Fakap, czyli moja przygoda ze start-upem

Okładka książki Fakap, czyli moja przygoda ze start-upem
Dan Lyons Wydawnictwo: Znak Horyzont reportaż
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Disrupted: My Misadventure in the Start-Up Bubble
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2017-08-28
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-28
Data 1. wydania:
2016-04-05
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324042203
Tłumacz:
Monika Skowron
Tagi:
start up korporacja praca marketing sprzedaż frustracja oszustwa finansowe venture capitals pranie mózgu
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
282 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
350
350

Na półkach: ,

Triumf wielkiego dziennikarstwa.Reportaż z sali balowej na której pląsamy w danse macabre współczesnego społeczeństwa. Ukryty pod lekkimi komediowymi szatkami horror o żywcem wyjętych z reklam, modnie ubranych, roześmianych zombies.
Dla byłego dziennikarza „Newsweeka” i współscenarzysty „Doliny krzemowej” relacja z kilkunastomiesięcznej pracy w jednym ze startupów staje się pretekstem do opowiedzenia o paranoi w której z uśmiechem się pogrążamy. Z uśmiechem, bo żyjemy w społeczeństwie młodych, radosnych, kreatywnych i, przede wszystkim, BARDZO FAJNYCH, nie zauważając, że ten standard został nam narzucony – młodym, zaraz po szkole czy studiach po prostu płaci się mniej niż wykwalifikowanym i doświadczonym pracownikom, a to obniża koszty. Płaci się mniej i łatwiej nimi manipulować, wystarczy przebudować biuro tak, by przypominało plac zabaw lub akademik i wmówić, że jesteśmy kumplami, wspólnie bawiącą się i pracującą jedną bandą, która sprawia, że świat jest lepszy. Młodość=idealizm. A jeżeli do tego idealizmu dodamy darmowe modne gadżety kupi to każdy przed 25 rokiem życia. Bo przecież młodość to także egoizm.
Oczywiście ta kultura, kult młodości, niesie za sobą koszty. Ludzie po 40. Zaczynają wypadać z rynku pracy. Ci po 50. w zasadzie nie są w stanie znaleźć nowej. Ale kto by się tym przejmował. Przecież jest „bosko”, „fantastycznie” i „totalnie”.
Ale to stawianie młodości na cokołach ma jeszcze jeden cel. Młodość to także egzaltacja, brak dystansu i refleksji. Takimi ludźmi łatwiej manipulować, łatwiej im wciskać kit. Dzięki temu można spokojnie i, przede wszystkim, efektywnie działać w ramach współczesnej, paranoicznej, nie mająca żadnych podstaw w ekonomii, gospodarce. Biznesie opartym wyłącznie na bezczelności, marketingu, chciejstwie i chciwości. Ta opowieść o tym, jak dzisiaj robi się wielkie pieniądze, kulisach Doliny Krzemowej, startupów i pułapce nowych technologii to druga, jeszcze ciekawsza warstwa książki Lyonsa. Opierając się na twardych danych, rozmawiając z bezstronnymi analitykami i anonimowymi pracownikami firm technologicznych oraz firm inwestycyjnych dziennikarz udowadnia, że stoimy na krawędzi trzęsienia ziemi, przy którym kryzys Lehman Brothers z 2008 roku wydaje się niewinnym tąpnięciem. Co ciekawe wydają się zdawać z tego sprawę wszyscy, ale perspektywa szybkiego wyciągnięcia setek milionów dolarów zaślepia, sprawia, że wszystkie obiekcje, refleksja, moralność, traktowane są jako brak kompetencji i wyraz słabości. Oczywiście ktoś na tym kryzysie zarobi – garstka cwaniaków, ale reszta – także ci młodzi, uśmiechnięci, kreatywni – może stoczyć się w przepaść.
Niezwykła lektura. Chorobliwie fascynująca – niczym obserwowanie skaczącego z wieżowca samobójcy.

Triumf wielkiego dziennikarstwa.Reportaż z sali balowej na której pląsamy w danse macabre współczesnego społeczeństwa. Ukryty pod lekkimi komediowymi szatkami horror o żywcem wyjętych z reklam, modnie ubranych, roześmianych zombies.
Dla byłego dziennikarza „Newsweeka” i współscenarzysty „Doliny krzemowej” relacja z kilkunastomiesięcznej pracy w jednym ze startupów staje...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    348
  • Chcę przeczytać
    306
  • Posiadam
    88
  • 2018
    17
  • Teraz czytam
    12
  • 2019
    9
  • 2017
    5
  • Literatura faktu
    3
  • Biznes
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Dan Lyons Fakap, czyli moja przygoda ze start-upem Zobacz więcej
Dan Lyons Fakap, czyli moja przygoda ze start-upem Zobacz więcej
Dan Lyons Fakap, czyli moja przygoda ze start-upem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także