rozwińzwiń

Nokturny

Okładka książki Nokturny John Connolly
Okładka książki Nokturny
John Connolly Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller Seria: Biblioteka Grozy horror
290 str. 4 godz. 50 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Biblioteka Grozy
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
290
Czas czytania
4 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
8374700629
Tagi:
groza horror opowieści niesamowite
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
100 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
689
126

Na półkach: ,

Zbiór opowiadań można przyrównać do dobrej kanapki przygotowanej na kiepskiej jakości chlebie - paskudna kromka umieszczona od góry i dołu maskuje niezwykle smaczny środek. Jeśli ktoś ceni sobie klasyczne opowiadania grozy to z czystym sumieniem może odpuścić sobie pierwsze i ostatnie opowiadanie, które nijak pasują do atmosfery reprezentowanej przez pozostałą większość. W tejże większości Connolly umiejętnie naśladuje styl Lovecrafta, Jamesa, Poe i Bierce'a (postaci jednego z opowiadań obdarzył nawet ich nazwiskami; szkoda że nie wspomniał o La Fanu -"Małpa z kałamarza" aż się o to prosi!) i czyta się to naprawdę dobrze; w dwóch pozostałych króluje już kingowsko-mastertonowski styl, w którym roi się od opisowych "zapychaczy i wtrąceń", które absolutnie nie wnoszą nic do fabuły poza kolejnymi, bezproduktywnymi stronami do przeczytania. Styl jest owszem dobry, ale mnie jakoś szczególnie to nie ujmuje... Na zakończenie mam jedną uwagę odnośnie doskonałego "Króla olch"; to opowiadanie można traktować na dwóch płaszczyznach: klasycznej grozy oraz opowiadania psychologicznego, ponieważ [I TU SPOILER] czytając je odnosi się wrażenie że tytułowy król jest tak na prawdę paskudnym pedofilem, który skrzywdził głównego bohatera oraz jego (być może wyimaginowanego) brata. Chłopiec chcąc przykryć te traumy wymyślił sobie ohydnego stwora porywającego i maltretującego dzieci (za potwierdzenie tej tezy służy akapit "Jest mit i rzeczywistość[...] na stronie 72) oraz nawiedzającego go w snach. To również przed nim, już w dorosłym życiu, stara się ochronić własną rodzinę. Niewątpliwie na to opowiadanie miała wpływ twórczość Ambrose'a Bierce'a.

Zbiór opowiadań można przyrównać do dobrej kanapki przygotowanej na kiepskiej jakości chlebie - paskudna kromka umieszczona od góry i dołu maskuje niezwykle smaczny środek. Jeśli ktoś ceni sobie klasyczne opowiadania grozy to z czystym sumieniem może odpuścić sobie pierwsze i ostatnie opowiadanie, które nijak pasują do atmosfery reprezentowanej przez pozostałą większość. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
714

Na półkach: , , , , ,

John Connolly i duchy Jamesa, Lovecrafta i Poego.

Wiadomo nie od dziś, że powoływanie się na znane nazwiska pomaga w sprzedaży. Zazwyczaj do takich obietnic serwowanych z okładki podchodzę z dużą rezerwą. Tym razem jestem miło zaskoczona, bo "Nokturny" to zbiór naprawdę przyjemnych opowiadań grozy!

Czytanie o obrzydliwej morderczej substancji czy demonach ze starych manuskryptów nigdy mi się nie znudzi, a to dopiero dwa pierwsze opowiadania. Będą robale, wiedźmy, upiory, a nawet poczułam duch Kinga, szczególnie w opowiadaniu "Małpa z kałamarza". Najbardziej chyba spodobało mi się opowiadanie "Wampirzyca, panna Froom", było po prostu urocze w swojej prostocie.

Trochę mniej mi się podobały "Król Olch" i "Moja nowa córka", a ostatnie opowiadanie dotyczy nieznanej mi jeszcze postaci Charliego "Birda" Parkera. Na pewno sięgnę po cykl opowieści o nim, bo pierwsze spotkanie z autorem uznaję za bardzo udane.

John Connolly i duchy Jamesa, Lovecrafta i Poego.

