rozwińzwiń

Wtorkowy Klub Erotyczny

Okładka książki Wtorkowy Klub Erotyczny Lisa Beth Kovetz
Okładka książki Wtorkowy Klub Erotyczny
Lisa Beth Kovetz Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Seria: Do Torebki literatura piękna
306 str. 5 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Do Torebki
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
306
Czas czytania
5 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
8373844910
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
405
266

Na półkach:

Bardzo dobry opis na okładce z tyłu i bardzo dobra książka, którą przeczytałam jednym tchem.

Bardzo dobry opis na okładce z tyłu i bardzo dobra książka, którą przeczytałam jednym tchem.

Pokaż mimo to

avatar
606
519

Na półkach: , , , ,

O „Serii do torebki” słyszałam, że jest to zabawna literatura kobieca, więc pomyślałam, że to coś dla mnie. Trudno było zdecydować się, który tytuł wybrać, jako pierwszy, więc postanowiłam zamknąć oczy i zdecydować się na przypadek. Jak wyszło? Wolałabym nigdy więcej nie decydować się na przypadek w takich sytuacjach.
Czy czytaliście kiedyś książkę, gdzie każdy główny bohater jest w jakiś stopniu irytujący, a gdy dodacie ich do siebie to w sumie wyjdzie Wam mieszanka wybuchowa? W „Wtorkowym Klubie Erotycznym” mamy, aż 4 takie osoby. Jego założycielką jest Aimee, która jest w ciąży, a maż ją kompletnie zaniedbuje. Z jednej strony wiedziała, że jej ukochany nie chce mieć dziecka, więc nie powinna go do tego zmuszać tylko wtedy go zostawić skoro nie zgadzały im się priorytety. Rozgoryczona Aimee po prostu użalała się nad sobą, że sama spędza wieczory, a mąż się gdzieś włóczy po świecie. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które myślą, że facet zmieni zdanie o dzieciach, gdy zakomunikują mu, że jest w ciąży. Następna w kolejce jest Lux, która ledwo skończyła liceum, a jej inteligencja nie powala. Cóż niby ma największe doświadczenie życiowe wśród całej czwórki, ale niestety jest również prymitywna i prostacka do kwadratu, że aż dziw bierze, że szanowana firma prawnicza zatrudniła kogoś takiego na pozycji sekretarki. To się mi po prostu w głowie nie mieści. Ostatnie dwie bohaterki, czyli Brooke i Margot są najmniej irytujące, ale mimo to dodanie ich do dwóch pierwszych daje niebezpieczną dla czytelnika mieszankę wybuchową. Brooke to niespełniona malarka, która w młodości odrzuciła zaręczyny i teraz trochę tego żałuję, ale nie mówi o tym non stop kolor tylko przeżywa to w sobie. Margot jest panią prawnik, która nie lubi stałych związków. Cała ta czwórka jest w klubie założonym przez Aimee, ale tak naprawdę Lux jest traktowana jak piąte koło u wozu. Dziewczyny cały czas liczą, że w końcu sama odejdzie, bo same nie chcą jej wyrzucać. A niby to dorośli ludzie są…
„Seria do torebki” ma być typową literaturą kobiecą… W takim układzie to ja się boję, w którą stroną podąża ta literatura. Dla mnie jest to płytka powieść, w której jest pełno seksu, ale nie takiego, o którym da się czytać, ale takiego prymitywnego, który nawet najluźniejszym czytelnikom ledwo przejdzie przez gardło. Na dodatek cała ta książka nie ma wcale głębszego przesłania, a to, o co chodzi w tej książce wychodzi dopiero na ostatnich stronach…
Nie jest to literatura cudowna, ani nawet znośna. Jest słaba i boli to, że po prostu coś takiego wychodzi do druku. Liczyłam na coś lekkiego, a dostałam książkę, która miała mi zrobić z mózgu papkę. Dobrze, że chociaż szybko się czytało.

