Dziesięć poniżej zera
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- Ten Below Zero
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2018-03-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-03-28
- Data 1. wydania:
- 2014-08-25
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378896005
- Tłumacz:
- Dorota Lachowicz
- Tagi:
- dramat romans
- Inne
„– Tutaj – powiedział, naciskając nieco powyżej mojego serca – tutaj masz dziesięć poniżej zera. I jesteś bliższa śmierci niż ja”.
Nazywam się Parker. Moje ciało jest oszpecone bliznami, pamiątkami ataku, którego nie pamiętam. I nie chcę pamiętać. Wolę obserwować życie, niż go doświadczać.
Ludzie dookoła śmieją się, całują, rozmawiają – a ja jestem sama, w kącie, obserwując, jak żyją. Nie zależy mi na nikim i niczym. Czuję tylko jedną emocję. To irytacja. I czuję ją bardzo często.
Jeden SMS wysłany pod niewłaściwy numer okazał się moją zgubą.
Ma na imię Everett i jest wrednym, natrętnym, aroganckim facetem, który narusza moją osobistą przestrzeń. A co najgorsze: sprawia, że znów coś czuję.
Zawsze jest ubrany na czarno, jak gdyby wybierał się na pogrzeb. Pewnie dlatego, że tak jest. Everett umiera. Z tego powodu chce spędzić ostatnie chwile swojego życia żyjąc, naprawdę żyjąc. I zmusza mnie do tego samego. Abym zmierzyła się z demonami, które zdusiłam głęboko w sobie. Rani mnie, pomaga mi, uzupełnia mnie. Umiera.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W poszukiwaniu tej słodkiej chwili
„Dziesięć poniżej zera” to książka, która porusza wiele ważnych tematów, kryje w sobie sporo emocji i dwójkę wyjątkowych bohaterów. Gdy zaczęłam ją czytać, to od razu wiedziałam, że zarwę noc. Tę historię trzeba poznać. Śmiejesz się, denerwujesz, smucisz i płaczesz. Autorka zaskakuje zwrotami akcji i wywołuje zawał końcówką.
Ktoś wysyła do Parker SMS-a z propozycją spotkania. Znudzona postanawia zrobić coś spontanicznego. Tak poznaje Everetta. Wredny, cyniczny, arogancki i niedający jej spokoju – jednak tylko jemu udało się wzbudzić u niej jakiekolwiek uczucia. Do tej pory tkwiła w zobojętnieniu, a Everett sprawił, że znowu chce żyć. Tylko szkoda, że on umiera.
Tytuł ma w sobie dziwną siłę przyciągania. Gdy Everett użył tego sformułowania po raz pierwszy, był to ważny, poruszający moment. Takich fragmentów jest wiele – bohaterowie bawią się, aby zaraz wywołać u nas wrażenie, że teraz, już, dzieje się coś znaczącego. Wymieniają się ironicznymi komentarzami, zaczepkami, a nagle mówią coś takiego... że od razu wiemy, że musimy wziąć sobie to do serca. Jest w tej książce jakaś przedziwna moc, która bardzo mnie zaskoczyła. Przede wszystkim dlatego, że pod względem stylu czy samej fabuły – nie ma tutaj rewelacji. Można stwierdzić, że jest w porządku, widać, że autorka skupiła się na uczuciach i relacji pomiędzy postaciami, w tle zostawiając pobocznych bohaterów. Czytając, miałam wrażenie, że Parker i Everett są zamknięci w swojej bańce, a cała reszta jest nieistotna. Barbetti przekazuje nam ogólniki – trochę przerażającą, smutną przeszłość Parker, beznadziejną pracę i głupie współlokatorki. Jest w tym jednak jakaś metoda – skupiamy się na bohaterach, ich emocjach i napięciu pomiędzy nimi.
Narracja prowadzona jest z punktu widzenia Parker – zastanawiam się czy fabuła nabierała tempa razem z rozwojem tej postaci. Na początku Parker zarzekała się, że jest pusta i obojętna na wszystko. Te rozdziały czytało się po prostu źle – były wymuszone, pełne denerwującego mówienia o tym, jaka jestem skrzywdzona, biedna i nikt mnie nie kocha. Dopiero później, gdy pojawiło się trochę akcji – historia stała się bardziej dynamiczna, a sama Parker zyskała bardziej autentyczną osobowość i okazała się dziewczyną, która można polubić. A dzięki komu to wszystko? To Everett wpłynął na zmianę Parker, przez co zyskała również sama narracja. Przyznam, że bez niego „Dziesięć poniżej zera” nie miałoby najmniejszego sensu. Jest nieprzewidywalny i ma w sobie to magiczne „coś”, które sprawia, że można wpisać go na listę „zostałby moim mężem, gdyby nie był postacią z książki”.