Wiadomo nie od dziś, że powoływanie się na znane nazwiska pomaga w sprzedaży. Zazwyczaj do takich obietnic serwowanych z okładki podchodzę z dużą rezerwą. Tym razem jestem miło zaskoczona, bo "Nokturny" to zbiór naprawdę przyjemnych opowiadań grozy!

Czytanie o obrzydliwej morderczej substancji czy demonach ze starych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
734
119

Na półkach: , , ,

"Nokturny" to dobry zbiór opowiadań, z zastrzeżeniem, że pierwsza historia, "Rakotwórczy kowboj", nie pasuje do pozostałych, jakoś klimat nie ten.
Cała reszta natomiast prezentuje dosyć równy, dobry poziom. Może nie wywołują dreszczy czy bezpośredniego strachu, ale nastrój grozy jest zbudowany, pomysły są ciekawe, choć miejscami nie w pełni wykorzystane.

Najbardziej wartościowe pozycje ze zbioru, według mnie tylko, to:

"Król Olch" - króciutka forma ale bardzo klimatyczna, taka powiązana z naturą, potworami, legendami i strachami z dzieciństwa. Chyba najlepsza historia z książki.

"Wiedźmy z Underbury" - opowieści o wiedźmach zawsze mile widziane. Ta nieco dłuższa od reszty. Pokazana jest mała społeczność z ciekawą przeszłością, i jak się okazuje, niedokończoną. Typowa sprawa - odgrzebywanie dawnych konfliktów i zemsta wymierzona w rodzaj męski. Jedynie sposób przedstawienia tego zła, jego forma, mogłyby być lepsze, bardziej orginalne. I jak dla mnie zabrakło sabatów, ofiar i rytuałów. Ale i tak dobra historia.

"Nokturn" - opowieść z nawiedzonym domem, gdzie zło ujawnia się w postaci manifestacji zbrodni dokonywanych tam za życia, na dzieciach. Nie przestraszy raczej, ale klimat jest.

"Przepaść Wakefordzka" - takie tematy też lubię: głębokie czeluści, ukryte groty, jaskinie, i nieznana istota tam się skrywająca, o której krążą złowieszcze legendy. I choc okazuje się ona być nie jakąś kosmiczną bestią z piekła rodem, to i tak robi wrażenie, może właśnie dzięki tej normalności, nieco zmodyfikowanej. Bo takie coś może przecież istnieć..? Czuć napięcie.

Oraz jedna historia z tej drugiej szalki, nieco gorsza, żeby nie zrobiło się zbyt miło:

"Wampirzyca, panna Froom" - wariacja historii wamiprycznej, tym razem na spokojnie. Wpasowana w społeczeństwo, ogólnie szanowana i podziwiana panna Froom wykorzystuje wpływ, jaki wywiera na ludzi by się nimi pożywiać. Horror to z pewnością nie jest, raczej taka wampirza historia obyczajowa.

Ot, i tyle.
Przeczytać jak najbardziej można.

"Nokturny" to dobry zbiór opowiadań, z zastrzeżeniem, że pierwsza historia, "Rakotwórczy kowboj", nie pasuje do pozostałych, jakoś klimat nie ten.
Cała reszta natomiast prezentuje dosyć równy, dobry poziom. Może nie wywołują dreszczy czy bezpośredniego strachu, ale nastrój grozy jest zbudowany, pomysły są ciekawe, choć miejscami nie w pełni wykorzystane.

Najbardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
418
39

Na półkach: , , , ,

Sięgając po "Nokturny" po dotychczasowych subtelnych i fantasmagorycznych pozycjach Biblioteki grozy C&T, spodziewałam się wyśmienitej dawki grozy i po prostu dobrej lektury. Dosadny i momentami brutalny styl autora (w porównaniu do chociażby zbiorów pani Wilkins lub eterycznych utworów pana Blackwooda) z początku mnie odrzucił - na tyle, że już w trakcie drugiego opowiadania musiałam zrobić sobie kilkudniową przerwę. Przez ten czas zdołałam nieco "przetrawić" temat i z nowym nastawieniem podjęłam wyzwanie. I jestem z tego powodu niezwykle rada, ponieważ ominąłby mnie kawał świetnej prozy. Koniec końców wielce polubiłam się ze stylem autora, który lekką ręką i lekkim piórem tworzy klimat grozy. To chyba pierwsza pozycja od wydawnictwa C&T, która wzbudziła we mnie taki niepokój, trwogę i lęk.

