Opowieść o kobiecie, która "bała się żyć naprawdę"

Fikcyjna narratorka - Ewa, dziennikarka dostaje propozycję, a raczej zlecenie zebrania materiałów dotyczących Krystyny Skarbek (Christine Granville), angielskiego szpiega. Jako że są lata 80., zawirowania polityczne, Ewa zwolniona z pracy za swoje poglądy, chętnie przystała na tę propozycję, obiecując sobie przy tym odmiany jej życia. Nie spodziewała się jednak, że jej życie odmieni się aż tak bardzo...

Krystyna Skarbek, kobieta o niezwykłym magnetyzmie, przyciąga do siebie zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Staje się obsesją osób, które mają z nią do czynienia. W "Miłośnicy" ukazana jako bohaterka w walce z wrogiem, na czoło wysuwają się dwie jej cechy - odwaga i kochliwość.

"Jej odwaga była aż zatrważająca... zupełnie jakby sądziła, że jest nieśmiertelna, albo jakby chciała strzepnąć z siebie życie."

"(...) była niezwykle odważna, w którymś momencie jednak nawet najbardziej odważny człowiek zaczyna się bać. Ale to zdawało się nie dotyczyć Krystyny, w tym sensie była mało ludzka."

Nurowska przedstawia nam wiele sytuacji, w których odwaga Skarbek stała się kluczem do zwycięstwa spraw ważnych i tych z pozoru błahych. Niesamowita kobieta, pełna energii i pasji. Wydaje się, że ważne było dla niej jedynie pomyślne zakończenie misji, w których brała udział, jakby nic więcej nie było ważne, w tym oczywiście jej życie. Sytuacje, w których ukazywana jest Skarbek wywołują niekiedy dreszcz...

"Bohaterska i zasłużona agentka wywiadu, a zarazem obdarzona nadzwyczajnym temperamentem kobieta, który to temperament kazał jej uwodzić wciąż innego mężczyznę."

Kochanków miała wielu, chyba nie znana jest ich ilość. Najczęściej wspomina się o ośmiu, jednak ilu ich było naprawdę, wiedziała tylko sama bohaterka...

Adam R., mężczyzna, który jako pierwszy unieszczęśliwił Krystynę, mówi o niej:

"(...) dla mnie ona była przede wszystkim wielką miłośnicą... Wiedziała, po co Pan Bóg stworzył kobietę i mężczyznę."

Kochliwa, kokieteryjna, zalotna, nie umiała wytrwać przy boku jednego kochanka. Jeden z nich sugeruje, że seks był dla niej ucieczką. Przed czym? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Ewa. Jednak możemy snuć przypuszczenia, że Skarbek kochać umiała (kochać tak naprawdę - gdyż samo wyznanie "kocham cię" przychodziło jej tak samo łatwo jak oddychanie...), Andrzej Kowerski - jego najbardziej krzywdziła swymi romansami i do niego zawsze wracała, jakby był jej bezpieczną przystanią...

Jej romanse, zabawa uczuciami doprowadziły ją do śmierci z rąk jednego z kochanków.

Krystyna Skarbek - kobieta z tak bogatą biografią, że można mówić o niej godzinami, fascynująca, kontrowersyjna bohaterka wojenna, miłośnica...

Ale jest to również opowieść o wszystkich ludziach (szczególnie mężczyznach), którzy z nią współpracowali, jest tu ukazana historia, o której nie wszyscy zdają się wiedzieć. Wciągająca, pomysłowa i niezwykle poruszająca powieść.

http://dajprzeczytac.blogspot.com/

Opowieść o kobiecie, która "bała się żyć naprawdę"

Fikcyjna narratorka - Ewa, dziennikarka dostaje propozycję, a raczej zlecenie zebrania materiałów dotyczących Krystyny Skarbek (Christine Granville), angielskiego szpiega. Jako że są lata 80., zawirowania polityczne, Ewa zwolniona z pracy za swoje poglądy, chętnie przystała na tę propozycję, obiecując sobie przy tym...