Całkiem niezła, zabawna, ale prawda jest taka, że dopiero poznałam bohaterów i trudno ocenić mi książkę jednoznacznie bo troszkę musiałam wbić się w jej klimat - zaczęłam od szesnastej części bo taką kupiłam w promocji - jednak podobno można czytać je odrębnie dlatego się skusilam. Nie wiem jednak czy dokupię inne części.

Całkiem niezła, zabawna, ale prawda jest taka, że dopiero poznałam bohaterów i trudno ocenić mi książkę jednoznacznie bo troszkę musiałam wbić się w jej klimat - zaczęłam od szesnastej części bo taką kupiłam w promocji - jednak podobno można czytać je odrębnie dlatego się skusilam. Nie wiem jednak czy dokupię inne części.

Dobrze się bawiłem.

Dobrze się bawiłem.

Idealna na odstresowanie szesnasta wizyta w Grajdole, gdzie gapowata łowczyni nagród próbuje wykonywać swoją pracę. Nie ma co się rozpisywać ;) , bo arcydzieła gatunku tutaj nie ma - jest za to prosta, lekka komedia kryminalna, a to, że po raz szesnasty sięgam po książkę tej autorki - mówi samo za siebie :)

Idealna na odstresowanie szesnasta wizyta w Grajdole, gdzie gapowata łowczyni nagród próbuje wykonywać swoją pracę. Nie ma co się rozpisywać ;) , bo arcydzieła gatunku tutaj nie ma - jest za to prosta, lekka komedia kryminalna, a to, że po raz szesnasty sięgam po książkę tej autorki - mówi samo za siebie :)

Powrót do Trenton jak zwykle udany. Step, Lula i Connie na tropie porywaczy Vinniego co z tego wyniknie? Na pewno mnóstwo śmiechu, wybuchów aut, dużo pączków i kurczaka a nawet krokodyl :) Babci Mazurowej zdecydowanie za mało w tej części ale za to Zakręt i hobbici zdecydowanie wynagradzają wszystko :)
Polecam gorąco!!!

Powrót do Trenton jak zwykle udany. Step, Lula i Connie na tropie porywaczy Vinniego co z tego wyniknie? Na pewno mnóstwo śmiechu, wybuchów aut, dużo pączków i kurczaka a nawet krokodyl :) Babci Mazurowej zdecydowanie za mało w tej części ale za to Zakręt i hobbici zdecydowanie wynagradzają wszystko :)
Polecam gorąco!!!

Jak zwykle lekko i przyjemnie, chociaż momentami głupota Luli drażniła zamiast bawić. Za to hobbity równoważą całość.

Jak zwykle lekko i przyjemnie, chociaż momentami głupota Luli drażniła zamiast bawić. Za to hobbity równoważą całość.

Całkiem niezła kolejna część przygód Stephanie Plum. Lepsza od poprzedniej jednak jak dla mnie, nie jest najlepszą z dotychczas przeczytanych.
Zakończenie jest szybkie i sprawia, że da się nie uśmiechnąć wyobrażając sobie całą scenę :).

Całkiem niezła kolejna część przygód Stephanie Plum. Lepsza od poprzedniej jednak jak dla mnie, nie jest najlepszą z dotychczas przeczytanych.
Zakończenie jest szybkie i sprawia, że da się nie uśmiechnąć wyobrażając sobie całą scenę :).

I znowu dobro i solidarność wygrała. Bardzo dobra Szesnestka, szkoda że już się skończyła.

I znowu dobro i solidarność wygrała. Bardzo dobra Szesnestka, szkoda że już się skończyła.

Lekka, przyjemna, zabawna.

Lekka, przyjemna, zabawna.

Najazd hobbitów był niezrównany! Chcesz wiedzieć o co chodzi? Przeczytaj.

Najazd hobbitów był niezrównany! Chcesz wiedzieć o co chodzi? Przeczytaj.

Wciągająca.

Wciągająca.