Mój przyjaciel kot
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Strays
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2018-04-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-01
- Liczba stron:
- 328
- Czas czytania
- 5 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365506238
- Tłumacz:
- Edyta Świerczyńska
- Tagi:
- kot bezdomny przyjaciel podróż
Historia niesamowitej przyjaźni, która wydarzyła się naprawdę
Michael King to bezdomny, zagubiony i smutny człowiek, który od wielu lat żyje na ulicach Portland. Pewnej deszczowej nocy znajduje zaniedbaną i ranną kotkę, którą postanawia przygarnąć. Michael wydaje ostatnie pieniądze na karmę i leki dla futrzaka, któremu nadaje imię Tabor.
Od tej chwili jego życie zaczyna zmieniać się na lepsze – wreszcie staje się zauważalny dla innych ludzi, którzy widząc ten nietypowy duet, chętniej dzielą się jedzeniem i pieniędzmi. Kiedy do Portland zbliża się zima, Michael postanawia zabrać Tabor w stronę ciepłej Kalifornii. Tak zaczyna się ich niesamowita podróż.
Na swojej drodze spotykają wiele życzliwych osób, ale także mnóstwo trudności do pokonania. W chwilach zwątpienia Tabor obdarza Michaela radością i nadaje jego życiu sens. Mężczyzna wreszcie ma kogoś, o kogo się troszczy i inspiruje go do bycia lepszym człowiekiem oraz uporania się z traumami przeszłości.
W trakcie podróży para staje się nierozłączna, ale kiedy Michael zabiera Tabor do weterynarza, okazuje się, że kotka ma chip identyfikacyjny i właściciela, który bardzo za nią tęskni. Michael stanie w obliczu trudnej decyzji. Czy zdobędzie się na to, aby rozstać się z Tabor i znaleźć nowy cel w życiu?
Ciepła i wzruszająca opowieść o uzdrawiającej więzi między człowiekiem i zwierzakiem, która może odmienić życie na lepsze
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 125
- 109
- 47
- 5
- 5
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
PRZEPIĘKNA HISTORIA O PRZYJAŹNI I MIŁOŚCI, KTÓRE ZNALAZŁY ZAGUBIONE DUSZE.
Przygotujcie chusteczki i nastawcie się na przenikliwe emocje. Utuliła i rozdarła mi serce ta opowieść.
Warto przypomnieć, że jest ona oparta na faktach.
Drobna, ranna, zagubiona koteczka znajduje pomoc w ramionach uzależnionego od alkoholu bezdomnego. Michael i Tabor stają się nierozłączni, dają sobie dużo miłości, stają się dla siebie ocaleniem. Gdy do Portland przychodzi zima jak co roku Michael rusza w podróż w poszukiwaniu słońca, w podróży towarzyszy mu Tabor. Przypadkowa wizyta u weterynarza doprowadza do nieprzyjemnej prawdy: Tabor ma właściciela. W tym samym czasie poznajemy Rona, właściciela kotki, który nie zaprzestaje jej poszukiwania a brak wiedzy o jej losie doprowadza go do depresji. Co zrobi Michael, czy odda kotkę?
Pełna miłości, nadziei, empatii, radości, ale i przenikliwego smutku jest ta historia. Niesamowite jest przywiązanie człowieka do zwierzęcia i oddanie zwierzęcia względem jego opiekunka. Jak mocna i piękna jest to wieź rozumieją chyba tylko opiekunowie naszym mniejszych braci.
Polecam z całego serca nie tylko wielbicielom zwierząt.
PRZEPIĘKNA HISTORIA O PRZYJAŹNI I MIŁOŚCI, KTÓRE ZNALAZŁY ZAGUBIONE DUSZE.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzygotujcie chusteczki i nastawcie się na przenikliwe emocje. Utuliła i rozdarła mi serce ta opowieść.
Warto przypomnieć, że jest ona oparta na faktach.
Drobna, ranna, zagubiona koteczka znajduje pomoc w ramionach uzależnionego od alkoholu bezdomnego. Michael i Tabor stają się nierozłączni, dają...
Przyjemna , ciepła powieść o bezdomnym Michaelu i zagubionej kotce, którą się zaopiekował. Historia o tym jak obecność zwierzaka może wpłynąć na nasze życie.
Bardzo polubiłam Michaela, Tabor oczywiście też.
Niestety żałuję, że zostali rozdzieleni, miałam nadzieję, że ta historia skończy się jednak inaczej. Rey nie wzbudził mojej sympatii , nie potrafię sobie przetłumaczyć dlaczego, żałuję że kotka została z nim.
Historia jest piękna, sama książka to nic porywającego, w sam raz na luźną lekturę na wakacje.
Przyjemna , ciepła powieść o bezdomnym Michaelu i zagubionej kotce, którą się zaopiekował. Historia o tym jak obecność zwierzaka może wpłynąć na nasze życie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo polubiłam Michaela, Tabor oczywiście też.
