Morderstwo na święta
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Mordecai Tremaine (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Murder for Christmas
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2018-11-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-26
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381164887
Klasyczny brytyjski kryminał osadzony w niepowtarzalnej scenerii angielskiej prowincji.
Kiedy detektyw-amator Mordecai Tremaine przybywa do posiadłości swojego znajomego, by spędzić święta Bożego Narodzenia tradycyjnie i z dala od londyńskiego zgiełku, zastaje na miejscu kilkanaście barwnych gości, każdy z których skrywa własne tajemnice. Jako wnikliwy obserwator ludzkiej natury, Tremaine wyczuwa napięcie ukryte pod powłoką sennej świątecznej atmosfery.
Jego najczarniejsze przypuszczenia sprawdzają się, kiedy głęboką nocą goście zamiast prezentów znajdują pod choinką zwłoki ubrane w kostium Świętego Mikołaja. Pada śnieg, powietrze jest ciężkie od wzajemnych podejrzeń, a na Tremaine’a spada zadanie znalezienia świątecznego mordercy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 318
- 236
- 65
- 25
- 9
- 9
- 8
- 7
- 6
- 5
Cytaty
Takie rzeczy zdarzają się codziennie. Tak często czytamy o nich w gazetach, że nie zwracamy na nie uwagi. Do czasu, kiedy przytrafią się nam, a wtedy uważamy się za szczególnie dotkniętych przez los.
Opinia
Benedict Grame co roku zaprasza grupkę znajomych do swojej posiadłości, aby wspólnie z nimi spędzić Święta Bożego Narodzenia. Mężczyzna przywiązuje wielką wagę do tradycji. W związku z tym, gdy wszyscy goście są już w łóżkach, sam przebiera się w strój Mikołaja i zawiesza na wielkiej choince prezenty dla każdego z nich.
Tym razem wśród zaproszonych osób znajduje się Mordecai Tremaine. Mężczyzna zyskał sławę detektywa amatora i właśnie ten fakt sprawił, że Nicholas Blaise - sekretarz i jednocześnie przyjaciel Grame'a postanowił ściągnąć go do Sherbroome. Według Blaise'a w posiadłości dzieje się coś podejrzanego.
Tremaine od początku bacznie się wszystkim przygląda i odczuwa przyjemne podniecenia na myśl o prywatnym śledztwie. Gdy w nocy pod choinką zostają znalezione całkiem martwe zwłoki w kostiumie Świętego Mikołaja, nasz detektyw dostaje prawdziwą szansę, by się wykazać.
Nudna ta książka dla mnie była. Żeby ją doczytać musiałam robić sobie przerywniki w postaci chwilowego gapienia się na głupoty na YouTube i wtedy jakoś szło. Mamy tutaj grupkę z przewagą podstarzałych bohaterów płci obojga. Nikt się specjalnie nie wybija na plus, ani na minus. Od początku panuje duszna i kwaśna atmosfera, więc fakt, że ktoś zostaje w końcu ubity nie wprowadził mnie w stan permanentnego osłupienia.
"Morderstwo na Święta" jest właśnie w taki sposób napisane, że w powietrzu czuć widmo zbliżającego się nieszczęścia.
Detektyw amator niespecjalnie przypadł mi do gustu. Oprócz jawnego snucia się za ludźmi i wypytywania, nie robił niczego ekscytującego. Węszył sobie, ludzie wiedzieli, że to robi i tak to się kręciło.
Abstrahując od treści - Mordecai Tremaine swoim imieniem cały czas wzbudzał we mnie skojarzenie z jakimś poplecznikiem Lorda Voldemorta.
Nie wiem, co mogę więcej dodać. "Morderstwo na Święta" nie było dla mnie emocjonującą lekturą i zapewne szybko wyleci mi z głowy. Liczyłam, że będzie to coś podobnego klimatem do "Niechcianego gościa" Shari Lapena. Szkoda, że w ogóle nie.
Benedict Grame co roku zaprasza grupkę znajomych do swojej posiadłości, aby wspólnie z nimi spędzić Święta Bożego Narodzenia. Mężczyzna przywiązuje wielką wagę do tradycji. W związku z tym, gdy wszyscy goście są już w łóżkach, sam przebiera się w strój Mikołaja i zawiesza na wielkiej choince prezenty dla każdego z nich.
więcej Pokaż mimo toTym razem wśród zaproszonych osób znajduje się...