Dwa błędy:
Pierwszy - autor popełnił tego koszmarka.
Drugi - ja tego wysłuchałem.

Dwa błędy:
Pierwszy - autor popełnił tego koszmarka.
Drugi - ja tego wysłuchałem.

Niezła rzecz. Przekładając na "język" papieru wyszłoby z tego dłuższe opowiadanie. Jakościowo jest w porządku, w kilku momentach tytuł dobrze oddaje bezsens i brutalność wojny, w kilku innych jest nie do końca wiarygodny i przesadzony. Całościowo jest to jednak słuchowisko dość angażujące i całkiem intensywne. W zasadzie jestem na "tak".

Niezła rzecz. Przekładając na "język" papieru wyszłoby z tego dłuższe opowiadanie. Jakościowo jest w porządku, w kilku momentach tytuł dobrze oddaje bezsens i brutalność wojny, w kilku innych jest nie do końca wiarygodny i przesadzony. Całościowo jest to jednak słuchowisko dość angażujące i całkiem intensywne. W zasadzie jestem na "tak".

Przeczytałam "Wnuczkę pana Linha", więc domyśliłam się, co z Amelką. Słuchało się dobrze.

Przeczytałam "Wnuczkę pana Linha", więc domyśliłam się, co z Amelką. Słuchało się dobrze.

Króciutki audiobook inspirowany grą komputerową o tym samym tytule. ,,This War of Mine'' zostało wyprodukowane przez warszawskie studio 11 bit. Tytuł zgarnął kilka wyróżnień: otrzymał m.in. nagrodę publiczności na Independent Games Festival. Koszty produkcji zwróciły się w ciągu dwóch pierwszych dni sprzedaży! Powiedzmy sobie szczerze - to był hit, który osiągnął niemały sukces. Sama struktura rozgrywki opierała się na konflikcie w Sarajewie. Temat wojny w grach komputerowych nigdy nie był traktowany zbyt oficjalnie - producenci wychodzą z założenia, że wystarczy dać graczowi pistolet i niech sobie postrzela do nazistów czy wrogich żołnierzy. ,,This War of Mine'' osiągnęło sukces, ponieważ zrywał z konwencją parcia do przodu - staliśmy się cywilami, a to swego rodzaju nowość w grach wideo (przeważnie jesteśmy bohaterami, a nie anonimowymi jednostkami z tłumu).

Pomijając kwestie gier wideo - to słuchowisko skupia się na drobnym wycinku szarego obywatela, gdy wokoło snajperzy strzelają z okien w poszukiwaniu ,,zwierzyny'', gdzie wojna sprowadziła ludzkość do pierwotnych instynktów, chcąc za wszelką cenę przetrwać w post-traumach na zgliszczach cywilizacji. Adam wraz z Amelią (córką) przemierza wyludniony świat, gdzie każdy chce się dobrać do cudzych plecaków w poszukiwaniu zapasów. Uciekają przed zbrodniarzami czy okrutnymi zachowaniami ludzkimi. Na swojej drodze spotka osoby równie pokręcone, co niegodne zaufania. Zmierza do parku, ponieważ córka uwielbiała to miejsce z powodu wiewiórek kicających po drzewkach. Gdzieś w tle przechodzi wewnętrzną zmianę, poszukuje kryjówki kobiety poznanej przez krótkofalówkę. Sama fabuła nie jest ani odkrywcza, ani wbijająca w sufit. Bardziej marzę, żeby zrobili z tego serial (nieważne czy jako serię telewizyjną, czy jako serię audiobooków) - w tej postaci, którą dostaliśmy to za mało, żeby paść z wrażenia, ale mimo to miło było powrócić do tytułu, w który kiedyś grałem i miałem nawet nadzieję, że dotrwam do końca wojny (nigdy mi się nie udało, zawsze moi towarzysze umierali z rozpaczy, przez zbłąkaną kulę czy kurczące się pożywienie w schowku).

Króciutki audiobook inspirowany grą komputerową o tym samym tytule. ,,This War of Mine'' zostało wyprodukowane przez warszawskie studio 11 bit. Tytuł zgarnął kilka wyróżnień: otrzymał m.in. nagrodę publiczności na Independent Games Festival. Koszty produkcji zwróciły się w ciągu dwóch pierwszych dni sprzedaży! Powiedzmy sobie szczerze - to był hit, który osiągnął niemały...

Straszna.
Smutna.
Prawdziwa.

Straszna.
Smutna.
Prawdziwa.

Na treściach o wojnie i okołowojennych spędziłem bardzo dużo czasu. Gry, książki i filmy. W "This war of mine" najpierw grałem i do słuchowiska podszedłem z ostrożnym optymizmem. Prosta historia i dosyć przewidywalne zwroty akcji tutaj postrzegam jako plus. Nie jest to kryminał czy powieść obyczajowa żeby doszukiwać się wielowątkowych odniesień filozoficznych. Tutaj mamy na wpół szalonego głównego bohatera, który ma tylko jeden cel i temu podporządkowana jest cała jego wędrówka przez zniszczone miasto. To z kolei przedstawia całkowity bezsens wojny z punktu widzenia zwykłego człowieka.

Na treściach o wojnie i okołowojennych spędziłem bardzo dużo czasu. Gry, książki i filmy. W "This war of mine" najpierw grałem i do słuchowiska podszedłem z ostrożnym optymizmem. Prosta historia i dosyć przewidywalne zwroty akcji tutaj postrzegam jako plus. Nie jest to kryminał czy powieść obyczajowa żeby doszukiwać się wielowątkowych odniesień filozoficznych. Tutaj mamy...

Storytel uzależnienia. Polecam

Storytel uzależnienia. Polecam

Słuchowisko krótkie, dobre, wciągające z irytującym głównym bohaterem. Całość do przesłuchania na raz. Polecam serdecznie.

Słuchowisko krótkie, dobre, wciągające z irytującym głównym bohaterem. Całość do przesłuchania na raz. Polecam serdecznie.

Dobrze zrealizowane słuchowisko, ale jak na mój gust za bardzo odrealnione niektóre postaci i wydarzenia. Ale momentami skłania do refleksji.

Dobrze zrealizowane słuchowisko, ale jak na mój gust za bardzo odrealnione niektóre postaci i wydarzenia. Ale momentami skłania do refleksji.

220520 audio G4.
Kilka ciekawych przemyśleń o wojnie, zachowaniu człowieka w sytuacjach ekstremalnych. Reszta dość schematyczna. Dwu istotnych elementów fabuły, które autor ukrywa przed słuchaczem, dość szybko sam się domyśliłem. Minus za wulgaryzmy.

220520 audio G4.
Kilka ciekawych przemyśleń o wojnie, zachowaniu człowieka w sytuacjach ekstremalnych. Reszta dość schematyczna. Dwu istotnych elementów fabuły, które autor ukrywa przed słuchaczem, dość szybko sam się domyśliłem. Minus za wulgaryzmy.