Niestety żałuję, że zostali rozdzieleni, miałam nadzieję, że ta historia skończy się jednak inaczej. Rey nie wzbudził mojej sympatii , nie potrafię sobie przetłumaczyć...
Ciepła i urocza opowieść o niezwykłej przyjaźni kotki i bezdomnego. O wspólnej podróży człowieka i zwierzęcia, która zmieniła wiele istnień. Jest też to książka o rozpaczy i smutku. Michael odnajdując kotkę odnalazł część siebie. Część, o której prawie zapomniał.
Ta opowieść udowodni niedowiarkom, że koty potrafią kochać. Nie za miskę żarcia, ale tak po prostu - po ludzku.
Książka momentami jest naprawdę wzruszająca (nie mogłam powstrzymać łez w komunikacji miejskiej ;) ),ale język, którym jest napisana nie jest najlepszy. Nie mogę powiedzieć, że jest to dobra książka. Mimo wszystko czytało się ją całkiem nieźle i z czystym sumieniem mogę ją polecić zapalonym kociarzom ;)
Ciepła i urocza opowieść o niezwykłej przyjaźni kotki i bezdomnego. O wspólnej podróży człowieka i zwierzęcia, która zmieniła wiele istnień. Jest też to książka o rozpaczy i smutku. Michael odnajdując kotkę odnalazł część siebie. Część, o której prawie zapomniał.
więcej Pokaż mimo toTa opowieść udowodni niedowiarkom, że koty potrafią kochać. Nie za miskę żarcia, ale tak po prostu - po...
Dziesiątka dla kotki i jej bezdomnego opiekuna (skoro to historia na faktach). Jedynka dla autorki za jej lewackie idiotyzmy. W sumie siedem dla kotka.
Dziesiątka dla kotki i jej bezdomnego opiekuna (skoro to historia na faktach). Jedynka dla autorki za jej lewackie idiotyzmy. W sumie siedem dla kotka.
Pokaż mimo toTa książka opowiada prawdziwą historię o przyjaźni bezdomnego mężczyzny i kotki. Jest to opowieść zwykła (w pozytywnym tego słowa znaczeniu),bez wielkich zwrotów akcji, fajerwerków i cudów. Po prostu dobra obyczajówka.
Uwielbiam koty, jak i opowieści z życia wzięte, dlatego czytałam z zaciekawieniem o losach Michaela i Tabor. Ukazane są tam: walka z nałogiem, życie na ulicy i podczas podróży autostopem, a także jak zwierzątko może zmiękczyć serce i poprowadzić ku lepszemu. Przy okazji można też "zwiedzić" kawałek Stanów Zjednoczonych i dowiedzieć się kilku ciekawostek.
Książka napisana jest w naprawdę interesujący sposób. Uważam, że autorka poradziła sobie świetnie, a jej styl pisania jest godny pochwały. Nie ma tu zbyt rozwlekłych opisów, czy przynudzania. Zarzuty, co do sposobu napisania książki (np. zbyt długie zdania) są bzdurą. Może niektórzy powinni wrócić do czytania książeczek dla przedszkolaków?
Mi "Mój przyjaciel kot" bardzo się podobał. Polecam miłośnikom kotów i osobom lubiącym spokojne opowieści. Raczej nie jest to książka dla miłośników wielkich wrażeń.
Ta książka opowiada prawdziwą historię o przyjaźni bezdomnego mężczyzny i kotki. Jest to opowieść zwykła (w pozytywnym tego słowa znaczeniu),bez wielkich zwrotów akcji, fajerwerków i cudów. Po prostu dobra obyczajówka.
więcej Pokaż mimo toUwielbiam koty, jak i opowieści z życia wzięte, dlatego czytałam z zaciekawieniem o losach Michaela i Tabor. Ukazane są tam: walka z nałogiem, życie na...
Jako naczelna kociara mojej rodziny i miłośniczka wszystkiego, co ma kocie akcenty, nie mogłam nie przeczytać tej książki. Nie zraziła mnie nawet dość niska, jak dla mnie, ocena w serwisie Lubimy czytać, czym bardzo często kieruję się przy dobieraniu lektur i robieniu zakupów w księgarniach internetowych. Wiedziałam, że muszę ją mieć i koniec.
Mój przyjaciel kot to książka, która stanie się szczególnie bliska wszystkich ulubieńcom mruczków. To opowieść o kotce Macie (Tabor) oraz bezdomnym Michaelu, który pewnego deszczowego wieczora znajduje ją wystraszoną i przemokniętą pod kawiarnianym krzesłem. Nie mógł przypuszczać, że to spotkanie i decyzja o przygarnięciu zwierzęcia tak mocno zmienią jego życie. Dla człowieka nie mającego dachu nad głową, pracy, za to zmagającego się z ciężkim bagażem trudnych życiowych doświadczeń, kot to chyba ostatni towarzysz tułaczki, jakiego mógłby sobie życzyć. Jednak Tabor - bo tak ją nazwał - była niezwykłym, wyrozumiałym kompanem, który podbił serce Michaela.
