Chętnie odwiedziłabym Złociejowo i poznała jego mieszkańców.
To miasteczko jest zaczarowane, pełne dobrych, życzliwych istot.
Tu spełniają się marzenia, tu spełniają się sny.
Tu odmieniają się charaktery ;-)

Są tu czary, zioła, nalewki, kremówki,
stare miłości, wspomnienia z niespokojnych czasów.


"Złociejowo" to książka dla dzieci, które już dorosły (lub nie) ;-)
To lektura na długie spokojne wieczorne / nocne godziny.
Nie czytajcie tej książki w małych kawałkach, przerywanych obowiązkami.
Bez odgłosów domowników lepiej wczujecie się w klimat tej powieści,
nie pogubicie się w mnogości ludzkich i zwierzęcych bohaterów,
łatwiej odróżnicie jawę od snów i wspomnień,
być może poczujecie magię albo wzruszenie,
być może zadumacie się na chwilę :-)


Autorka Katarzyna Ryrych twierdzi, że dorosłym potrzebne są bajki.
I to jest właśnie taka bajka dla dorosłych ;-)
Niektórzy będą ją czytali razem ze swoimi dziećmi,
i dzieci znajdą tu coś dla siebie ;-)


Wśród licznych bohaterów są dzieci, ale to dorośli grają w miasteczku pierwsze skrzypce.
Dorośli, a zwłaszcza kobiety: Bajanna, Kociama, Pacynka, Babcia Tekla.
No i koty, dużo kotów!
Resztę sprawdźcie sami, zachęcam :-)


"Złociejowo" to książka pełna ciepła.
Polecam!



https://bajdocja.blogspot.com/2018/12/zociejowo.html

Chętnie odwiedziłabym Złociejowo i poznała jego mieszkańców.
To miasteczko jest zaczarowane, pełne dobrych, życzliwych istot.
Tu spełniają się marzenia, tu spełniają się sny.
Tu odmieniają się charaktery ;-)

Są tu czary, zioła, nalewki, kremówki,
stare miłości, wspomnienia z niespokojnych czasów.


"Złociejowo" to książka dla dzieci, które już dorosły (lub nie) ;-)
To...