Nie potrafię zrozumieć, dlaczego jest to taki klasyczny kawałek literatury. Ta książka nie była satysfakcjonująca i w mojej opinii przereklamowana. Spotkałam się z różnymi opiniami na jej temat: zmienia sposób myślenia, że jest ona odpychająca, obrzydliwa ponieważ, sprawia, że czytelnik cieszy się wraz z pedofilem. Pomyślałam, że muszę ją przeczytać skoro tak intrygujące są opinie na jej temat.
Teraz się zastanawiam czy abym na pewno czytała tą samą książkę o której była mowa. W mojej opinii wiele ludzi ją źle interpretuje. Narrator tworzy przekrój społeczeństwa, uznając przy tym, za dopuszczalne uprawianie seksu przez bardzo młode kobiety ze starszymi mężczyznami. Uważa również, że jego pedofilia może być wynikiem jego pragnień z przeszłości. W tym momencie książki pomyślałam, że idzie ona w dobrą stronę ponieważ bohater poruszał się po mrocznej strefie życia, miłości, śmierci. Niestety myliłam się ponieważ uczucia, które żywił do Lolity w niczym nie przypominały miłości. Można powiedzieć, że nienawidził jej osobowość. Chciał się nią tylko nasycić, molestować jej przyszłe dzieci i o zgrozo wnuki w momencie gdy będzie dla niego za stara. Gwałcił ją mimo, że płakała, zrobił to nawet kiedy była ciężko chora. Manipulował nią, zmuszał do aktów seksualnych za które jej płacił.

Oczywiście, nie czułam moralnej dwuznaczności, gdy zakończył powieść. On był po prostu szalonym zboczeńcem. Nie czułam jakiejkolwiek sympatii dla niego, dla mnie jest strasznym człowiekiem, który stara się uzasadnić swoje pedofilskie pobudki.
W rzeczywistości, powieść tylko potwierdziła to, co myślałam, że pedofile są złymi ludźmi, którzy rujnują życie niewinnych dzieci.
Nie jest to zła książka, ale jedna z najbardziej przereklamowanych jakie w życiu czytałam.

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego jest to taki klasyczny kawałek literatury. Ta książka nie była satysfakcjonująca i w mojej opinii przereklamowana. Spotkałam się z różnymi opiniami na jej temat: zmienia sposób myślenia, że jest ona odpychająca, obrzydliwa ponieważ, sprawia, że czytelnik cieszy się wraz z pedofilem. Pomyślałam, że muszę ją przeczytać skoro tak intrygujące...