Igrzyska śmierci (tom 3). Kosogłos (#3)
- Kategoria:
- inne
- Cykl:
- Igrzyska śmierci (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2013-06-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-20
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372786586
- Ekranizacje:
- Igrzyska śmierci: Kosogłos (2014)
Ostatni tom głośnej trylogii science fiction! Zbliża się dzień gniewu. Zemsta mas gnębionych przez Kapitol będzie okrutna i nadejdzie z najmniej spodziewanej strony... Katniss Everdeen, dziewczyna, która igra z ogniem, przeżyła Ćwierćwiecze Poskromienia, ale jej dom został w odwecie zniszczony przez Kapitol. Teraz mieszka wraz z matką i siostrą w Trzynastce legendarnym podziemnym dystrykcie, który wbrew kłamliwej propagandzie przetrwał, co więcej, szykuje się do rozprawy z dyktatorską władzą. Katniss, mimo początkowej niechęci, wycieńczona psychicznie i fizycznie ciężkimi przeżyciami na arenie, zgadza się zostać Kosogłosem symbolem oporu przeciw kapitolińskiemu tyranowi. Zadanie to jednak nie będzie łatwe, bo dziewczynie przyjdzie zmierzyć się nie tylko z żołnierzami znienawidzonego prezydenta Snowa, lecz także z własnymi dylematami moralnymi. Czy podczas wojny jest miejsce na uczucia takie jak miłość czy współczucie? Gdzie leży granica między własnym dobrem a poświęceniem się dla innych? Wreszcie czy wojna może naprawdę usprawiedliwić każde, nawet najbardziej okrutne postępowanie? Kosogłos to kontynuacja bestsellerowych Igrzysk śmierci i W pierścieniu ognia znakomitych powieści Suzanne Collins o totalitarnym państwie Panem i jego mieszkańcach, którzy wzniecili bunt, by obalić rządy złowrogiego Kapitolu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 46 281
- 11 892
- 6 549
- 5 717
- 542
- 457
- 442
- 409
- 406
- 365
Opinia
Skończyłam Kosogłosa kilka dni temu. Nie wiem co się przez ten czas działo na świecie. Nie wiem co się działo w moim domu. Bo wciąż tylko rozmyślam o tym co przeczytałam, coraz to przypominam sobie kolejne momenty. I raz się uśmiecham, a raz ogarniał mnie smutek, a te emocje to i tak nic przy tym co działo się ze mną zaraz po zakończeniu.
Pierwsza rzecz którą mogę spokojnie powiedzieć to :
Kosogłos jest genialny!!!
Po przeczytaniu całej trylogii nie wyobrażam sobie żeby Suzanne mogła napisać coś co by takie nie było. Podziwiam tę kobietę jak mało która autorkę, za stworzenie tak zaskakującej akcji, za wszystkie niebanalne pomysły, za przekazanie tak wiele w tak interesujący sposób. Uwielbiam ją za dostarczenie mi tego ogromu emocji jakich doświadczyłam przy czytaniu. I nawet za zakończenia, choć czasem doprowadzały mnie do szału, ale jednak dzięki nim nie zapominałam książek przez cały czas oczekiwania na kolejne części.
Teraz, po Kosogłosie, mogę powiedzieć że kocham Collins jeszcze bardziej, a jednocześnie jej nienawidzę. Tak, jest to możliwe, Kosogłos skończył się jak skończył, jedni mogą być zadowoleni, drudzy nie. Książka nie kończy się bombą taką jak w częściach poprzednich, wręcz przeciwnie, za to wywołuje lawinę emocji, albo kompletną pustkę. Bo zakończenie można interpretować różnie, czy jest ono szczęśliwe, czy nie, nad tym trzeba się samemu zastanowić, bo każdy może to odebrać inaczej. Ja osobiście, skłaniam się do tego że Happy Endu nie było, ale jak wiem, inni myślą wręcz przeciwnie. Przekonajcie się więc o tym sami.
Cała treść Kosogłosa skupia się na pokonaniu Kapitolu. Jedni chcą zakończyć jego terror, pragną końca tej nieludzkiej gry jaką są Głodowe Igrzyska, marzą o spokojnym życiu, w którym mogliby w końcu przestać się bać. Jednak nie wszyscy, jak się okazuje, kierują się tylko ku szlachetnym celom. Niektórzy w zniszczeniu prezydenta Snowa widzą tylko przejęcie władzy, wygrana zagwarantuje im władzę, co jak to zazwyczaj bywa, jest pragnieniem tych złych.
Co najlepsze w książkach pani Collins, choć cała sytuacja na której wszystko się opiera, jest w dzisiejszych czasach niewyobrażalna, to jednak wszystko wydaje się jak najbardziej realistyczne. Wojna nie opiera się na jednej bitwie, którą wygramy lub przegramy, a później będzie albo dobrze albo źle. Tak jest tylko w bajkach. W prawdziwym życiu wojna zawsze niesie mnóstwo cierpienia, utratę bliskich i nieodwracalne zmiany w psychice. Bohaterowie Kosogłosa w tej części zmieniają się niewyobrażalnie. Pod koniec można zapytać, czy to są naprawdę te same osoby co na początku? To jest przerażające co dzieje się z bohaterami w tej części.
Podsumowując Kosogłos jest wstrząsającą opowieścią, tragiczną, pełną bólu. Wywołuje w niejednym momencie łzy. Po jej zakończeniu myśli nie dają przez jakiś czas spokojnie funkcjonować. Bo jest ich tak dużo. Bo są tak straszne. Jeśli jesteście na to gotowi, przeczytajcie, ale możecie być pewni że po zakończeniu nic już nie będzie takie same. Bo Igrzyska śmierci i W pierścieniu ognia mogą się przy Kosogłosie wydawać sielanką, choć przecież wcale nią nie są.
Skończyłam Kosogłosa kilka dni temu. Nie wiem co się przez ten czas działo na świecie. Nie wiem co się działo w moim domu. Bo wciąż tylko rozmyślam o tym co przeczytałam, coraz to przypominam sobie kolejne momenty. I raz się uśmiecham, a raz ogarniał mnie smutek, a te emocje to i tak nic przy tym co działo się ze mną zaraz po zakończeniu.
więcej Pokaż mimo toPierwsza rzecz którą mogę...