O „Serii do torebki” słyszałam, że jest to zabawna literatura kobieca, więc pomyślałam, że to coś dla mnie. Trudno było zdecydować się, który tytuł wybrać, jako pierwszy, więc postanowiłam zamknąć oczy i zdecydować się na przypadek. Jak wyszło? Wolałabym nigdy więcej nie decydować się na przypadek w takich sytuacjach.
Czy czytaliście kiedyś książkę, gdzie każdy główny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2186
892

Na półkach: , , ,

Zabawna, seksowna i wzruszająca zarazem powieść o kobietach, pochodzących z różnych środowisk i będących w różnym wieku, które pracują w nowojorskiej firmie prawniczej i raz w tygodniu, podczas przerwy na lunch spotykają się, by czytać na głos napisane przez siebie teksty literackie.
Idealna na letnie, wakacyjne popołudnie.

Zabawna, seksowna i wzruszająca zarazem powieść o kobietach, pochodzących z różnych środowisk i będących w różnym wieku, które pracują w nowojorskiej firmie prawniczej i raz w tygodniu, podczas przerwy na lunch spotykają się, by czytać na głos napisane przez siebie teksty literackie.
Idealna na letnie, wakacyjne popołudnie.

Pokaż mimo to

avatar
365
42

Na półkach: , ,

Ambitną powieścią na pewno nazwać tego nie można, ale poprawiła mi humor niezliczoną ilość razy, a poza tym ma dla mnie małą wartość sentymentalną. Kupiłam ją jako nastolatka i czytałam w tajemnicy przed rodzicami.:) I choć i wtedy i teraz nie wniosła mi do życia żadnych cennych wniosków, tak pozostanie dobrym i niestandardowych romansidłem, po które czasem mogę sięgnąć razem z butelką wina. :)

Ambitną powieścią na pewno nazwać tego nie można, ale poprawiła mi humor niezliczoną ilość razy, a poza tym ma dla mnie małą wartość sentymentalną. Kupiłam ją jako nastolatka i czytałam w tajemnicy przed rodzicami.:) I choć i wtedy i teraz nie wniosła mi do życia żadnych cennych wniosków, tak pozostanie dobrym i niestandardowych romansidłem, po które czasem mogę sięgnąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
25

Na półkach: ,

Nie czyta się źle, choć od razu wiadomo, jak potoczą się losy bohaterek, a opisy są bardzo stereotypowe. Lux irytująca - potrafię zrozumieć, że dziewczyna wywodzi się z domu, w którym nie ma żadnych ambicji, jarają trawsko i żłopią browary, jednak na stanowisku sekretarki dużej firmy widziałabym kogoś bardziej... hmm, może w USA mają inne standardy.
Podejrzewam, że gdyby nie fakt, że dostałam tę książkę w prezencie, nie sięgnęłabym po nią. Literatura dla kobiet powinna wychodzić ze schematów, a nie je pogłębiać.

Nie czyta się źle, choć od razu wiadomo, jak potoczą się losy bohaterek, a opisy są bardzo stereotypowe. Lux irytująca - potrafię zrozumieć, że dziewczyna wywodzi się z domu, w którym nie ma żadnych ambicji, jarają trawsko i żłopią browary, jednak na stanowisku sekretarki dużej firmy widziałabym kogoś bardziej... hmm, może w USA mają inne standardy.
Podejrzewam, że gdyby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1038
19

Na półkach: , , , ,

Książka łatwa, lekka i przyjemna. Akurat jako przerywnik między jednym a drugim podręcznikiem akademickim. Oczywiście - nie nazwałabym jej ambitną, arcydziełem tym bardziej. Ale muszę przyznać, że rozbawiła mnie i pozwoliła się oderwać od szarówki za oknem. Fakt faktem, pewne opisy i określenia (zapewne większość z Was wie, o których mowa) mogłyby wyglądać inaczej, ale ukryć nie mogę, że dobrze się bawiłam podczas lektury. :)

Książka łatwa, lekka i przyjemna. Akurat jako przerywnik między jednym a drugim podręcznikiem akademickim. Oczywiście - nie nazwałabym jej ambitną, arcydziełem tym bardziej. Ale muszę przyznać, że rozbawiła mnie i pozwoliła się oderwać od szarówki za oknem. Fakt faktem, pewne opisy i określenia (zapewne większość z Was wie, o których mowa) mogłyby wyglądać inaczej, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1453
527

Na półkach: ,

„Wtorkowy Klub Erotyczny” to lekkie niezobowiązujące czytadło, przy którym spędziłam kilka przyjemnych godzin. Debiutancka powieść Lisy Beth Kovetz, będąca połączeniem powieści erotycznej i obyczajowej, opowiada o życiu czterech kobiet, które łączy przynależność do klubu pisarskiego - Wtorkowego Klubu Erotycznego.

