"Porażająco mądra opowieść o pułapkach czyhających w więzieniu, jakim jest małżeństwo ... Mocna proza, obok której nie można przejść obojętnie." - The Guardian.

Pewnego poranka Udi z przerażeniem stwierdza, iż nie może poruszać nogami. Ta choroba, która zdaniem lekarzy, ma podłoże psychiczne, staje się dla Na'amy początkiem rozważań o wspólnym wieloletnim małżeństwie, które stopniowo chyli się ku upadkowi. Kobieta uświadamia sobie, że mimo uczucia, jakim darzy męża, dzieli ich ogromny mur, niewidzialna przepaść braku wspólnego języka. Stara się zrobić wszystko, aby nie dopuścić do rozpadu związku, walczy jak lwica, próbuje posklejać rozbite skorupy wspólnych lat, ale to nie przynosi oczekiwanych rezultatów i Na'ama wie, że ich małżeństwo skazane jest na porażkę, że oboje coraz bardziej oddalają się od siebie.
Na’ama pracuje w ośrodku pomocy społecznej dla porzuconych matek i ich dzieci, pomagając rozwiązywać im problemy, przez lata jednak nie udało jej się dostrzec zagrożeń we własnym związku. Aby zadowolić męża i ratować małżeństwo Na'ama nie zauważa potrzeb swej dziesięcioletniej córki, która jak kociak łasi się do ojca, by obdarzył ją uczuciem, zabiega o jego względy. Nie pomagają żadne zabiegi odbudowania relacji; to, co łączyło tych ludzi, już dawno wygasło i jest za późno, aby zniszczony związek naprawić.
Wreszcie Udi postanawia odejść od żony. Na'amę ogarnia wściekłość, dopada ją apatia, bezsilność, bezradność i pustka, które zaczynają rządzić jej życiem. W końcu musi nauczyć się żyć bez męża, przestać patrzeć jego oczami i słuchać jego uszami; uświadamia sobie, że mimo łączącej ich przysięgi małżeńskiej, stanowią odrębne byty, odrębne istnienia.

„Mąż i żona” to powieść wyjątkowa, która nie pozwala nawet na chwilowe rozluźnienie, wciąga i jednocześnie boli. Narracja ogranicza się do monologu wewnętrznego Na’amy, nie ma tu tradycyjnych dialogów, co jest charakterystyczne dla powieści Z. Shalev. Czytelnik niemal od pierwszych stron chłonie opisy życia małżeńskiego, bolesne wspomnienia, przemyślenia, refleksje, uczestniczy we wszystkich życiowych zakrętach bohaterów, wraz z nimi nurza się w ich intymnym świecie. Książka, która zmusza do wejrzenia w nasze własne małżeńskie życie.

"Porażająco mądra opowieść o pułapkach czyhających w więzieniu, jakim jest małżeństwo ... Mocna proza, obok której nie można przejść obojętnie." - The Guardian.

Pewnego poranka Udi z przerażeniem stwierdza, iż nie może poruszać nogami. Ta choroba, która zdaniem lekarzy, ma podłoże psychiczne, staje się dla Na'amy początkiem rozważań o wspólnym wieloletnim małżeństwie,...