Rakotwórczy kowboj - 9/10 Z racji wykonywanego zawodu nie umiem nie oceniać opowiadania pod kątem prawdopodobieństwa przedstawianych medycznych faktów - i tutaj muszę pochwalić podstawowy research autora (być może szczególnie zwróciłam na to uwagę po niesamowitych bzdurach zawartych w świeżo skończonym "Inferno" D.Browna). Podobało mi się przedstawienie historii z punktu widzenia różnych bohaterów.

Demon Pana Pettingera - 8/10 Podobały mi się wspomnienia narratora, zdające się nie mieć korelacji z główną fabułą, jednak dodające klimatu.

Król Olch - 8,5/10 Świetnie oddany nastrój osaczenia. I jedno pytanie... Jak można pragnąć dziecka 😔

Moja nowa córka - 8/10 Ciekawe opowiadanie w stylu starego ghost story, przerażająca nowa córka.

Rytuał kości - 8/10 Dobre opowiadanie. Szeroko się uśmiechnęłam, widząc hołd w postaci nazwisk nauczycieli.

Kotłownia - 10/10 Świetny pomysł! Krótkie, treściwe i wyborne.

Wiedźmy z Underbury - 10/10 Uwielbiam powieści detektywistyczne, toteż z ogromnym zaciekawieniem śledziłam poczynania londyńskiego inspektora i sierżanta ze Scotland Yardu.

Małpa z kałamarza - 9/10 Dobre, choć nieco przewidywalne to opisane w błyskotliwy sposób.

Ruchome piaski - 7/10 Poruszona, choć niestety nierozwinięta kwestia wiary, religii, bogów.

Gdy dziecko zbłądzi... - 8,5/10 Smutna i ponura wizja wszystkim znanych postaci.

Gleboka, ciemna zieleń - 9/10 Interesująca opowieść z przesłaniem, ładnie zebrana klamrą. Czy z przesłaniem się zgadzam? Zdaje się, że nie, niemniej opowiadanie zacne. Przywiodło mi na myśl twórczość mistrza Lovecrafta.

Wampirzyca, panna Froom - 8/10 Przewidywalne, ale mimo to dobre.

Nokturn - 7,5/10 I znów motyw pożądania dziecka. Ohydne :( (nie zmienia to jednak faktu, że opowiadanie dobre)

Przepaść Wakefordzka - 8,5/10 No wiedzialam, że jest powód, dla którego nie lubię tych stworzeń.

Oko innego świata: Opowieść o Charliem Parkerze - Za samo poczucie humoru dałabym 10/10, ale dodatkowo mogę to uzasadnić wciągającą narracją i dobrym wątkiem detektywistycznym.

Wniosek: szalenie się cieszę, że dałam szansę panu Connolly'emu. Z chęcią sięgnę po inne jego pozycje.

Sięgając po "Nokturny" po dotychczasowych subtelnych i fantasmagorycznych pozycjach Biblioteki grozy C&T, spodziewałam się wyśmienitej dawki grozy i po prostu dobrej lektury. Dosadny i momentami brutalny styl autora (w porównaniu do chociażby zbiorów pani Wilkins lub eterycznych utworów pana Blackwooda) z początku mnie odrzucił - na tyle, że już w trakcie drugiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1284
1284

Na półkach: ,

Książka zawiera 15 opowiadań grozy . Dwa z nich , to na początku i to ostatnie są dłuższe . Te pomiędzy nimi , mają ledwie po kilka kartek . Mnie najbardziej do gustu przypadły trzy , co nie znaczy że pozostałe są niedobre . Wszystkie są bardzo ciekawe , ale te trzy w mojej ocenie najlepsze . Więc pierwsze '' Rakotwórczy kowboj ''. Dość sugestywne , chociaż z lekka wtórne i trochę zabrakło mi tutaj pogłębienia postaci . Ostatnie '' Oko innego świata : Opowieść o Charliem Parkerze ''. To znowu dla odmiany wydało mi się zbyt obfitujące w postacie i zbyt rozwleczone . Trzecie to opowiadanie noszące tytuł '' Kotłownia ''. To podobało mi się najbardziej . W ciekawy sposób zastosowany motyw '' Trzech mądrych małp ''. Z tego właśnie opowiadania pochodzi obrazek na okładce książki . Opowiadanie krótkie , ale treściwe i wymowne . Ogólnie polecam cały zestaw opowiadań , może wam inne spodobają się bardziej .

