agli. Kochanki Sonji i banksterki, która robi przekręty na grube miliardy. Prokurator śledzi jej poczynania a ona dalej sobie wyprowadza tłuściutkie sumy na spacer po za Islandię - kierunek Kajmany czy inne krokodyle. Agla też jest powiązana z tym durniem Adamem, byłym mężem Sonji. Sonja podejmuje kolejną próbę wyrwania się z pod wpływu Adama. Niestety wpadła z deszczu pod rynnę ale twarda jest, miłość do dziecka ją napędza. Czy jej się uda w końcu być panią swojego życia? Pewnie zagadka rozwiąże się w części trzeciej.

Islandia w czasach kryzysu finansowego chwilę przed i chwilę po wybuchu wulkanu, którego nazwę w 2011 potrafiliśmy wymówić na jednym wdechu (po dziesięciu latach już z tym nieco gorzej;) ) Książkę czyta się szybko, ogólnie historia ciekawa: Sonja, którą znamy z "Pułapki", jest przemytniczką kokainy. Oczywiście nie robi tego z własnej woli, tylko zostaje do tego zmuszona....

"Sieć" jest modelowym przykładem niezbyt potrzebnej sequela. Próbuje być bardziej, więcej i mocniej, ale wychodzi to co najwyżej średnio.
Książka zaczyna się bardzo źle. Zawiązanie fabuły jest tragiczne. Niby ma ono sens, ciężko odmówić mu logiki, ale jest strasznie naiwne. Potem na szczęście jest już lepiej. Jedynie początki przyjaźni Sonji z Nati są nieco naciągane. Przez jakieś pozostałe 80% lektury fabularnie jest całkiem solidnie. Czyta się bardzo przyjemnie, fabuła ma swoje wzloty i upadki, niemniej wzlotów jest zdecydowanie więcej. Tym bardziej szkoda tych upadków. Myślę, że całkiem łatwo można było uniknąć tych najbardziej rażących błędów.
Postaci... postaci jako całość są dobre. Główne bohaterki, Sonja i Agla, ponownie są wyższymi poziomami solidności. Ich relacja ewoluuje w raczej przewidywalnym kierunku. Niemniej, wypada to przekonująco. Co więcej, nawet w swoich indywidualnych wątkach obie bohaterki są niczym lody w zimny dzień. Bez szału, ale lody zawsze spoko. Podoba mi się przesunięcie ciężaru historii na te postaci poboczne, które były ignorowane w pierwszej części. Tomas jest głupim szczylem, ale wydaje się że w założeniu miał być irytującym płaczkiem. I tą funkcję wypełnia znakomicie. W żadnym momencie nie mogłem poczuć sympatii do syna Sonji. Większą rolę dostają też były mąż Sonji - Adam oraz ledwie poprzednio mignięta Nati. Nie są to kreacje godne nagród czy nawet kilku zdań w recenzji. Powiedzmy, że spełniają swoje fabularne role i nie służą niczemu więcej.
Po skończeniu lektury "Sieci" mam bardzo mieszane uczucia. O ile sporo elementów zaskoczyło, postaci są więcej niż solidne, fabularnie też jest całkiem ok. Niestety, całość sprawia mocne wrażenie dopisywanej nieco na siłę. Pierwsza część zgrabnie zamykała większość wątków, tymczasem tutaj nie dość że następuje ich ponowne otwarcie, tak dodane zostają nowe, nie zawsze udane. Wątek Sonji i Nati jest mocno średni, a zawiązanie fabuły jest na poziomie polskie partii rządzącej. Niby miałem frajdę podczas czytania, ale z tyłu głowy cały czas siedziało słowo "niepotrzebnie".

"Sieć" jest modelowym przykładem niezbyt potrzebnej sequela. Próbuje być bardziej, więcej i mocniej, ale wychodzi to co najwyżej średnio.
Książka zaczyna się bardzo źle. Zawiązanie fabuły jest tragiczne. Niby ma ono sens, ciężko odmówić mu logiki, ale jest strasznie naiwne. Potem na szczęście jest już lepiej. Jedynie początki przyjaźni Sonji z Nati są nieco naciągane. Przez...

Książka niestety nie przypadła mi od gustu, zresztą jak poprzednia część. Bohaterowie nie byli dla mnie bliscy, a fabuła wydawała się nudna i nie mająca prawa dziać się w realnym świecie. Jest rozczarowana, ponieważ po pierwszej części liczyłam iż ta będzie lepsza, a nie była.

Książka niestety nie przypadła mi od gustu, zresztą jak poprzednia część. Bohaterowie nie byli dla mnie bliscy, a fabuła wydawała się nudna i nie mająca prawa dziać się w realnym świecie. Jest rozczarowana, ponieważ po pierwszej części liczyłam iż ta będzie lepsza, a nie była.

Ucieczka spod wpływów narkotykowej mafii okazuje się być rozwiązaniem jedynie tymczasowym. W pewnym momencie dochodzi do tego, czego Sonja obawiała się najbardziej: jej były mąż znalazł sposób by ją odnaleźć i sprowadzić z powrotem na Islandię. Sieć zaciska się wokół niej coraz bardziej. Jej eks odciął ją niemal zupełnie od widzenia się z dzieckiem. Jej narkotykowi przełożeni naciskają coraz bardziej. Jednak Sonja się nie poddaje i nieustępliwie dąży do tego, aby wyeliminować konkurencyjnych kurierów, którzy mogą zagrozić jej pozycji w biznesie, a co za tym idzie, zmienić warunki umowy jaka ją obowiązuje. Jej działania owocują tym, że w końcu nawiązuje współpracę z żoną jednego z dostawców kokainy. Jednak ta „przyjaźń” nie wróży dla Sonji nic dobrego.

Całość recenzji pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/lilja-sigurdardottir-trylogia-reykjavik-noir/

Ucieczka spod wpływów narkotykowej mafii okazuje się być rozwiązaniem jedynie tymczasowym. W pewnym momencie dochodzi do tego, czego Sonja obawiała się najbardziej: jej były mąż znalazł sposób by ją odnaleźć i sprowadzić z powrotem na Islandię. Sieć zaciska się wokół niej coraz bardziej. Jej eks odciął ją niemal zupełnie od widzenia się z dzieckiem. Jej narkotykowi...

Interesująca książka. Inna od reszty. Matka, która nie ma wyjścia i zanurza się coraz głębiej w bagnie przemytu narkotyków . Naprawdę dobrze się czytało. Można by powiedzieć co za głupia kobieta, ale ja uważam, że to jej staczanie było rewelacyjnie pokazane. Czekam na kolejną część.

Interesująca książka. Inna od reszty. Matka, która nie ma wyjścia i zanurza się coraz głębiej w bagnie przemytu narkotyków . Naprawdę dobrze się czytało. Można by powiedzieć co za głupia kobieta, ale ja uważam, że to jej staczanie było rewelacyjnie pokazane. Czekam na kolejną część.

Niestety druga część jest wg mnie gorsza od pierwszej. Trochę bardziej zagmatwana, gorzej się czyta.

Niestety druga część jest wg mnie gorsza od pierwszej. Trochę bardziej zagmatwana, gorzej się czyta.

Kolejna dobra część

Kolejna dobra część