Nie ma zgody na promowanie w przestrzeni publicznej poglądów reprezentujących interes Federacji Rosyjskiej i usprawiedliwianie zbrodni, których ona dokonuje obecnie na Ukrainie. Sykulski jest tubą rosyjskiej propagandy w Polsce. Chce porażki Ukrainy i "deamerykanizacji" Polski, co stoi w sprzeczności z polską racją stanu, a reprezentuje interes Kremla. Sykulski sieje dezinformacje i rosyjską propagandę, więc mówimy stanowcze nie takiej osobie. Nie czytać jego książek, nie oglądać jego filmów. Damnatio memoriae dla Sykulskiego.

Nie ma zgody na promowanie w przestrzeni publicznej poglądów reprezentujących interes Federacji Rosyjskiej i usprawiedliwianie zbrodni, których ona dokonuje obecnie na Ukrainie. Sykulski jest tubą rosyjskiej propagandy w Polsce. Chce porażki Ukrainy i "deamerykanizacji" Polski, co stoi w sprzeczności z polską racją stanu, a reprezentuje interes Kremla. Sykulski sieje...

Bardzo przystępna książka o skomplikowanych procesach politycznych.

Bardzo przystępna książka o skomplikowanych procesach politycznych.

Książka pisana dużą czcionką, aby stwarzać pozory, że ma dużo treści. 1/3 zajmuje bibliografia, przypisy i słowniczek. Cena 70 zł za ogólne informacje, często przedawnione to troche nieporozumienie. Oczekiwałem dużo więcej po wykładach, książka napisana na odwal.

Książka pisana dużą czcionką, aby stwarzać pozory, że ma dużo treści. 1/3 zajmuje bibliografia, przypisy i słowniczek. Cena 70 zł za ogólne informacje, często przedawnione to troche nieporozumienie. Oczekiwałem dużo więcej po wykładach, książka napisana na odwal.

Iskra geopolityki zapaliła się u mnie, gdy sięgnąłem po książkę Leszka Sykulskiego "Geopolityka - skrypt dla początkujących". Była to znakomita pozycja w przystępny sposób wyjaśniająca laikowi na czym polega geopolityka jako samodzielna dyscyplina nauki i dlaczego to właśnie czynnik geograficzny stanowi punkt wyjścia dla prowadzenia polityki przez państwa. Z wypiekami na twarzy zasiadłem więc do lektury kolejnego dzieła spod ręki dr Sykulskiego - "Geopolityka a bezpieczeństwo Polski". Przyznam jednak szczerze, że choć podobnie jak wspomniany skrypt, jest to solidna i ciekawa pozycja, która stanowi bogate źródło wiedzy o geopolityce naszego kraju, to jestem nią nieco rozczarowany. Dlaczego? Otóż razi w niej zbyt pobieżne potraktowanie przewodniego tematu. Autor skupił się niemal wyłącznie na analizie politycznych priorytetów Polski w oparciu o stosunki z państwami sąsiednimi, w szczególności z Rosją. Niemal całkowicie pominął kontekst obecności na arenie międzynarodowej rodzących się mocarstw, takich jak Chiny, czy Indie, nie mówiąc już o zmianie orientacji politycznej USA w związku z objęciem fotela prezydenckiego przez Donalda Trumpa. Oprócz tego, spora część informacji przedstawionych w książce wydaje się mocno zdezaktualizowanych (dr Sykulski wspomina chociażby o przyszłych planach budowy dróg na Euro 2012(sic!)) i nieodzwierciedlających realiów czasów obecnych. Jako zarzut mogę także dodać przesycenie książki teoriami i koncepcjami geopolitycznymi, które sprawiają wrażenie czysto dogmatycznych, wręcz wpasowujących się w tzw. "naukowy bełkot", a niemających wiele wspólnego z praktyką polityczną państw.

Gdyby nie wspomniane przeze mnie wady, książka "Geopolityka a bezpieczeństwo Polski" byłaby naprawdę godna polecenia. Pracę sensownie podzielono na dwie odrębne części, z których jedna to wprowadzenie do podstawowych prawideł geopolitycznych, a druga to studium o statusie geopolitycznym Rzeczypospolitej, zwłaszcza w kontekście militarnym. Całość jest napisana fachowym, acz przystępnym językiem i okraszona ilustracjami, które pomagają czytelnikowi zrozumieć omawiane tezy.

Jeśli więc jesteście skłonni wybaczyć p. dr Sykulskiemu zbyt powierzchowne potraktowanie tematu oraz nieco anachroniczne podejście do pewnych kwestii, to śmiało sięgnijcie po jego najnowszą książkę.

Iskra geopolityki zapaliła się u mnie, gdy sięgnąłem po książkę Leszka Sykulskiego "Geopolityka - skrypt dla początkujących". Była to znakomita pozycja w przystępny sposób wyjaśniająca laikowi na czym polega geopolityka jako samodzielna dyscyplina nauki i dlaczego to właśnie czynnik geograficzny stanowi punkt wyjścia dla prowadzenia polityki przez państwa. Z wypiekami na...

Warto przeczytać. Świetnie zarówno wprowadza to tematyki geopolityki, jak i porządkuje osobom obeznanym z tematyką.

