Świeże podejście do tematu. Mimo, że część przepisów jest nieco trudna to samo kartkowanie jest przyjemne i inspirujące. Inne książki autorki równie wartościowe.

Świeże podejście do tematu. Mimo, że część przepisów jest nieco trudna to samo kartkowanie jest przyjemne i inspirujące. Inne książki autorki równie wartościowe.

Kolejna pozycja autorki, która potrafi wywrócić nasze pojęcie o gotowaniu do góry nogami. A może powinnam powiedzieć, że to współczesne spojrzenie na kuchnie naszych pradziadów, którzy z konieczności sięgali po dary natury i wkładali je do swoich garnków. Dla mnie może nie tak odkrywcza, jak dla większości społeczeństwa, ale zawsze inspirujące. Ja już od dawna biegam po łąkach i lasach i staram się z nich wynieść tak dużo jak się da, by urozmaicić dania serwowane rodzinie. Drzewa to trochę inna bajka, ja na przykład czasem mam respekt do tych władców lasu i nie zawsze mam czelność sięgać po dary szczególnie w postaci młodych liści. Dlatego trochę mniej entuzjastycznie podeszłam do części przepisów. Nie mniej autorka w pierwszej części książki dość przystępnie opisuje co i jak możemy pozyskać z drzew, nie tylko tych znanych z lasów. I choć niektóre przepisy jeszcze nie zyskały mojej akceptacji to polecam lekturę tej książki wszystkim,którzy chcą spróbować czegoś nowego, a nie koniecznie egzotycznego w swojej kuchni. U mnie już kilka pomysłów trafiło do etapu realizacji. Myślę, ze w następnych latach moja kuchnię wzbogaci kilka kolejnych przepisów z tej książki.

Kolejna pozycja autorki, która potrafi wywrócić nasze pojęcie o gotowaniu do góry nogami. A może powinnam powiedzieć, że to współczesne spojrzenie na kuchnie naszych pradziadów, którzy z konieczności sięgali po dary natury i wkładali je do swoich garnków. Dla mnie może nie tak odkrywcza, jak dla większości społeczeństwa, ale zawsze inspirujące. Ja już od dawna biegam po...

Myślałam że w kuchni już nic mnie nie zaskoczy. Jak bardzo się myliłam. Małgorzata Kalemba-Drożdż odkryła dla mnie kompletnie nowe horyzonty kulinarne. Nie sądziłam, że TAKIE rzeczy można jeść. Piękna szata graficzna, solidna oprawa i niesamowite pomysły na dania sprawiają, że to prawdziwa perełka wśród książek kucharskich. POLECAM!

Myślałam że w kuchni już nic mnie nie zaskoczy. Jak bardzo się myliłam. Małgorzata Kalemba-Drożdż odkryła dla mnie kompletnie nowe horyzonty kulinarne. Nie sądziłam, że TAKIE rzeczy można jeść. Piękna szata graficzna, solidna oprawa i niesamowite pomysły na dania sprawiają, że to prawdziwa perełka wśród książek kucharskich. POLECAM!