W cieniu Czarnobyla

Okładka książki W cieniu Czarnobyla
Madeleine Hessérus Wydawnictwo: Sonia Draga literatura obyczajowa, romans
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Elefantens Fot
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2018-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-19
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381104920
Tłumacz:
Wojciech Łygaś
Średnia ocen

                4,7 4,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,7 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1308
708

Na półkach: , , , ,

Gdy zobaczyłam ten tytuł, od razu pomyślałam, że chcę go przeczytać. Gdzieś w głębi serca czułam, że nie będzie to łatwa książka i trzeba będzie do niej przysiąść z czystym umysłem i więcej niż chwilą wolnego czasu. Już po kilkunastu stronach okazało się, że miałam dobre przeczucia, że nie da się czytać tej powieści po kilka kartek. Ma to swoje plusy i minusy niestety.

Prypeć to miasto założone specjalnie dla pracowników Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej i to zaledwie 4 km od niej samej. Dnia 26 kwietnia 1986 roku doszło tam do wybuchu reaktora jądrowego, a prawie 50 tysięcy ludzi musiało bezpowrotnie opuścić swoje domy. Miasteczko, które miało wszystko: hotel, centrum kultury, kawiarnie, szpital, kino, basen, a nawet stadion zostało miastem widmo i tak jest do dziś.

Katarina przyjeżdża do Czarnobyla ze Szwecji. Staje się jednym z naukowców w międzynarodowym instytucie badającym strefę wokół elektrowni jądrowej, w której doszło do tragedii w kwietniu 1986 roku. Dość szybko się tam aklimatyzuje, choć nie z każdym współpracownikiem układa jej się równie dobrze. Największe zgrzyty panują między Katariną a Olgą. Tyle że z tą drugą praktycznie każdy obchodzi się tu w specyficzny sposób. Dodatkowym problemem okazuje się fakt, iż między Kat a partnerem Olgi zaczyna iskrzyć. Wdają się w romans, który z początku umiejętnie ukrywają. Jednak, gdy wszystko wychodzi na jaw atmosfera w całej grupie ulega "zanieczyszczeniu". Pojawia się dystans między pracownikami, Olga wyjeżdża, a Katarina sama nie wie, na czym stoi.

Czy ma prawo cokolwiek oczekiwać? Czy Grigorij faktycznie coś do niej czuje, czy był to nic nieznaczący romans? Czy warto było dać się pokonać uczuciom, zamiast myśleć logicznie? Jakie skutki dopadną Katarinę, Grigorija oraz resztę ekipy po czymś takim?

Wszystko zapowiadało się niezwykle ciekawie. I gdybym spojrzała na książkę nie jako na romans, który zapowiadają już na okładce, a np. na literaturę obyczajową z wątkami naukowymi może nie byłoby źle. I ta strona powieści nawet mi się podobała. Niestety ten wielki apel "O miłości w zakazanej strefie rozciągającej się wokół Czarnobyla" to już jest ogromna przesada. To, co autorka stworzyła ciężko nazwać romansem, a co dopiero miłością. Dla mnie Madeleine sama strzeliła sobie w kolano czymś takim. A jeśli to nie był jej pomysł na umieszczenie tego napisu to nie powinna się zgodzić na jego publikację na okładce. Dobrze, że opisy samej strefy w książce są niezwykle interesujące i tak żywe, że bez problemu można sobie ją wyobrazić. Z jednej strony opuszczone miejsca rodem z horroru, a z drugiej piękna bujna i dzika natura, której nikt i nic nie hamuje. Dzięki temu pozycja nabiera kolorów i wartości. Wyjątkowo spodobał mi się też sam styl autorki. Niezbyt lekki, wymuszający na człowieku oczyszczenia umysłu i chwilę zadumy. Czasami warto przeczytać coś na czym trzeba skupić uwagę. I chociaż jak to mówią "szału nie ma" to chyba zdecydowałabym się na kolejną powieść autorki. Tylko nie brałabym sobie już do serca tak mocno klasyfikacji gatunku, bo może znów kogoś poniesie wyobraźnia... Jedno jest pewne - ocena niestety głównie za opisy.

Gdy zobaczyłam ten tytuł, od razu pomyślałam, że chcę go przeczytać. Gdzieś w głębi serca czułam, że nie będzie to łatwa książka i trzeba będzie do niej przysiąść z czystym umysłem i więcej niż chwilą wolnego czasu. Już po kilkunastu stronach okazało się, że miałam dobre przeczucia, że nie da się czytać tej powieści po kilka kartek. Ma to swoje plusy i minusy niestety....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    71
  • Chcę przeczytać
    69
  • Posiadam
    11
  • Mam do przeczytania
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2019
    2
  • 2018
    2
  • 2022
    2
  • Czarnobyl
    1
  • KUPIONE Ebook😎⚡
    1

Cytaty

Więcej
Madeleine Hessérus W cieniu Czarnobyla Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także