Last Act in Palmyra

Okładka książki Last Act in Palmyra Lindsey Davis
Okładka książki Last Act in Palmyra
Lindsey Davis Wydawnictwo: Vintage Cykl: Marek Dydiusz Falko (tom 6) literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Marek Dydiusz Falko (tom 6)
Wydawnictwo:
Vintage
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
angielski
Tagi:
powieść
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
540
87

Na półkach: ,

Lubię tę serię, ale tej części coś zabrakło: jest bardzo nierówna - są rozdziały pełne humoru i interesujących "scen z życia", ale części opisujące kolejne miejsca akcji powielają się, jakby autorce brakło pomysłów na rozwijanie akcji i opisywała podobne sceny innymi słowami.
Irytowało mnie też antycypowanie zdarzeń w stylu "jak mięliśmy się przekonać", "jak bardzo się myliliśmy", "w drodze zdarzyła się tragedia" itp., a dopiero kilka stron dalej zaczynała się właściwa akcja. To, jak na razie, najsłabsza książka, choć na pewno sięgnę po następną.

Lubię tę serię, ale tej części coś zabrakło: jest bardzo nierówna - są rozdziały pełne humoru i interesujących "scen z życia", ale części opisujące kolejne miejsca akcji powielają się, jakby autorce brakło pomysłów na rozwijanie akcji i opisywała podobne sceny innymi słowami.
Irytowało mnie też antycypowanie zdarzeń w stylu "jak mięliśmy się przekonać", "jak bardzo się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
57

Na półkach:

Teatralna mizeria

Mętnie poprowadzona fabuła, w której tak naprawdę nie dzieje się prawie nic. Znaczy się są dwa morderstwa, nawet wielkie podróżowanie i publiczne występy trupy teatralnej, ale tekturą bije z daleka. Bohater kompletnie niewiarygodny. Za nic w świecie nie mogłem ujrzeć w nim doświadczonego podobno mężczyzny. Plótł androny, emocjonował się byle czym i roztrząsał byle co. Jego relacje z kobietą, to jakaś parodia. Autorka poległa na całej linii.
Świetny jest za to opis Petry. Davis znakomicie odmalowała to miejsce i jego atmosferę. Potem opisy nie robią takiego wrażenia, choć i tak w porównaniu do bezładnej paplaniny i nibyakcji są niezłe.
Kiedyś czytałem dwa tomy o Dydiuszu i pamiętam odczucia co najwyżej średnie. Teraz niestety okazały się znacznie gorsze.

Teatralna mizeria

Mętnie poprowadzona fabuła, w której tak naprawdę nie dzieje się prawie nic. Znaczy się są dwa morderstwa, nawet wielkie podróżowanie i publiczne występy trupy teatralnej, ale tekturą bije z daleka. Bohater kompletnie niewiarygodny. Za nic w świecie nie mogłem ujrzeć w nim doświadczonego podobno mężczyzny. Plótł androny, emocjonował się byle czym i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
468
30

Na półkach:

Bardzo fajna seria historycznych kryminałów, których akcja osadzona jest w I. wieku. Intrygi ciekawe, nieźle pokazane stosunki społeczne między poszczególnymi klasami mieszkańców Cesarstwa, barwne postaci oraz fantastyczny humor. Szkoda tylko, że Wydawca zdecydował się zakończyć serię na sześciu tomach (w oryginale jest ich dużo więcej). Pozostaje tylko mieć nadzieję, że kiedyś polski Czytelnik doczeka się kontynuacji :)

Bardzo fajna seria historycznych kryminałów, których akcja osadzona jest w I. wieku. Intrygi ciekawe, nieźle pokazane stosunki społeczne między poszczególnymi klasami mieszkańców Cesarstwa, barwne postaci oraz fantastyczny humor. Szkoda tylko, że Wydawca zdecydował się zakończyć serię na sześciu tomach (w oryginale jest ich dużo więcej). Pozostaje tylko mieć nadzieję, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1196
374

Na półkach:

