Królobójczyni

Okładka książki Królobójczyni
Virginia Boecker Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Łowczyni (tom 2) fantasy, science fiction
396 str. 6 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Łowczyni (tom 2)
Tytuł oryginału:
The King Slayer
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2016-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-19
Data 1. wydania:
2016-06-14
Liczba stron:
396
Czas czytania
6 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376865034
Tłumacz:
Grzegorz Komerski
Tagi:
fantastyka wiedźmy ya romans magia
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
302 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
962
545

Na półkach: , , , ,

"Łowczyni" to książka, której po prostu potrzebowałam, kiedy już nie bardzo chciało mi się czytać, a ona na nowo pozwoliła mi nabrać czytelniczego "apetytu". Nie mogłam się więc doczekać kolejnych tomów tej historii, więc bardzo się ucieszyłam na wieść o premierze "Królobójczyni"! Drugi tom cyklu "The Witch Hunter" niejednym mnie zaskoczył... Jeżeli chcecie się dowiedzieć czym konkretnie, to zapraszam do przeczytania recenzji!

Elizabeth powoli wraca do zdrowia, choć demony z przeszłości - i te już pokonane i te czające się bezustannie w mroku - nie dają jej o sobie zapomnieć. Nie ma jednak wyboru - jeżeli chce pozostać w Harrow wraz ze swoją nową rodziną i przyjaciółmi, których nigdy nie spodziewała się znaleźć, to musi stanąć do walki, nawet jeżeli wydaje się ona już w tej chwili skazana na porażkę.

„Królobójczynię”, podobnie jak „Łowczynię” czytało mi się naprawdę świetnie. Akcja prawie od samego początku gna do przodu i pełna jest niespodziewanych zwrotów akcji. Po przeczytaniu ostatnio paru książek napisanych w trzeciej osobie, dochodzę do wniosku, że pierwszoosobowe narracje mają to do siebie, że nie można im odmówić dynamiki oraz angażowania czytelnika w rozterki, które przeżywają bohaterowie - choć oczywiście zdarzają się postacie lepsze i gorsze. Bardzo polubiłam główną bohaterkę serii - Elizabeth i choć jej badassowość niekoniecznie pasuje do faktycznego średniowiecza, to i tak z przyjemnością towarzyszyłam jej w kolejnych niebezpiecznych przygodach.

Sama nie wiem, jak określić to zderzenie średniowiecza z magią i dość współczesnym sposobem myślenia bohaterki. Z jednej strony średniowieczna Anglia została oddana w całej swej szczerej postaci - był to mroczny świat pełen spisków, walki o władzę i konfliktów zbrojnych. Jest i polowanie na czarownice, także dobrze znane w tamtych czasach, choć autorka ma oczywiście swoją interpretację, nie wspominając o kreowaniu własnej wymyślonej historii. Jest i bohaterka, a właściwie bohaterki, które nigdy nie mogłaby zaistnieć w tamtych czasach.

"Najpierw zabija się z konkretnych powodów, a potem wystarczy byle wymówka. Wreszcie zabija się ot tak, po prostu, i z każdym odebranym życiem traci się, kawałek po kawałku, własną duszę."

Pojawiają się tutaj po prostu pewne konflikty. Elizabeth jest bardzo młoda, a równocześnie zdołała zebrać przerażającą ilość doświadczenia - i to nie tylko tego dotyczącego walki. Mam wrażenie, że niektórzy autorzy nie całkiem realistycznie dopasowują wydarzenia oraz doświadczenia do wieku swoich bohaterów. Czasami jest tego po prostu za dużo w zbyt krótkim czasie. Choć możliwe, że to po prostu moje osobiste odczucia, a nie faktyczny problem z wciśnięciem tylu doświadczeń życiowych w taki krótki okres. Wszystko by się zgadzało, gdyby autorka po prostu dodała bohaterom parę lat! Jednak i tak nie narzekam, ponieważ mimo wszystko autorka stworzyła kilka naprawdę silnych kobiecych postaci, o których dobrze mi się czytało.

A jak mamy bohaterki, to pojawiają się i najróżniejsze wątki romantyczne. Związek Elizabeth może wydawać się momentami niepotrzebny w całym tym zamieszaniu, a jednak ma w sobie to coś, dzięki czemu czytelnikowi robi się milej na sercu, gdy czyta o przywiązaniu bohaterów i ich trosce o siebie nawzajem. To zdecydowanie coś więcej niż pożądanie i kochanie oczami. Czasami uczucie potrzebuje czasu i musi pokonać wiele wewnętrznych oraz zewnętrznych barier, jednak ostatecznie walka jest tego warta. Wielkim zaskoczeniem - w temacie związków - był dla mnie wątek przyjaciela Elizabeth z pierwszej części, którego powrotu w sumie się nie spodziewałam. A tu nie dość, że się pojawił, to autorka przedstawiła historię dającą swojego rodzaju… nadzieję, co bardzo mi się spodobało.

Drugi tom cyklu „The Witch Hunter” najbardziej zaskoczył mnie chyba tym, że wygląda na to, że jest również ostatnim tomem. Będąc w połowie książki pomyślałam o tym, że już tyle się wydarzyło, że kolejny tom może zawierać zbyt wiele podobnych momentów, a jaki to ma sensu… A tu proszę, autorka napisała historię, która była za długa na jedną książkę, ale nie kombinowała i doprowadziła swoją opowieść do tego momentu, który można uznać za zakończenie już w drugiej powieści. Z jednej strony jest mi trochę przykro, ponieważ zasiadając do lektury myślałam, że biorę się dopiero za drugi tom w serii, a za to z drugiej jestem tym pozytywnie zaskoczona. W „Królobójczyni” pojawiły się pewne wątki, które zapewne można by rozwinąć. Jednak, czy autorka się na to zdecyduje… Zobaczymy!

Cykl „The Witch Hunter” to jedne z najciekawszych książek młodzieżowych o czarownicach (oraz ich łowcach) dostępnych obecnie na polskim rynku. Nie spodziewałam się, że moja przygoda w towarzystwie Elizabeth tak szybko dobiegnie końca (choć nie oprę się na pewno jakiejś dobrej kontynuacji osadzonej w tym świecie!), ale mogę powiedzieć, że była ona bardzo udana i mogę ją Wam polecić!

PS. Mega mi się podoba okładka!

"Łowczyni" to książka, której po prostu potrzebowałam, kiedy już nie bardzo chciało mi się czytać, a ona na nowo pozwoliła mi nabrać czytelniczego "apetytu". Nie mogłam się więc doczekać kolejnych tomów tej historii, więc bardzo się ucieszyłam na wieść o premierze "Królobójczyni"! Drugi tom cyklu "The Witch Hunter" niejednym mnie zaskoczył... Jeżeli chcecie się dowiedzieć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    389
  • Chcę przeczytać
    348
  • Posiadam
    136
  • Fantastyka
    14
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    11
  • 2018
    8
  • 2021
    7
  • Fantasy
    6
  • 2020
    5

Cytaty

Więcej
Virginia Boecker Królobójczyni Zobacz więcej
Virginia Boecker Królobójczyni Zobacz więcej
Virginia Boecker Królobójczyni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także