Pierwszy tom sagi przedstawia nam kobietę zamężną o imieniu Hannah. Wraz z mężem wychowują bliźniaki - Knuta oraz Ole'a. Akcja rozpoczyna się gdy dzieci mają 12 lat. Jej małżonek z pozoru dobry mąż, ojciec i gospodarz jednak miewa huśtawki nastrojów. Powodem tych zjawisk jest słabość do alkoholu. Nikt nie przypuszcza, że gdy zamkną się drzwi do ich gospodarstwa przemienia się w brutalnego sadystę. Znęca się nad żoną i dziećmi. Zastraszona i okaleczona Hannah pragnie zaznać szczęścia. Pewnego dnia do jej domu w Hemsedal pojawia się tajemniczy Duńczyk o imieniu Flemming. Na nowo ożywa w niej nadzieja na lepsze jutro i zaczyna wierzyć, że kiedyś poczuje smak szczęścia.

Pierwszy tom niezmiernie mnie poruszył losem tej kobiety - zaradnej, dobrej, poczciwej - ale za razem też samotnej. Kocha swoje dzieci nad życie i jak każda matka mogłaby za nie oddać własne życie. Nienawiść, jaka z czasem wybucha do męża - Engebreta - kończy się tragicznie. Ojciec by zemścić się na niej zastawia pułapkę na ich syna - Knuta, który tragicznie ginie. By ratować matkę Ole celuje do swojego ojca. Śmierć Knuta i męża Hannah otwiera nowy etap w jej życiu.

Moim zdaniem książka jest warta przeczytania. Występuje tu wątek miłosny, dramatyczny i komediowy. Od samego początku coś się dzieje i nie wieje nudą :)

Pierwszy tom sagi przedstawia nam kobietę zamężną o imieniu Hannah. Wraz z mężem wychowują bliźniaki - Knuta oraz Ole'a. Akcja rozpoczyna się gdy dzieci mają 12 lat. Jej małżonek z pozoru dobry mąż, ojciec i gospodarz jednak miewa huśtawki nastrojów. Powodem tych zjawisk jest słabość do alkoholu. Nikt nie przypuszcza, że gdy zamkną się drzwi do ich gospodarstwa przemienia...