Uff, uporałam się z ostatnią dostępną książką z cyklu o Falkonie (detektywie z czasów cesarza Wespazjana). I całe szczęście, bo powoli mój entuzjazm gaśnie. Może jest to spowodowane przeczytaniem czterech pozycji z serii pod rząd, a może faktycznie z każdą kolejną zaznacza się brak pomysłów? Tym razem Falko, wraz ze swoją flamą (zna ktoś jeszcze to określenie) wyrusza z Rzymu na Bliski Wschód. Właściwie na rozkaz cesarza, choć sprawa jest dość mętna, a w toku książki ten wątek gdzieś się rozmywa. Drugie zlecenie, to odnalezienie osóbki grającej na organach wodnych (swoją drogą muszę sprawdzić, co to takiego). No i Helena z Falkonem włóczą się po terenach obecnej Palestyny i Syrii wraz z trupą wędrownych aktorów, trup się ściele gęsto, Falko jak zwykle nie robi nic poza pętaniem się, zadawaniem pytań i generalnie robieniem z siebie idioty. Postać Heleny ewoluuje, już nie tylko marszczy swój arystokratyczny nosek, ale okazuje się być niezłą towarzyszką podróży, radzącą sobie z namiotami, sprzątaniem, pakowaniem (gdzie patrycjuszka obsługiwana przez tłumy niewolników i spędzająca dnie z nosem w literaturze nabrała takich umiejętności?),ale również poprawia starożytne sztuki, gdy Flakon leży niedysponowany ;) Generalnie przez 95% książki nie dzieje się nic, trupa wędruje od miasta do miasta, wystawia sztuki, zarabia albo i nie, kłóci się między sobą i to wszystko. Dopiero pod koniec akcja nabiera tempa i jej zwieńczeniem jest scena w amfiteatrze legionowym, pełna dramatyzmu i komizmu jednocześnie. W sumie gdyby autorka wycięła tak z 2/3 stron, to nie ujęłoby to książce żadnych istotnych treści. Na razie Falkona odkładam, jeśli znów coś wydadzą, to pewnie doń wrócę. Jest to literatura ściśle rozrywkowa; niby jest tu trochę historii, tła obyczajowego, ale sami bohaterowie są zaskakująco współcześni (i w swojej wrażliwości, i w szczególności w krytycznym podejściu do norm społecznych). Dzięki temu pewnie czyta się szybko i łatwo, ale gdyby tłem była średniowieczna Europa czy nowożytna Ameryka, to niewiele by to zmieniło w sensie akcji.

Uff, uporałam się z ostatnią dostępną książką z cyklu o Falkonie (detektywie z czasów cesarza Wespazjana). I całe szczęście, bo powoli mój entuzjazm gaśnie. Może jest to spowodowane przeczytaniem czterech pozycji z serii pod rząd, a może faktycznie z każdą kolejną zaznacza się brak pomysłów? Tym razem Falko, wraz ze swoją flamą (zna ktoś jeszcze to określenie) wyrusza z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
642
642

Na półkach:

Podobnie jak w jednej z wcześniejszych części, podobali mi się główni bohaterowie, żartobliwe komentarze do opisywanych wydarzeń i sytuacji, no i oczywiście zdroworozsądkowe podejście do życia i do otaczającego go świata Falkona. Nie wykluczając z tego grona jego samego i całej gamy jego wad, których jest świadomy i nie omieszkuje o nich od czasu do czasu wspomnieć. O zaletach też coś tam napomyka, ale przyznaję, że to nie jest już takie interesujące :)

Niestety, fabuła jakoś mnie nie urzekła. Sam powód wyprawy na rubieże cesarstwa wydał mi się marnie umotywowany, związek Falkona i Heleny z morderstwem i jego ofiarą na tyle luźny, że ich nagła chęć wykrycia sprawcy była lekko absurdalna, a motyw wędrówki z trupą aktorską nie przypadł mi do gustu. Całość generalnie sprawiła na mnie wrażenie z deczka niemrawej, jakby autorka do końca nie potrafiła się zdecydować, czy chce stworzyć romans, powieść obyczajową, czy kryminał. W efekcie wszystko ze sobą dokumentnie wymieszała i w niektórych fragmentach prowadzone śledztwo całkowicie zamiera, natomiast na pierwszy plan wysuwają się perypetie miłosne głównych, bądź pobocznych postaci. W ostatnich rozdziałach akcja nabiera większego tempa, ale zasadniczo nie wpływa to na moją końcową ocenę książki.
Brzmi ona: do przeczytania, ale bez fajerwerków.

Podobnie jak w jednej z wcześniejszych części, podobali mi się główni bohaterowie, żartobliwe komentarze do opisywanych wydarzeń i sytuacji, no i oczywiście zdroworozsądkowe podejście do życia i do otaczającego go świata Falkona. Nie wykluczając z tego grona jego samego i całej gamy jego wad, których jest świadomy i nie omieszkuje o nich od czasu do czasu wspomnieć. O...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
29

Na półkach: ,

Ostatnia książka serii przygód Marka Dydiusza Falkona w moim mniemaniu okazała się być najsłabszą. Nie przypadł mi do gustu sam motyw podróży z trupą aktorską i towarzyszące temu, przydługie opisy lokacji, w których się zatrzymywała. Co gorsza zadanie z jakim przyszło się zmierzyć głównemu bohaterowi było chyba najnudniejszym w całej serii, a sama akcja miejscami wnet zamierała. Liczyłem, na więcej szczególnie po dwóch poprzednich odsłonach (Żelazna ręka Marsa<najlepsza>, Złoto Posejdona).

