Inkub
- Kategoria:
- horror
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2019-04-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-03
- Liczba stron:
- 728
- Czas czytania
- 12 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377313190
- Tagi:
- suwalszczyzna czarownica paranormal zjawiska nadprzyrodzone nawiedzony dom policja śledztwo chłopi wieś rytuały
- Inne
Dwie epoki.
Dwie historie.
Jedna wioska.
Jedna czarownica.
Jedna klątwa.
Wyobraź sobie, że możesz wszystko. Nawet oszukać śmierć.
Nad Suwalszczyzną za kilka dni pojawi się zorza polarna. W Jodoziorach, małej wiosce na prowincji, zostają znalezione spopielałe zwłoki małżeństwa. Wśród lokalnej społeczności miejsce to owiane jest złą sławą, słynie ze szczególnego nasilenia przemocy, chorób, zaginięć i samobójstw. Mówi się też o zjawiskach nadprzyrodzonych – niezidentyfikowanym zielonym świetle, odgłosach niewiadomego pochodzenia, a także o nawiedzonym domu. Miejscowi wierzą, że to on rozsyła wokół negatywną energię, która wydobywa z ludzi najgorsze instynkty.
Tajemnicami wioski żywo interesuje się młody dzielnicowy, który wkrótce popełnia samobójstwo. Sprawę jego śmierci bada Vytautas Česnauskis, policjant na wpół litewskiego pochodzenia z komendy miejskiej w Suwałkach. Odkrywa, że mroczna historia Jodozior ma swoje korzenie w latach siedemdziesiątych. Wtedy miała tam mieszkać kobieta, która parała się czarami…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 650
- 3 331
- 949
- 171
- 105
- 90
- 79
- 70
- 62
- 56
Opinia
W Jodoziorach rzeczywistość wygląda jak zaklęta w nieustającym koszmarze. Szarobure powietrze, nieustający deszcz, mrok, który snuje się po kątach. Szaleje tu elektronika, czas zdaje się pędzić swoimi prawami. Atmosfera jest jakby lepka, pleśniowa, zapyziała, a sama wioska zdaje się być otoczona jakimś kokonem, obezwładniona i sparaliżowana od wewnątrz. Tutaj zielone błyski pojawiają się ni stąd, ni zowąd, po nocach krążą cienie, a domy bywają zamknięte i zaczarowane. A mieszkańcy? Nabuzowani, nakręceni, naelektryzowani jakąś mocą, której nie rozumieją, ale czują podskórnie. Jedni mówią, że to rudy metali, ukryte głęboko pod ziemią prowadzą ku szaleństwu, inni widzą w tym rękę diabła. Jedno jest pewne – nad Jodoziorami ciemność ma swoje panowanie.
Artur Urbanowicz zdradził, że opowieść o nawiedzonej wiosce, o czarownicy, o dziwnym domu to nie tylko zmyślenie pisarza, to nie tylko wyobraźnia. Podobno gdzieś na Suwalszczyźnie jest takie miejsce, podobno ktoś słyszał o podobnych wydarzeniach. Nie powinno dziwić, że wszystko to daleko, za lasami, za jeziorami na wschodzie, gdzie jeszcze może istnieć zabobon, jeszcze można usłyszeć o praktykach, które gdzie indziej zostały już zapomniane. Także o legendach, których dzisiaj już nikt nie chce powtarzać tam, gdzie wszystkie tajemnice zastąpił betonowy las i labirynt świateł. W „Inkubie” ten świat powraca i atakuje znienacka – niby to współczesna opowieść, niby przeszłość nawet tu nie jest tak daleka, a jednak można mieć poczucie, że zagubiliśmy się gdzieś w czasoprzestrzeni, a z jej kątów i zakamarków zerka na nas odwieczne zło. Artur Urbanowicz coraz lepszy, coraz mocniejszy i… straszniejszy! A to lubimy.
W Jodoziorach rzeczywistość wygląda jak zaklęta w nieustającym koszmarze. Szarobure powietrze, nieustający deszcz, mrok, który snuje się po kątach. Szaleje tu elektronika, czas zdaje się pędzić swoimi prawami. Atmosfera jest jakby lepka, pleśniowa, zapyziała, a sama wioska zdaje się być otoczona jakimś kokonem, obezwładniona i sparaliżowana od wewnątrz. Tutaj zielone błyski...
więcej Pokaż mimo to