Iran W jaskini Ali Baby

Okładka książki Iran W jaskini Ali Baby Briongos Ana
Okładka książki Iran W jaskini Ali Baby
Briongos Ana Wydawnictwo: Ushuaia.pl literatura podróżnicza
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Ushuaia.pl
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788392530619
Tagi:
Iran podróże reportaż literatura podróżnicza
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
22
5

Na półkach: ,

Za dużo o dywanach, ale ciekawa pozycja odnośnie społeczeństwa Irańskiego.

Za dużo o dywanach, ale ciekawa pozycja odnośnie społeczeństwa Irańskiego.

Pokaż mimo to

avatar
96
53

Na półkach:

Myślę, że wszyscy znają baśń "Ali Baba i czterdziestu rozbójników" i chyba każdy chciałby odkryć taki Sezam pełen klejnotów. Nie jest to tak całkiem niemożliwe. Razem z autorką wybierzmy się więc w fascynującą podróż do Iranu, do miasta Isfahan. Zatrzymamy się u zaprzyjaźnionej rodziny, a ponieważ ludzie zamieszkujący to państwo są bardzo gościnni, drzwi ich domu zostaną przed nami szeroko otwarte. Znajdzie się też miejsce przy stole, suto zastawionym orientalnymi potrawami. Zapytacie - "No, a gdzież tu Ali Baba?". Jest, jest! Właśnie czeka na nas w swoim Sezamie. Nie ma tu ani diamentów, ani rubinów. Są inne klejnoty, prawdziwe unikaty. To dywany, a Sezam to po prostu sklep z dywanami. Właściciel sklepu i jednocześnie nasz gospodarz - Reza, wprowadza nas w tajniki powstawania słynnych na cały świat kobierców, chociaż sam ich nie wytwarza. Rozkłada całe ich stosy, a my patrzymy na te cuda, bo to prawdziwe dzieła sztuki, przedstawiające kolorowe ptaki, zwierzęta, krajobrazy. Feeria barw zatyka dech w piersiach. Kolory są tak dobrane i połączone, że zanika między nimi granica. Dywany różnią wielkością, grubością, wzornictwem, ale i przeznaczeniem. Jedne stanowią kilimy do powieszenia na ścianie, inne zakrywają zwyczajnie podłogę, a jeszcze inne służą do nakrywania stołu i pełnią rolę czarujących obrusów. Dywany w tym regionie świata traktowane są jak niezbędny do życia element. Na najstarszym, bo mającym 2400 lat, odczytujemy piękną inskrypcję:"Nie mam schronienia, więc ty jesteś moim progiem i całym moim bogactwem (...)". Co to znaczy? Dla dawnego, ale i dla współczesnego koczownika, dywan stanowi namiastkę domu, daje poczucie bezpieczeństwa. W zależności od potrzeb jest podłogą, obrusem, pledem, dachem. Bo czyż nie z tym kojarzą nam się domowe pielesze?
O dywanach można słuchać bardzo długo, ponieważ Reza to urodzony gawędziarz, a przy niezliczonych czarkach herbaty, której nie skąpi się nikomu, czas upływa błyskawicznie. Książka jednak zawiera mnóstwo innych ciekawostek. Przedstawia życie zwykłych ludzi z ich codziennymi radościami i problemami. Dowiadujemy się, z jaką troską traktowane są kobiety, że małżeństwa są bardziej partnerskie, niż konserwatywne. Występuje tu swoisty fenomen małżeństw kontraktowych i oznacza to coś całkowicie odmiennego, niż znamy to z własnego podwórka. Mowa jest również o kontroli urodzeń, o szkolnictwie, gospodarce, o migracji do USA. Właśnie. Migracja do lepszego świata. Ileż tu podobieństw do sytuacji Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych!
Książka to niezwykła. Jako swoisty przewodnik może posłużyć do wędrówki po tym jakże fascynującym kraju, odkrywając przed czytelnikiem osobliwe miejsca i nieprzeciętnych ludzi. Czyta się ją jednocześnie jak powieść, bo nader ciekawe opisy przeplatane są licznymi dialogami. Piękny styl i język to dodatkowe atuty tej pozycji. Wiem, nie wszyscy lubią książki podróżnicze, jednak tę polecam szczególnie.

Myślę, że wszyscy znają baśń "Ali Baba i czterdziestu rozbójników" i chyba każdy chciałby odkryć taki Sezam pełen klejnotów. Nie jest to tak całkiem niemożliwe. Razem z autorką wybierzmy się więc w fascynującą podróż do Iranu, do miasta Isfahan. Zatrzymamy się u zaprzyjaźnionej rodziny, a ponieważ ludzie zamieszkujący to państwo są bardzo gościnni, drzwi ich domu zostaną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
575
162

Na półkach:

Bez rewelacji, ale przyjemnie się czyta.

Bez rewelacji, ale przyjemnie się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    35
  • Chcę przeczytać
    35
  • Posiadam
    11
  • Iran
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Nieprzeczytane
    1
  • Reportaże - Azja i Oceania
    1
  • Do zdobycia
    1
  • Arabia
    1
  • Persko-irańsko
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Iran W jaskini Ali Baby


Podobne książki

Przeczytaj także