Ostatnia książka serii przygód Marka Dydiusza Falkona w moim mniemaniu okazała się być najsłabszą. Nie przypadł mi do gustu sam motyw podróży z trupą aktorską i towarzyszące temu, przydługie opisy lokacji, w których się zatrzymywała. Co gorsza zadanie z jakim przyszło się zmierzyć głównemu bohaterowi było chyba najnudniejszym w całej serii, a sama akcja miejscami wnet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
22

Na półkach: ,

Powieść historyczna. Lekki kryminał. Ciąg dalszy przygód detektywa Marka Dydiusza Falkona.

Powieść historyczna. Lekki kryminał. Ciąg dalszy przygód detektywa Marka Dydiusza Falkona.

Pokaż mimo to

avatar
670
156

Na półkach:

Lektura przyjemna, choć lekko usypiająca.
Cykl cechuje kilka rozwiązań, które można przypisać zarówno na plus jak i na minus, zależnie od punktu widzenia.
Przede wszystkim nie jestem do końca przekonany, czy autorka zamierzała stworzyć cykl powieściowy dla dorosłych, czy dla młodzieży, czy też z założenia dla wszystkich. Z doświadczenia obawiam się, że jak coś ma być dla wszystkich, to dość często wychodzi dla nikogo, chociaż tu szczęśliwie raczej udało się tego uniknąć. Mamy wiec tutaj język zręczny ale i wygładzony, pozbawiony łaciny podwórkowej, co z jednej strony jest absolutnie pozytywne dla młodszych czytelników, jak i tych mających alergię na paskudniejsze słownictwo, z drugiej strony do niektórych sytuacji nie za bardzo pasuje. Mamy kryminał w którym od czasu do czasu pojawia się trup jak to w kryminale, ale pojawia się jakoś tak półgębkiem, żeby go broń boże na plan pierwszy nie wystawiać bo jeszcze kogoś zbrzydzi, no i z reguły jest to trup drania, który sobie na ten los zasłużył. Mamy powieść niby precyzyjnie osadzoną czasowo w pierwszym wieku cesarstwa rzymskiego, ale z drugiej strony cała ta otoczka historyczna jest według mnie wyłącznie dla kolorytu i bez większych przeróbek można by akcję osadzić w chyba dowolnym europejskim królestwie obojętnie którego wieku średniowiecza. Mamy cykl w którym poszczególne tomy są połączone ze sobą postaciami głównych bohaterów, z drugiej strony jest to łącze dość luźne, tak bardziej na modłę serialową gdzie odbiorca może część zapomniał, coś całkiem przeoczył, więc można czytać bez większej szkody w kolejności dość dowolnej (sam przeczytałem w odwrotnej kolejności tomy piąty i szósty),autorka życzliwie przypomni kogo nasz detektyw kocha, lubi, a przed kim się ukrywa i dlaczego.
Ładnie napisane, czyta się raczej dobrze, ale bez większych emocji. Łagodna monotonia.
Ocena dotyczy całości dotychczas wydanych sześciu części, bo po roku od przeczytania pierwszego tomu już mi się niestety przygody Falcona trochę pomieszały, co w której było.

Lektura przyjemna, choć lekko usypiająca.
Cykl cechuje kilka rozwiązań, które można przypisać zarówno na plus jak i na minus, zależnie od punktu widzenia.
Przede wszystkim nie jestem do końca przekonany, czy autorka zamierzała stworzyć cykl powieściowy dla dorosłych, czy dla młodzieży, czy też z założenia dla wszystkich. Z doświadczenia obawiam się, że jak coś ma być dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
625
48

Na półkach: ,

MacGyverus przeszedłby samego siebie, gdyby prowadziła go lepsza ręka niż ta autorki, a tak bohater zmarnował się, stając się co najwyżej substytutem nauczyciela geografii.

MacGyverus przeszedłby samego siebie, gdyby prowadziła go lepsza ręka niż ta autorki, a tak bohater zmarnował się, stając się co najwyżej substytutem nauczyciela geografii.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    53
  • Chcę przeczytać
    39
  • Posiadam
    19
  • Kryminały
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Historyczne
    2
  • 2014
    2
  • Powieści historyczne
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Last Act in Palmyra


Podobne książki

Przeczytaj także