Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Sformułowanie "zarządzanie czasem" wymaga pewnego uzupełnienia. Chodzi tutaj o słowo, które choć wydaje się nieistotne, to w rzeczywistości zupełnie zmienia znaczenie tego pojęcia. Od tej pory zamiast o zarządzaniu czasem będziesz mówić o zarządzaniu sobą w czasie" (s. 11). Przyznam szczerze, że nie lubię czytać poradników, czegokolwiek by one nie dotyczyły. Wiele z nich nie zasługuje na to, aby poświęcić im swój czas, niewiele wnosi do naszego życia, a czytanie różnych porad i wskazówek wywołuje śmiech. W tym przypadku postanowiłam jednak zaryzykować. Czemu? Zaciekawiła mnie tematyka, opis i okładka. Ku mojemu zdziwieniu - nie zawiodłam się! Wręcz przeciwnie - to była naprawdę fascynująca lektura! :) Książka nie jest długa (około 200 stron) i podzielona na 5 rozdziałów, z których każdy składa się z kilku podrozddziałów. Autorka pisze w sposób prosty, czytelny i odwołuje się do wielu koncepcji i przeróżnych metod, które mają pomóc w organizowaniu czasu (zarówno tego zawodowego, jak i prywatnego) takim "zwykłym" ludziom, jak my ;) Bardzo dobrym pomysłem okazało się zamieszczenie przykładów... z życia wziętych. Mnóstwo wartościowych porad i wskazówek, które aż chce się wykorzystać w codziennym życiu, szczególnie jeśli podczas lektury mamy wrażenie, że opisywane sytuacje brzmią dziwnie znajomo... ;) Inspirujący, motywujący, ciekawy i... (tak, tak!) wciągający poradnik, i przydatne ćwiczenia! Znajdziemy tu nie tylko tradycyjne (papierowe) sposoby organizacji czasu, lecz także nowoczesne, z których możemy korzystać dzięki urządzeniom, takim jak komputer czy telefon. Jak dla mnie rewelacyjna książka o zarządzaniu czasem, na którą warto poświęcić trochę naszego czasu, polecam wszystkim - może i Wam pomoże coś zmienić...? :)