Muszę przyznać, że ja również zauroczyłam się w tym wspaniałym kociaku i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam przygody tej wyjątkowej dwójki przyjaciół. Bo wiecie, że ta historia naprawdę się wydarzyła? Ja też nie mogłam w to uwierzyć, ale jednak. I choć zakończenie wycisnęło z moich oczu wiele łez, nie było ono smutne. Było takie, jakiego sobie życzyłam - dla Tabor-Maty, jej właściciela Rona, Michaela i jego przyjaciół.
Próżno tu szukać wyszukanego stylu pisarskiego, wartkiej, zaskakującej akcji, czy świetnie wykreowanych fikcyjnych bohaterów. To po prostu opowieść o wyjątkowym kocie i wyjątkowym człowieku, których ścieżki życia przecięły się w idealnym momencie. Takie scenariusze pisze tylko życie.
Cieszę się również, że jako dyplomowany technik weterynarii i mama dwóch kocurków mogę potwierdzić, że koty to niesamowite, wielce inteligentne, empatyczne i cudowne stworzenia. Nie można posiadać kota i jednocześnie nie darząc go uczuciem. Koty potrafią rozczulić nawet największego twardziela i owinąć go sobie wokół swojej słodkiej łapki. Możecie mi wierzyć ;)
Spędziłam przy tej książce naprawdę fantastyczne chwile pełne śmiechu i wzruszeń. Polecam z całego serca.
Zuzanna Bębnowicz
czytelniaprzykwiatowej13.blogspot.com
Jako naczelna kociara mojej rodziny i miłośniczka wszystkiego, co ma kocie akcenty, nie mogłam nie przeczytać tej książki. Nie zraziła mnie nawet dość niska, jak dla mnie, ocena w serwisie Lubimy czytać, czym bardzo często kieruję się przy dobieraniu lektur i robieniu zakupów w księgarniach internetowych. Wiedziałam, że muszę ją mieć i koniec.
więcej Pokaż mimo toMój przyjaciel kot to...
Tę książkę zrozumieją i dobrze przyjmą chyba tylko miłośnicy kotów. Dla innych troszkę za dużo tu dydaktyzmu, namów do pomagania i przekonywania, że zwierzak (nie tylko kot) to też człowiek.
Historia jest bardzo interesująca i podobno prawdziwa. Kotka Tabor/Mata jest rzeczywiście wyjątkowa albo autorka przydała jej za dużo ludzkich cech. Co czynią zwykle zakochani w kotach ich opiekunowie. Sama mam dwa koty, więc troszkę wiem, co mówię.
Można tez powieść przeczytać inaczej - jako opowieść o człowieku, który nie znalazł swojego miejsca w życie, w świecie. Może go nie było, może on nie potrafił. Ale dzięki spotkaniu kotki o oczach, jak listki eukaliptusa trochę zrozumiał siebie i pogodził się ze sobą takim, jakim jest.
Książka ma także pewien walor poznawczy. Przez ponad 300 stron przebywamy z ludźmi bezdomnymi, poznajemy ich tryb życia, ich radości, problemy i sposoby radzenia sobie z sytuacją, w jakiej się z różnych powodów znaleźli.
Tę książkę zrozumieją i dobrze przyjmą chyba tylko miłośnicy kotów. Dla innych troszkę za dużo tu dydaktyzmu, namów do pomagania i przekonywania, że zwierzak (nie tylko kot) to też człowiek.
więcej Pokaż mimo toHistoria jest bardzo interesująca i podobno prawdziwa. Kotka Tabor/Mata jest rzeczywiście wyjątkowa albo autorka przydała jej za dużo ludzkich cech. Co czynią zwykle zakochani w kotach...
Przyjemna, ciepła w odbiorze historia. Koloryzowana co nie każdemu może się podobać.
Polecam jako "czytadełko". Przerwę między ambitniejszymi pozycjami.
Przyjemna, ciepła w odbiorze historia. Koloryzowana co nie każdemu może się podobać.
Pokaż mimo toPolecam jako "czytadełko". Przerwę między ambitniejszymi pozycjami.
Historia bardzo ciekawa i oparta na faktach.Niestety język pisany w tej książce psuje wszystko.
Historia bardzo ciekawa i oparta na faktach.Niestety język pisany w tej książce psuje wszystko.
Pokaż mimo toNiezwykła historia o kotce, która zmienia ludziom życie. Prosta książka, niezbyt skomplikowana, nie poetycka, ale łatwa do przeczytania i niosąca dobry przekaz :)
Niezwykła historia o kotce, która zmienia ludziom życie. Prosta książka, niezbyt skomplikowana, nie poetycka, ale łatwa do przeczytania i niosąca dobry przekaz :)
Pokaż mimo to