Aimee, Brooke, Margot i Lux to główne bohaterki powieści. Każda z tych kobiet ma inne problemy, wszystkie poszukują bliskości i wsparcia ze strony drugiego człowieka. Aimee jest w ciąży i bardzo mocno przeżywa fakt, że jej mąż fotograf, zamiast ją wspierać, jeździ po całym świecie realizując kolejne zlecenia. Brooke, przyjaciółka Aimee ze studiów, to niespełniona malarka, która od lat czeka na oświadczyny swego partnera. Margot jest samotną pięćdziesięciolatką poszukującą prawdziwej przyjaźni. Lux to młoda sekretarka, pochodząca z nizin społecznych, którą cechuje brak gustu, ogłady i wykształcenia. Każda z kobiet należących do Wtorkowego Klubu Erotycznego poszukuje czegoś innego. Aimee pragnie być zauważona przez innych, pragnie choć na chwilę znaleźć się w centrum uwagi; Brooke przystąpiła do klubu by wspierać swą koleżankę; Margot szuka prawdziwych przyjaciółek; Lux pragnie nauczyć się ładnego i eleganckiego wysławiania. Czy kobiety znajdą we Wtorkowym Klubie Erotycznym to czego szukają?

Powieść Lisy Beth Kovetz to historia o kobiecej przyjaźni. Bohaterki początkowo nie czują się zbyt pewnie w swoim towarzystwie, a nawet żywią do siebie pewną niechęć, z czasem wytwarza się między nimi silna i piękna więź. Kiedy zawodzą ich partnerzy, kiedy rodzina zwala się na głowę bez zapowiedzi, kiedy ktoś namawia jedną z nich do podjęcia pracy striptizerki, wtedy członkinie klubu pisarskiego wkraczają do akcji – wspierają, podnoszą na duchu, doradzają.

Powieść Lisy Beth Kovetz to fajne babskie czytadło, idealne na popołudnie czy wieczór, Może nie jest to oryginalna, ambitna książka, ale ja czytałam ją z przyjemnością. Podobało mi się, że wątek erotyczny nie zdominował fabuły, podobały mi się bohaterki (zwłaszcza Lux, która, choć nie mogła pochwalić się wiedzą akademicką, miała w sobie wiele mądrości życiowej oraz pewną smykałkę do robienia interesów),do gustu przypadł mi główny wątek rodzącej się pomiędzy bohaterkami przyjaźni.

„Wtorkowy Klub Erotyczny” to lekkie niezobowiązujące czytadło, przy którym spędziłam kilka przyjemnych godzin. Debiutancka powieść Lisy Beth Kovetz, będąca połączeniem powieści erotycznej i obyczajowej, opowiada o życiu czterech kobiet, które łączy przynależność do klubu pisarskiego - Wtorkowego Klubu Erotycznego.

Aimee, Brooke, Margot i Lux to główne bohaterki powieści....

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
150

Na półkach:

Im dalej byłam, tym bardziej mi się podobała. Zwłaszcza Lux.

Im dalej byłam, tym bardziej mi się podobała. Zwłaszcza Lux.

Pokaż mimo to

avatar
1115
678

Na półkach:

z trudem dotrwałam do 20 strony

z trudem dotrwałam do 20 strony

Pokaż mimo to

avatar
148
21

Na półkach: ,

warta przeczytania śmieszna,fajnie się ją czyta

warta przeczytania śmieszna,fajnie się ją czyta

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    97
  • Chcę przeczytać
    42
  • Posiadam
    29
  • Domowa biblioteczka
    2
  • Czytana wielokrotnie
    1
  • Rok 2006
    1
  • Literatura piękna
    1
  • Bardzo chcę mieć.../Przygarnę...
    1
  • Kupione
    1
  • Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wtorkowy Klub Erotyczny


Podobne książki

Przeczytaj także