Kawa na Petersburskiej czyli spacer po XIX-wiecznym Piotrkowie

Okładka książki Kawa na Petersburskiej czyli spacer po XIX-wiecznym Piotrkowie Kamil Walczak
Okładka książki Kawa na Petersburskiej czyli spacer po XIX-wiecznym Piotrkowie
Kamil Walczak Wydawnictwo: Księży Młyn Dom Wydawniczy historia
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Księży Młyn Dom Wydawniczy
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377294116
Tagi:
Piotrków Trybunalski XIX wiek historia lokalna
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
176
56

Na półkach: ,

Opis na okładce doskonale oddaje, czego możemy się spodziewać po lekturze.
Mimo, że przez ponad 40 lat mieszkałam w tym mieście, to okazało się, że moja wiedza o nim jest bardziej, niż mizerna. Ot, takie tam ogólne dane, że w piotrkowskim zamku lubił bawić Zygmunt August, a jego matka chętnie przebywała w dworku w pobliskich Bykach. Ponoć pływała tam łódką po Strawie, która dziś jest obetonowanym ściekiem. Że odbywały się sądy (trybunały) królewskie, że istniała dzielnica żydowska z synagogą, która dziś jest cennym zabytkiem… Ale wiedza, zawarta w tym pamiętniku-przewodniku jest naprawdę ogromna. A dotyczy tylko XIX wieku…
Co tam wyczytałam? A na przykład to, że 150 lat temu w Piotrkowie domy nie były numerowane, ale określane nazwiskiem właściciela. Gorzej, jak dom został sprzedany, a właściciel kupił sobie nowy dom w innym miejscu… Istniał tu teatr, na którego deskach wystawiane były takie dzieła, jak Traviata, czy Nora, a główne role grywały np. Gabriela Zapolska, czy Sama Helena Modrzejewska. W Piotrkowie wytwarzane były organy i to w kilku warsztatach. W szkole, do której chodziłam kiedyś mieścił się luksusowy hotel, a w kamienicy obok tej, w której mieszkałam był sąd. Podsądnych z pobliskiego więzienia prowadzano pieszo, ulicą, wystawiając ich na widok publiczny. Inną ciekawostką jest, że w mieście istniały trzy zegary, z których każdy pokazywał… inny czas. W miejscu dzisiejszego dworca PKS był piękny ogród Foksal, który swą nazwę zawdzięcza Vauxhall Gardens w Londynie, na którym był zresztą wzorowany. A na stacji kolejowej pewnego razu zatrzymał się pociąg wiozący króla Syjamu. I jeszcze wiele, wiele, naprawdę wiele ciekawostek, o których warto poczytać. Burzliwe dzieje klasztorów i zamku, a także Wielkiej Wsi, Łysej Górki i cmentarzy czterech wyznań. Targi, pożary, browar, cukiernie, łaźnia, posterunek policji, a nawet ulica podzielona wzdłuż na stronę polską i rosyjską. Bo trzeba pamiętać, że w tym czasie Piotrków był stolicą guberni, obejmującej granicami miasta o wiele większe i znaczniejsze, jak Łódź, czy Częstochowa. Ot, taka słodka zemsta cara za powstania…
Serdecznie polecam, choć sądzę, że to lektura dla tych, którzy trochę znają to miasto. Inaczej dość trudno będzie sobie wyobrazić ten wirtualny spacer.

Opis na okładce doskonale oddaje, czego możemy się spodziewać po lekturze.
Mimo, że przez ponad 40 lat mieszkałam w tym mieście, to okazało się, że moja wiedza o nim jest bardziej, niż mizerna. Ot, takie tam ogólne dane, że w piotrkowskim zamku lubił bawić Zygmunt August, a jego matka chętnie przebywała w dworku w pobliskich Bykach. Ponoć pływała tam łódką po Strawie, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
108

Na półkach: , ,

Ciekawa propozycja dla miłośników historii i Piotrkowa (wtedy jeszcze nie Trybunalskiego). Przechadzamy się ulicami XIX-wiecznego miasta, zaglądamy do teatru, Towarzystwa Cyklistów, parku Foksal. To wszystko "okraszone" licznymi fotografiami, wycinkami z gazet. Napisane w przystępnym stylu, choć momentami zbyt szczegółowo.

Ciekawa propozycja dla miłośników historii i Piotrkowa (wtedy jeszcze nie Trybunalskiego). Przechadzamy się ulicami XIX-wiecznego miasta, zaglądamy do teatru, Towarzystwa Cyklistów, parku Foksal. To wszystko "okraszone" licznymi fotografiami, wycinkami z gazet. Napisane w przystępnym stylu, choć momentami zbyt szczegółowo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    11
  • Przeczytane
    8
  • Posiadam
    2
  • Historia
    1
  • Książki podróżne
    1
  • Piotrków Trybunalski
    1
  • 2018
    1
  • Piotrcoviana
    1
  • Najbliższe plany czytelnicze..
    1
  • historia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kawa na Petersburskiej czyli spacer po XIX-wiecznym Piotrkowie


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne