Na plus zdjęcia posiłków, nieszablonowe przepisy, które mogą jakoś zachęcić do próbowania innych diet. Prostota przekazu i ładne wydanie.

Na minus - w zasadzie brak głębszego przekazu. Jakoś mnie ta książka nie kupiła. Sam staram się żyć aktywnie, ale w zasadzie w Legalnym dopingu nie znalazłem dla siebie w zasadzie nic, co mogłoby istotnie wpłynąć na moje życie. Białko, węglowodany, tłuszcze. No okej, ale po tytule książka była dość obiecująca, ale ostatecznie trochę zawiodła. Po przejrzeniu okazuje się, że w większości to przepisy i zdjęcia.

Niemniej, trzymam kciuki za dalszy rozwój kariery :-)

Na plus zdjęcia posiłków, nieszablonowe przepisy, które mogą jakoś zachęcić do próbowania innych diet. Prostota przekazu i ładne wydanie.

Na minus - w zasadzie brak głębszego przekazu. Jakoś mnie ta książka nie kupiła. Sam staram się żyć aktywnie, ale w zasadzie w Legalnym dopingu nie znalazłem dla siebie w zasadzie nic, co mogłoby istotnie wpłynąć na moje życie. Białko,...

Książka jest dobra, ciężko napisać o niej coś więcej. Zawiera bardzo dużo podstaw do świadomości jak działa dietetyka i na co zwracać uwagę przy codziennych wyborach żywieniowych. Jest kilka ciekawych podpunktów co jest istotne przy planowaniu diety sportowej. Niestety mało w niej samego "dopingu", opisu konkretnych produktów które faktycznie mają realny wpływ na wydolność i parametry. Ostatnie 80 stron zawiera przepisy na różne posiłki. Na pewno książkę czyta się bardzo przyjemnie, przepłynąłem przez nią w moment, jednak dla kogoś kto ma już jakieś pojęcie o dietetyce nie będzie to pozycja zapewniająca nową wiedzę.

Książka jest dobra, ciężko napisać o niej coś więcej. Zawiera bardzo dużo podstaw do świadomości jak działa dietetyka i na co zwracać uwagę przy codziennych wyborach żywieniowych. Jest kilka ciekawych podpunktów co jest istotne przy planowaniu diety sportowej. Niestety mało w niej samego "dopingu", opisu konkretnych produktów które faktycznie mają realny wpływ na wydolność...

Książka raczej dla początkujących, wzięłam z myślą iż dowiem się czegoś nowego, ale nie.."racjonalne żywienie, jedz z głową itp.itd.." Dla zaczynających swoją przygodę z aktywnością fizyczną i zdrowym odżywianiem tak,,jednak dla osób bardziej doświadczenych nie bardzo, chyba że dla samego przypomnienia ;) ale na końcu kilka ciekawych przepisów:)

Książka raczej dla początkujących, wzięłam z myślą iż dowiem się czegoś nowego, ale nie.."racjonalne żywienie, jedz z głową itp.itd.." Dla zaczynających swoją przygodę z aktywnością fizyczną i zdrowym odżywianiem tak,,jednak dla osób bardziej doświadczenych nie bardzo, chyba że dla samego przypomnienia ;) ale na końcu kilka ciekawych przepisów:)

Pięknie wydana co bardzo ważne w książce, która chce ingerować w moje życie. Zmniejsza to szansę, że się na nią obrażę. Ale potem pomyślałem, że może zbyt pięknie, bo na pierwszych kilku stronach było kilka zdjęć autorki. Na szczęście dalej było już bardziej treściwie i ścieżka modyfikacji diety nie wydaje mi się już taka mroczna:)

Pięknie wydana co bardzo ważne w książce, która chce ingerować w moje życie. Zmniejsza to szansę, że się na nią obrażę. Ale potem pomyślałem, że może zbyt pięknie, bo na pierwszych kilku stronach było kilka zdjęć autorki. Na szczęście dalej było już bardziej treściwie i ścieżka modyfikacji diety nie wydaje mi się już taka mroczna:)

Ksiażka bardzo ciekawa i pomocna, tłumaczy prosto, zwięźle i zrozumiale. Jest jedną z lepszych publikacji jaką czytałem na ten temat, jednak jeden minus, dania podane na końcu wcale nie są takie fajne i proste dla człowieka, który chce się powoli wdrożyć w ten sposób odżywiania (ja mam w domu może 10% składników, które są potrzebne do tych dań) spodziewałem się czegoś prostszego na "rozruch" oraz w samej treści brakuje mi właśnie przykładów jak "uzdrowić" codzienne jedzenie. Tak, wiadomo, jak najmniej przetworzone itp... ale fajnie by było umieścić przykłady zdrowszych zamienników. Jedyny taki przykład, który kojarzę to zacznij jeść kotlety bez panierki. Dlatego tyle gwiazdek, nie więcej.

Ksiażka bardzo ciekawa i pomocna, tłumaczy prosto, zwięźle i zrozumiale. Jest jedną z lepszych publikacji jaką czytałem na ten temat, jednak jeden minus, dania podane na końcu wcale nie są takie fajne i proste dla człowieka, który chce się powoli wdrożyć w ten sposób odżywiania (ja mam w domu może 10% składników, które są potrzebne do tych dań) spodziewałem się czegoś...

Genialna książka! Strasznie mi się podoba jej prostota i nie zagłębianie się w zbyt skomplikowane terminy - tak po ludzku, dla ludzi 😇 dokładnie tak jak na blogu, który uwielbiam! ❤️ Książka jest idealna jako wstęp do dalszego zagłębiania się w dalsze tajniki, o ile jeśli kogoś temat interesuje 😇 a dla przeciętnego Kowalskiego jest wprost stworzona 👌 zwłaszcza teraz wśród mody na wszelkie diety eleminacyjne i innego rodzaju pranie mózgów 😣

Genialna książka! Strasznie mi się podoba jej prostota i nie zagłębianie się w zbyt skomplikowane terminy - tak po ludzku, dla ludzi 😇 dokładnie tak jak na blogu, który uwielbiam! ❤️ Książka jest idealna jako wstęp do dalszego zagłębiania się w dalsze tajniki, o ile jeśli kogoś temat interesuje 😇 a dla przeciętnego Kowalskiego jest wprost stworzona 👌 zwłaszcza teraz wśród...

Autorka to aktywna i wysportowana dietetyk sportowy, instruktorka fitness i założycielka bloga: Dieta-sportowca.pl. Wie doskonale, jak ugryźć temat i zachęcić do wyleczenia ze złych nawyków żywieniowych.
Przede wszystkim książka zaznacza, że do diety trzeba podejść z dystansem. Każdy z nas jest bowiem inny i potrzebuje alternatywy wykrojonej na miarę swoich potrzeb i stylu życia.
Dorota Traczyk zaznacza, że wszelkie zmiany żywieniowe należy wprowadzać stopniowo i bez nakładania na siebie chorobliwego i restrykcyjnego obowiązku.
Tymczasem dieta nie powinna zamykać się w sztywnych ramach i regułach. Należy tylko pamiętać o paru bazowych zasadach, m.in. o suplementacji, o urozmaicaniu posiłków, o odpowiednim doborze składników odżywczych, itd.
Poza tym z Legalnego dopingu dowiecie się, jak zorganizować swoje osobiste - zdrowe menu, jak panować nad kaloriami, czym jest współczynnik PAL, co wzmaga nasz apetyt, a co go syci, jakie są podstawowe trzy makroskładniki odżywcze, jakie znamy rodzaje diet, i wiele, wiele innych zagadnień.

Autorka to aktywna i wysportowana dietetyk sportowy, instruktorka fitness i założycielka bloga: Dieta-sportowca.pl. Wie doskonale, jak ugryźć temat i zachęcić do wyleczenia ze złych nawyków żywieniowych.
Przede wszystkim książka zaznacza, że do diety trzeba podejść z dystansem. Każdy z nas jest bowiem inny i potrzebuje alternatywy wykrojonej na miarę swoich...

Ksiazka dla totlanych amatorow. Nie dowiedzialem sie nic ciekawego lub nowego. Wszystkie informacje zawarte w tej ksiazce byly podstawami ktore kazdy powinien znac... Moim zdaniem tylul ksiazki nie pasuje do tresci.... Myslalem ze jako biegacz z 2 letnim doswiadczeniem odkryje cos nowego ale to byla pomylka. Dla ludzi ktorzy sa zieloni w temacie diety moga sobie ja przeczytac bo jest prosto ladnie napisana. Co do przepisow to szalu nie ma... na pierwszej lepszej stronie internetowje znajdziesz takie przepisy.

Ksiazka dla totlanych amatorow. Nie dowiedzialem sie nic ciekawego lub nowego. Wszystkie informacje zawarte w tej ksiazce byly podstawami ktore kazdy powinien znac... Moim zdaniem tylul ksiazki nie pasuje do tresci.... Myslalem ze jako biegacz z 2 letnim doswiadczeniem odkryje cos nowego ale to byla pomylka. Dla ludzi ktorzy sa zieloni w temacie diety moga sobie ja...