Warto przeczytać. Świetnie zarówno wprowadza to tematyki geopolityki, jak i porządkuje osobom obeznanym z tematyką.

Z całym szacunkiem dla autora ale jestem trochę zawiedziony książką. Jeśli ktoś (nawet okazjonalnie) śledzi to co Pan Sykulski opowiada na swoim kanale na YT nie znajdzie w tej książce nic nowego. Jest ona jakby syntezą jego poglądów i obserwacji, streszczoną w ok 200 stronach. Dodatkowo czytając tą książkę łatwo zauważyć że jest ona połączeniem starych tekstów autora. Widać to po niespójności poszczególnych akapitów, a już najbardziej jak autor w sytuacji o stanie dróg w Polsce piszę że istnieje plan ich rozbudowy na Euro w 2012 roku (sic!). Dodatkowo na ok 270 stron tekstu przypada 70 na przypisy i słowniczek pojęć, które w większości nie padają w książce! Nie wiem co Pan Sykulski chciał tym osiągnąć. Podsumowując, książka bardzo pięknie wydana (patrząc po papierze i okładce również nie tak tanio),ale jej zawartość jest rozczarowująca i nie wnosi absolutnie nic nowego ani nic ciekawego.

Poza tym, czy ktoś zauważył że gdy mowa o bezpieczeństwie Polski, to na okładce książki widzimy na pierwszym planie wyróżnioną Rosję, a kolorystyka jest przy tym biało-czerwona?? Jaki cel miał ten zabieg?

Z całym szacunkiem dla autora ale jestem trochę zawiedziony książką. Jeśli ktoś (nawet okazjonalnie) śledzi to co Pan Sykulski opowiada na swoim kanale na YT nie znajdzie w tej książce nic nowego. Jest ona jakby syntezą jego poglądów i obserwacji, streszczoną w ok 200 stronach. Dodatkowo czytając tą książkę łatwo zauważyć że jest ona połączeniem starych tekstów autora....

Dla osób śledzących kanał YT autora zagadnienia poruszane w książce nie będą nowe. Można się z niej dowiedzieć nieco więcej.

Ma ona jednak tylko 200 stron (reszta to słowniczek, bibliografia i indeksy) i może pozostawiać uzasadniony niedosyt u czytelnika. Mam wrażenie, że wiele zagadnień omówiono po łebkach.

Zwięzłość można postrzegać jako wadę, ale ma ona też zaletę. Może dzięki temu choćby część naszych decydentów oraz działaczy partyjnych, nieważne z której strony barykady, ją przeczyta?

Dla osób śledzących kanał YT autora zagadnienia poruszane w książce nie będą nowe. Można się z niej dowiedzieć nieco więcej.

Ma ona jednak tylko 200 stron (reszta to słowniczek, bibliografia i indeksy) i może pozostawiać uzasadniony niedosyt u czytelnika. Mam wrażenie, że wiele zagadnień omówiono po łebkach.

Zwięzłość można postrzegać jako wadę, ale ma ona też zaletę....

Książka stanowi przybliżenie naszej sytuacji i liczyłem, że będzie bardziej rozbudowana. Niestety trafiłem na znany z programów autora na YouTube przegląd podstawowych idei geopolitycznych. Nowsze idee przytoczone są praktycznie tylko jeśli chodzi o Rosję.
Najciekawsza część dotyczyła właściwie wymieniania aktualnych słabości naszego państwa. Autor nie reprezentuje znanego z telewizji i tzw. elit władzy optymizmu, a wręcz popada w pesymizm. Dziwi mnie tylko przechodzenie do porządku dziennego nad słabościami nie tylko Rosji, ale też Ukrainy i Białorusi.
Najbardziej mnie jednak denerwowały nieścisłości i stałe uczucie, że autor użył częściowo swoich starych materiałów bez ich aktualizacji (np. przy Mistralach).

Książka stanowi przybliżenie naszej sytuacji i liczyłem, że będzie bardziej rozbudowana. Niestety trafiłem na znany z programów autora na YouTube przegląd podstawowych idei geopolitycznych. Nowsze idee przytoczone są praktycznie tylko jeśli chodzi o Rosję.
Najciekawsza część dotyczyła właściwie wymieniania aktualnych słabości naszego państwa. Autor nie reprezentuje znanego...

Świetnie napisana, bardzo przystępna. Autor nie obciąża czytelnika nadmiarem przypisów (te, które są, są bardzo pomocna, tak jak bibliografia). Na końcu jest słowniczek, który stanowi świetne uzupełnienie całości. Jeśli szukacie dobrze napisanego wprowadzenia do geopolityki i geostrategii Polski, a jednoczesnie takiego, które nie przeraża objętością, to jest to strzał w "10".

Świetnie napisana, bardzo przystępna. Autor nie obciąża czytelnika nadmiarem przypisów (te, które są, są bardzo pomocna, tak jak bibliografia). Na końcu jest słowniczek, który stanowi świetne uzupełnienie całości. Jeśli szukacie dobrze napisanego wprowadzenia do geopolityki i geostrategii Polski, a jednoczesnie takiego, które nie przeraża objętością, to jest to strzał w...