Książka zawiera 15 opowiadań grozy . Dwa z nich , to na początku i to ostatnie są dłuższe . Te pomiędzy nimi , mają ledwie po kilka kartek . Mnie najbardziej do gustu przypadły trzy , co nie znaczy że pozostałe są niedobre . Wszystkie są bardzo ciekawe , ale te trzy w mojej ocenie najlepsze . Więc pierwsze '' Rakotwórczy kowboj ''. Dość sugestywne , chociaż z lekka wtórne i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

Znakomity zbiór opowiadań grozy napisanych przez Johna Connollego, pisarza najbardziej znanemu dzięki kryminałom z Charliem "Birdem" Parkerem. Opowiadań jest piętnaście i wszystkie pokazują, że autor to wyśmienity twórca tego gatunku kontynuujący jego najlepsze tradycje. Pojawiają się tu oryginalne wariacje motywów znanych z dzieł największych mistrzów literatury grozy takich jak M.R.James,H.P.Lovecraft czy E.A.Poe, ale odświeżone i bliższe dzisiejszym dniom. A w utworze "Rakotwórczy kowboj" JC pisze tak,że zawstydziłby samego S.Kinga. Choć mnie osobiście najbardziej poruszyło opowiadanie "Moja nowa córka". Ciarki przechodzą po plecach w czasie czytania tak znakomitych horrorów jak "Rytuał kości", "Kotłownia" czy "Ruchome piaski"...
Jeśli ktoś lubi horror w mistrzowskim wykonaniu podejmujący najlepsze tradycje tego gatunku, na pewno wobec "Nokturnów" nie pozostanie obojętnym.

Znakomity zbiór opowiadań grozy napisanych przez Johna Connollego, pisarza najbardziej znanemu dzięki kryminałom z Charliem "Birdem" Parkerem. Opowiadań jest piętnaście i wszystkie pokazują, że autor to wyśmienity twórca tego gatunku kontynuujący jego najlepsze tradycje. Pojawiają się tu oryginalne wariacje motywów znanych z dzieł największych mistrzów literatury grozy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2979
490

Na półkach: , ,

Tak sobie czytam, czytam... I mam powtórkę z rozrywki. Bo opowiadanka, owszem, zgrabne, nawet atmosfera grozy jest, ale wielkiej oryginalności to ja tu nie widzę. Jakieś pradawne, groźne byty czy odwieczni, czający się w otchłaniach. Dziwne stwory, czyhające na nieostrożne dzieci, by je porwać albo przynajmniej zamienić na jakiegoś swojego podrzutka. Wiedźmie wpływy i rytuały na milę cuchnące magią i potwornościami. Było? No, było, i to wiele razy! Jedyne dwa utwory, które wyróżniają się na tle innych, to "Rakotwórczy kowboj", bo faktycznie tchnie większą świeżością, oraz "Wampirzyca, panna Froom", bo odznacza się uroczą lekkością i dowcipem. Pozostałe na słabą "4", czyta się je dobrze, ale błysku nie ma.

Aż błysnęło nareszcie - w utworze ostatnim. Bardzo obszerne opowiadanie czy może minipowieść o Charliem Parkerze, który jest poza tym bohaterem cyklu powieści kryminalnych tego samego autora. Tym razem też zagadka kryminalna, ale z tłem "nie z tego świata". I teraz wiem: John Connolly nie powinien się ograniczać do wąskich ram opowiadań. On potrzebuje przestrzeni pisarskiej. Rozmachu. Miejsca. Żeby rozgadać się swobodnie o czyichś znoszonych łachach. O pustym mieszkaniu. O kimś widzianym przez moment z okna baru, jak przechodzi drugą stroną ulicy - i na zawsze znika z fabuły. Żeby w pełni zbudować świat swej opowieści, z nasyconym drugim planem i obfitością najbzdurniejszych szczegółów tła, a w tak kompletnie skonstruowanym świecie jego literacki talent świeci pełnym blaskiem.

