rozwińzwiń

Ewakuacja

Okładka książki Ewakuacja Marko Kloos
Okładka książki Ewakuacja
Marko Kloos Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Frontlines (tom 2) Seria: Fabryczna Galaktyka fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Frontlines (tom 2)
Seria:
Fabryczna Galaktyka
Tytuł oryginału:
Lines of Departure
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2017-02-03
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-03
Data 1. wydania:
2014-01-28
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379641932
Tłumacz:
Piotr Kucharski
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
336 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2303
2125

Na półkach: , , ,

Słabsze od pierwszego tomu, jednak w gatunku militarnej space opery na pewno należy do ciekawszych. Kloos przyjemnie pisze I zawsze dodaje coś więcej poza "piu piu, faceciki z karabinami".

Słabsze od pierwszego tomu, jednak w gatunku militarnej space opery na pewno należy do ciekawszych. Kloos przyjemnie pisze I zawsze dodaje coś więcej poza "piu piu, faceciki z karabinami".

Pokaż mimo to

avatar
281
187

Na półkach:

Niby wszystko fajnie ale jakoś no nie. Książka przegadana, myślę że smiało możnaby przerzucać po 10 stron a i tak niewiele czytelnik straci z akcji. Akcja przewidywalna, wszystko trochę za sztywne. Na pewno słabsza od jedynki. Za tą serię wziąłem się, bo bardzo, ale to bardzo podobały mi się Wojny Palladowe Kloosa, i jest w moim odczuciu straszny rozdźwięk pomiędzy tymi seriami. Piszę tą opinię zaraz po przeczytaniu i nie jestem pewny czy sięgnę po kontynuację.

Niby wszystko fajnie ale jakoś no nie. Książka przegadana, myślę że smiało możnaby przerzucać po 10 stron a i tak niewiele czytelnik straci z akcji. Akcja przewidywalna, wszystko trochę za sztywne. Na pewno słabsza od jedynki. Za tą serię wziąłem się, bo bardzo, ale to bardzo podobały mi się Wojny Palladowe Kloosa, i jest w moim odczuciu straszny rozdźwięk pomiędzy tymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
36

Na półkach:

Liczyłem na kontynuację, która zachęci do kolejnych tomów. Jest poprawna, ale bardzo przewidywalna. Ogólnie trochę wieje nudą. 5/10 nic więcej

Liczyłem na kontynuację, która zachęci do kolejnych tomów. Jest poprawna, ale bardzo przewidywalna. Ogólnie trochę wieje nudą. 5/10 nic więcej

Pokaż mimo to

avatar
51
12

Na półkach:

Dla mnie trochę słabsza od poprzedniczki ale czytało się dość dobrze. Jestem ciekaw dalszych losów głównego bohatera i zamierzam przeczytać kolejny tom.

Dla mnie trochę słabsza od poprzedniczki ale czytało się dość dobrze. Jestem ciekaw dalszych losów głównego bohatera i zamierzam przeczytać kolejny tom.

Pokaż mimo to

avatar
878
320

Na półkach: ,

Wojska Wspólnoty Północno Amerykańskiej toczą kilka wojen na raz: z Dryblasami, czyli obcymi istotami przejmującymi pozaziemskie kolonie, ze Związkiem Chińsko Rosyjskim, z własnymi obywatelami, buntującymi się w najbiedniejszych regionach, oraz wewnątrz własnych struktur, z buntownikami odmawiającymi wykonywania rozkazów. A Andrew - i czytelnik - znów znajduje się w epicentrum wydarzeń.

Od wydarzeń w poprzedniej części minęło pięć lat. Andrew Grayson jest już doświadczonym żołnierzem, jednym z niewielu koordynatorów walki - co oznacza po prostu, że to on ląduje ciągle na planetach opanowanych przez Dryblasów. Na jednej z nich idzie naprawdę źle, ginie mnóstwo ludzi, w pył rozpada się kilka potężnych bardzo drogich jednostek. Za porażkę trzeba, oczywiście, kogo obwinić i ukarać. Andrew, jako jeden z wielu niewygodnych dowództwu żołnierzy, zostaje wysłany do najodleglejszej kolonii, gdzie czekają na niego kolejne kłopoty i trudne decyzje do podjęcia.

W drugiej części pojawia się sporo wewnętrznych konfliktów w armii. Z punktu widzenia Andrew, już nie żółtodzioba, a żołnierza z doświadczeniem, pokazane zostały konflikty interesów, urażone ambicje i zwyczajne, ludzkie tchórzostwo, które nie ma nic wspólnego z ilością awansów. W "Ewakuacji" pojawia się Fallon, której już nie spodziewałam się w kolejnych częściach po tym, jak jej wątek został dość nagle zakończony. Dawna dowódczyni uświadamia Andrew - i czytelnika - o sytuacji panującej na Ziemi. Początek książki też nam co nieco uzupełnia. Tego brakowało mi w pierwszej książki, opisu życia na Ziemi zwyczajnych ludzi, a nie tylko żołnierzy. Wreszcie też zaczęłam rozumieć ogromne podziały społeczne i złość najbiedniejszych mieszkańców, którzy tkwią w pułapce swojej sytuacji życiowej. Nic, ani zdolności, ani chęci, nie pomoże im zmienić ich losu, ponieważ o wszystkim decyduje rząd. Zaczęłam też rozumieć ogromne pragnienie Andrew by wyrwać się z DZK, bez oglądania się za siebie.