Czy ta historia mogłaby wydarzyć się naprawdę? Przyznam, że jest trochę naciągana, ale ratują ją całkiem normalni bohaterowie. Dużym plusem jest brak ciągłego dramatyzowania postaci. Jest dużo śmiesznych momentów, niektóre dialogi kompletnie rozbrajają, pojawiają się również namiętne sceny – to rozładowuje atmosferę młodych skrzywdzonych i wprowadza luz, który jest niezbędny w tym gatunku książek.
Czego możecie się spodziewać? Po prostu weźcie tę książkę i zacznijcie czytać. „Dziesięć poniżej zera” to jedna z tych pozycji, które wydają się niepozorne, ale później zaskakują i zostawiają nas z zaczerwionymi od płaczu oczami oraz ogromnym książkowym kacem. Polecam szczególnie fankom New Adult, romansów i wszelkich powieści młodzieżowych z uroczym, przystojnym głównym bohaterem, który kradnie całą historię dla siebie. Na koniec pozostaje pytanie, gdzie szukać takiego Everetta?
Gabriela Rutana
Oceny
Książka na półkach
- 1 700
- 1 695
- 176
- 173
- 72
- 38
- 30
- 25
- 19
- 14
Opinia
Odkryłam sposób na kaca czytelniczego! Jeśli jesteście w dołku i od wielu dni czy tygodni nie możecie znaleźć tytułu, która pomógłby wam w tej trudnej sytuacji - przeczytajcie książkę Wydawnictwa NieZwykłego. Mnie wystarczyło kilka stron i całkowicie przepadłam. Dziesięć poniżej zera autorstwa Whitney Barbetti jest typem literatury, który lubię najbardziej - książką z gatunku New Adult z przemyślaną i niebanalną fabułą oraz bohaterami, w których zakochujemy się od pierwszego rozdziału.
Czuję się w obowiązku, żeby was ostrzec. Dziesięć poniżej zera sprawi, że będziecie płakać ze smutku i żalu. Łzy z waszych oczu popłyną również podczas śmiechu, ponieważ ironicznych żartów i przytyków Parker i Everetta nie można zignorować. Jednak do tego musicie dodać całą gamę przeróżnych emocji, które odczuwa się podczas lektury. To jedna z tych książek, która zmusza was do zaangażowania się. Sprawia, że od pierwszych stron przywiązujecie się do bohaterów co powoduje, że bardzo osobiście odbieracie ich czyny czy słowa. Do tego nie można zignorować mrocznej przeszłości i przyszłości naszych głównych postaci. Wisi ona nad nami jak chmura gradowa, która tylko czeka by zebrać swoje żniwo.
Swego czasu tytułu o podobnym charakterze były bardzo popularne w Polsce. Możemy sobie przypomnieć twórczość Tammary Webber czy K. A. Tucker. Chociaż ten tytuł najlepiej przyrównać do Na krawędzi nigdy J. A. Radmerski, ponieważ chwilami ciężko nie poczuć inspiracji tą książką przy napisaniu Dziesięć poniżej zera. Jednak zastąpiły je płytkie pozycje New Adult, które skupiają się tylko na powierzchowności i nie wymagają od czytelnika żadnego zaangażowania się. Sama dałam się omamić tym co oferuje mi rynek wydawniczy, jednak Wydawnictwo NieZwykłe dość skutecznie przypomniało mi, że jest coś poza tym.
Jednak mimo, że naprawdę spędziłam miło czas przy czytaniu Dziesięć poniżej zera to nie mogę być obojętna na wady tej pozycji. Zaczynając od samego wydania, które zawiera błędy, literówki i nawet jedno ucięte zdanie, do kreacji bohaterów. Z tego co widziałam to jedna z pierwszych (jak nie pierwsza) książek autorki, więc w moich oczach to są błędy debiutu. Choć zastrzeżeń do Parkera i Everetta raczej nie mam, tak postacie drugoplanowe zostały spłycone do imion i jednej cechy. Sprawiło to, że niektóre wątki przestają mieć sens oraz uwypukliło to błędy sytuacyjne. Dialogi pomiędzy bohaterami (drugoplanowymi i głównymi) były po prostu głupie. Ciężko mi znaleźć inne określenie, bo nie miały one nic wspólnego z rzeczywistą rozmową dwóch ludzi.
Dziesięć poniżej zera uratowało mi życie, jednak mimo wszystko to nadal gatunek New Adult i debiut zawierający błędy. Żeby naprawdę czerpać przyjemność z tej pozycji należy o tym pamiętać, ponieważ nastawienie się na cudowną historię beż żadnych skaz, może sprawić, że nie docenicie pozytywnych aspektów tej lektury
Odkryłam sposób na kaca czytelniczego! Jeśli jesteście w dołku i od wielu dni czy tygodni nie możecie znaleźć tytułu, która pomógłby wam w tej trudnej sytuacji - przeczytajcie książkę Wydawnictwa NieZwykłego. Mnie wystarczyło kilka stron i całkowicie przepadłam. Dziesięć poniżej zera autorstwa Whitney Barbetti jest typem literatury, który lubię najbardziej - książką z...
więcej Pokaż mimo to