Sputnik Sweetheart
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- スプートニクの恋人, Supūtoniku no koibito
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Data 1. wydania:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 263
- Czas czytania
- 4 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373193367
- Tłumacz:
- Aldona Możdżyńska-Biała
- Tagi:
- Murakami Sputnik Sweetheart
Narrator, młody nauczyciel literatury jest zakochany w początkującej powieściopisarce - Sumire. Ona jednak darzy uczuciem Miu - swoją pracodawczynię, niemal dwukrotnie starszą od niej. Chce być jak najbliżej ukochanej, dlatego też rzuca pisarstwo, by zostać sekretarką Miu. Obie kobiety wyjeżdżają do Grecji na wakacje. Miu wyjawia Sumire straszne przeżycie ze swej przeszłości. Niedługo później Sumire znika, nie zostawiwszy żadnej informacji. Miu kontaktuje się z przyjacielem Sumire, ponieważ wie, że nie miała ona przed nim żadnych tajemnic. Ten przyjeżdża, by pomóc w odnalezieniu Sumire. Poszukiwanie rozwiązania zagadki na podstawie nielicznych śladów, jak na przykład pełen niejasności dziennik Sumire, stały się dla Murakami pretekstem do przedstawienia wzruszającego studium miłości, seksualności i przyjaźni.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 5 861
- 2 060
- 1 461
- 264
- 66
- 62
- 51
- 49
- 48
- 48
Opinia
nie chciałabym przestraszyć nikogo, swoja obsesyjna wręcz miłością do tej książki, więc jeśli ktoś nadwątlone ma unerwienie, niechże nawet nie zwraca uwagi na dalszą część tekstu.
czytam ją wciąż i wciąż od początku nie mogąc się nią nasycić. od kiedy zetknęłam się z nia kilka lat temu pożeram ją równomiernie co kilka miesięcy. traktuję ją jako osobistą wiadomość. jakby co jakiś czas czytała pokrzepiający list od najlepszego przyjaciela. za każdym razem zwracam uwagę na inne szczegóły, próbuję wtłoczyć każde słowo w swój krwioobieg aby mi już nigdy nie uciekło. najchętniej nauczyłabym się jej całej na pamięć.
sprawa przedstawia się tak, że gdybym mogła tylko nie być sobą, to chciałabym być Sumire. jeden z najwspanialszych komplementów w moim życiu, to ten, w którym powiedziano mi, że Murakami musiał w jakiś niewytłumaczalny sposób myśleć o mnie, kiedy stwarzał tę postać. jakże ja obsesyjnie niemal kocham Sumire! i nie mogę wyjść z podziwu dla Murakamiego, za tę jego niezwykła umiejętność pracowania w swoich powieściach , wszystkim – dla uściślenia - co tylko napisze – na tych najdelikatniejszych tkankach istnienia. wnika w takie obszary człowieka, które dla niego samego nie są do końca zrozumiale. tak jakby cały czas szukal ukrytego gdzieś klucza. jego książek nie da się streścić, dlatego, że poprzez takie streszczenie zginie wszystko to, co w Murakamim najwspanialsze. kiedy czytam jego prozę, wiem, że każde zdanie jest ważne. każde zdanie jest szczególne. kocham ten kontrast pomiędzy zwykłymi czynnościami dnia codziennego a nagłą podrożą w jakieś zupełnie inne światy, o których wcześniej nie zdawałam sobie nawet sprawy.
moja obsesja jest do tego stopnia niebezpieczna, że za każdym razem kiedy widzę mężczyznę czytającego książkę, mam ochotę podejść do niego i nieco zaczepnym głosem spytać co czyta. tak jakbym miała go za chwilę pobić.
nie wiem czy ta książka będzie/była tym czego akurat szukaliście, ale wiem, że naprawdę warto do niej wrócić. za każdym razem można dostrzec kolejne braki. „dlaczego tego wcześniej nie dostrzegłam, przecież…” i tak dalej. bardzo dużo tych braków. nie ważne jak ostrożnie byście czytali ja za pierwszym razem i jak ostrożnie zamierzacie ją przeczytać, nie jesteście w stanie przyjąć do siebie wszystkiego. to wymaga czasu. tak myślę.
nie chciałabym przestraszyć nikogo, swoja obsesyjna wręcz miłością do tej książki, więc jeśli ktoś nadwątlone ma unerwienie, niechże nawet nie zwraca uwagi na dalszą część tekstu.
więcej Pokaż mimo toczytam ją wciąż i wciąż od początku nie mogąc się nią nasycić. od kiedy zetknęłam się z nia kilka lat temu pożeram ją równomiernie co kilka miesięcy. traktuję ją jako osobistą wiadomość. jakby...