rozwiń zwiń

Zamek Griffith’ów

Okładka książki Zamek Griffith’ów
Ewa Kiniorska Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380832053
Średnia ocen

                4,8 4,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,8 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
944
27

Na półkach:

Nie sądziłam, że ten dzień kiedykolwiek nadejdzie, a jeśli już to na pewno nie tak szybko, ale stało się. Trzy dni temu dostałam w swoje ręce pierwszy egzemplarz recenzencki! Tylko rozmazane przez trzęsące się ręce zdjęcie na instagramie jest oddać moje szczęście. I to na dodatek autorka sama się do mnie odezwała!

Ewa Kiniorska jest nie tylko pisarką, ale i prawdziwą artystyczną duszą. Kiedy akurat nie pisze powieści, tworzy scenariusze do komiksów a nawet i same komiksy. Pod tym adresem możecie podziwiać jej prace: el-e deviantart
A teraz przejdźmy do książki.

19-letnia Anabella Griffith, osierocona w dzieciństwie, mieszka z liczną dalszą rodziną w starym zamku na wybrzeżu Kornwalii. Pod koniec lata 1899 roku, podczas ślubu kuzynki, w zamku zjawia się tajemniczy nieznajomy i oznajmia dziewczynie, że musi ona przejąć pewne obowiązki, które od stuleci pełnią w jej rodzinie kobiety o imieniu Anabella. Młoda kobieta musi zdecydować, czy przejmie je wraz z ogromnym majątkiem, czy wycofa się i straci wszystko. To początek historii Annabelli i jej rodziny zamieszkującej stary i pełen tajemnic kornwalijski zamek.


Annabella nie ma łatwego życia. Jest odtrąconą przez krewnych sierotą i zauważana dopiero wtedy, gdy trzeba coś załatwić lub naprawić. Pomiatanie dziewczyną osiąga punkt kulminacyjny w dniu ślubu jej kuzynki, która nieustannie zadziera nosa i ewidentnie czuje się lepsza od innych chociaż oczywiście nie uważa tak nikt poza nią samą. Jeszcze tego samego dnia w trakcie wesela posłuszna Anabella nieświadomie psuje wesele kuzynki. Boże jak ja czekałam na ten moment, aż ktoś postawi złośnicę do pionu. Chwila, w której nieznajomy wkracza na sale i okazuje się, że główna bohaterka zostaje głową rodziny a do tego spadkobierczynią fortuny ukrytej w podziemiach jest jednym z moich ulubionych(chociaż nie wzgardziłabym, gdyby kuzyneczka trochę więcej popłakała).
Zamieszkiwany przez Griffith'ów zamek okazuje się mieć o wiele więcej tajnych przejść niż podejrzewali najwięksi poszukiwacze przygód a w jego piwnicach mieszkają przeklęci krewni, którzy nie mogą umrzeć i nawet w trakcie rozkładu muszą pracować i napędzać tajemniczą maszynę...
Więcej wam nie zdradzę, musicie sięgnąć po książkę :P

Jedyne co mnie zabolało w tej pozycji to bardzo duża ilość powtórzeń. Przeszkadzało to tym bardziej, że czytając widać było, że autorka głupia nie jest i ma naprawdę porządny zasób słownictwa. Może to wynikało z niechęci przeczytania tego co się napisało drugi raz celem wyeliminowania błędów? Nie wiem. Nie zmienia to jednak faktu, że po przeczytaniu lektury zmieniłam zdanie co do mieszkania w wiejskim domku. Teraz chciałabym poszukiwać przygód jak Anabella i mieszkać w zamku z milionem tajnych przejść.

Tak na koniec tylko dodam, że okładka jest idealnie matowa. Kocham matowe rzeczy. Ten egzemplarz jest zbyt piękny. Nie zasłużyłam na tyle szczęścia ;___;

Nie sądziłam, że ten dzień kiedykolwiek nadejdzie, a jeśli już to na pewno nie tak szybko, ale stało się. Trzy dni temu dostałam w swoje ręce pierwszy egzemplarz recenzencki! Tylko rozmazane przez trzęsące się ręce zdjęcie na instagramie jest oddać moje szczęście. I to na dodatek autorka sama się do mnie odezwała!

Ewa Kiniorska jest nie tylko pisarką, ale i prawdziwą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    2
  • 2023
    2
  • ☆ Legimi (inkBOOK)
    1
  • Legimi
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Storytel - do odsłuchania
    1
  • Przeczytane w 2020 🧚
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zamek Griffith’ów


Podobne książki

Przeczytaj także