"Oko innego świata: opowieść o Charliem Parkerze" to soczysta, klimatyczna i wciągająca proza, wzbogacona świetnymi portretami bohaterów i wyważoną dawką chwilami wisielczego, a chwilami zjadliwego dowcipu (za same pogaduszki Parkera z zaprzyjaźnioną parą gejów dodałabym gwiazdkę, bo niczego nie wnosząc do fabuły, są smakowitą dla niej przyprawą).

14 opowiadań czytałam z doskoku, bez bólu odkładając książkę. Od tego ostatniego trudno było mi się oderwać. I dlatego całość oceniam mimo wszystko wysoko, bo ono jedno wynagradza brak oryginalności pozostałych.

Tak sobie czytam, czytam... I mam powtórkę z rozrywki. Bo opowiadanka, owszem, zgrabne, nawet atmosfera grozy jest, ale wielkiej oryginalności to ja tu nie widzę. Jakieś pradawne, groźne byty czy odwieczni, czający się w otchłaniach. Dziwne stwory, czyhające na nieostrożne dzieci, by je porwać albo przynajmniej zamienić na jakiegoś swojego podrzutka. Wiedźmie wpływy i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
625

Na półkach:

Wyborna próba nawiązania do dawnych mistrzów gatunku z pod znaku Poego czy M.R. Jamesa z jednoczesnym zaakcentowaniem własnej oryginalności. To naprawdę nie jest odświeżanie starych kotletów ale solidna porcja grozy.

Wyborna próba nawiązania do dawnych mistrzów gatunku z pod znaku Poego czy M.R. Jamesa z jednoczesnym zaakcentowaniem własnej oryginalności. To naprawdę nie jest odświeżanie starych kotletów ale solidna porcja grozy.

Pokaż mimo to

avatar
57
33

Na półkach: ,

Johna Connolego znam z wielu kapitalnych kryminałów.Ale tego że powstała antologia grozy którą popełnił był srakiś czas temu nie miałem pojęcia.Zbiór zadowoli wybrednych koneserów nowel grozy,a to z tego powodu że opowiadania różnią się od siebie ,co sprawia ,że co chwila natrafiamy na coś nowego,coraz bardziej pokręconego.Razem z powieścią Zli Ludzie,jest to przykład że można czasami z pożytkiem oderwać się od konwencji,i pisząc świetne kryminały popełnić skok do krain bardziej zagadkowych,niesprecyzowanych,tajemniczych,oraz budzących groze

Johna Connolego znam z wielu kapitalnych kryminałów.Ale tego że powstała antologia grozy którą popełnił był srakiś czas temu nie miałem pojęcia.Zbiór zadowoli wybrednych koneserów nowel grozy,a to z tego powodu że opowiadania różnią się od siebie ,co sprawia ,że co chwila natrafiamy na coś nowego,coraz bardziej pokręconego.Razem z powieścią Zli Ludzie,jest to przykład że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
317

Na półkach: ,

Samo autorstwo Connollego powinno być wystarczającą recenzją. Te trzy opowiadania to specyficzna mieszanka Lovecrafta, Kinga i czegoś jeszcze... Czegoś nieuchwytnego co wzbudza w człowieku taki wewnętrzny niepokój... Drżenie struny w duszy o której istnieniu nie miało się pojęcia...

Samo autorstwo Connollego powinno być wystarczającą recenzją. Te trzy opowiadania to specyficzna mieszanka Lovecrafta, Kinga i czegoś jeszcze... Czegoś nieuchwytnego co wzbudza w człowieku taki wewnętrzny niepokój... Drżenie struny w duszy o której istnieniu nie miało się pojęcia...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    206
  • Przeczytane
    148
  • Posiadam
    48
  • Ulubione
    6
  • Horror
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Groza
    2
  • Horror
    2
  • Literatura grozy
    2

Cytaty

Więcej
John Connolly Nokturny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także