Fabuła znów okazała się wystarczająco skomplikowana. Zaczynało się prosto i spokojnie, a później kłopoty narastały. Bohaterowie musieli wykazać się odwagą i rozumem, by z nich wyjść. Mieli też kilka momentów zwyczajnego szczęścia, jak choćby wtedy, kiedy nagle (w idealnym momencie),pojawiał się nowy sojusznik. Może to trochę naciągane, ale w całej akcji nie raziło tak mocno. Podobało mi się jak sytuacja się potoczyła i jak pięknie się wszystko rozwiązało. Zakończenie nie jest oczywiście zakończeniem, po którym można by odłożyć serię. To wstęp do kolejnej przygody i najlepiej od razu się za nią zabrać. Ponieważ to sci-fi, pojawia się tu bardzo dużo nowych nazw, jak choćby lokalizacji, broni czy rodzajów okrętów, wygodniej więc nie uczyć się tego od nowa za kilka miesięcy.

Wielkim plusem książki jest nieprzewidywalność. Bo o ile tego, że Andrew przeżyje (seria ma jeszcze kilka tomów),możemy być pewni, o tyle reszta bohaterów nie jest już tak bezpieczna. Pojawiają się nowe możliwości i pomysły między innymi na walkę. Bohaterowie trzymają poziom. Mają wyraziste charaktery, tak że jednych się lubi, innych ledwo toleruje, a do wielu można się bardzo łatwo przywiązać. Cały czas też czuć ogromne napięcie, bo wiadomo, że oprócz tych mniejszych kłótni i walk, na bohaterów od zakończenia poprzedniej części czeka dużo większy wróg i dużo większe kłopoty.

Polecam zainteresować się tą serią. W moim odbiorze nie jest to trudna sci-fi, a z pewnością przemyślana i z dobrym pomysłem na oś fabuły, a także dopracowanymi bohaterami. Ja już po pierwszej części kompletnie się w niej zakochałam i kontynuuję czytanie z przyjemnością.

Wojska Wspólnoty Północno Amerykańskiej toczą kilka wojen na raz: z Dryblasami, czyli obcymi istotami przejmującymi pozaziemskie kolonie, ze Związkiem Chińsko Rosyjskim, z własnymi obywatelami, buntującymi się w najbiedniejszych regionach, oraz wewnątrz własnych struktur, z buntownikami odmawiającymi wykonywania rozkazów. A Andrew - i czytelnik - znów znajduje się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
606
477

Na półkach:

Chcę więcej :)

Chcę więcej :)

Pokaż mimo to

avatar
367
180

Na półkach:

Słabsza od poprzedniczki, ale nadal na bardzo solidnym poziomie. Kontynuuję przygodę z Graysonem

Słabsza od poprzedniczki, ale nadal na bardzo solidnym poziomie. Kontynuuję przygodę z Graysonem

Pokaż mimo to

avatar
186
176

Na półkach: , , ,

Drugi tom jest według mnie słabszy niż początek sagi. Ale nadal trzyma poziom. Pierwsza część z wyraźnym wątkiem obyczajowym ale na szczęście później jest sporo fajnej treści. Czytałem z przyjemnością

Drugi tom jest według mnie słabszy niż początek sagi. Ale nadal trzyma poziom. Pierwsza część z wyraźnym wątkiem obyczajowym ale na szczęście później jest sporo fajnej treści. Czytałem z przyjemnością

Pokaż mimo to

avatar
468
87

Na półkach: ,

Drugi tom jeszcze lepszy od pierwszego. Jedno z najlepszych militarnych SciFi jakie czytałem.

Drugi tom jeszcze lepszy od pierwszego. Jedno z najlepszych militarnych SciFi jakie czytałem.

Pokaż mimo to

avatar
630
630

Na półkach: ,

Trochę słabsza od pierwszej części, ale w dalszym ciągu nieźle się czytało. Główne moje zarzuty: za mało Obcych, za dużo technicznej terminologii. Na plus: nieoczekiwany powrót Fallon, którą bardzo lubię. Stanowią z Andrew naprawdę fantastyczny team. Świetne zakończenie, robiące apetyt na następny tom.

Trochę słabsza od pierwszej części, ale w dalszym ciągu nieźle się czytało. Główne moje zarzuty: za mało Obcych, za dużo technicznej terminologii. Na plus: nieoczekiwany powrót Fallon, którą bardzo lubię. Stanowią z Andrew naprawdę fantastyczny team. Świetne zakończenie, robiące apetyt na następny tom.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    440
  • Chcę przeczytać
    197
  • Posiadam
    104
  • Ulubione
    8
  • Science Fiction
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Ebook
    5
  • Frontlines
    5
  • 2018
    5
  • Marko Kloos
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ewakuacja


Podobne książki

Przeczytaj także