Urok

Okładka książki Urok
Laura Kraft Wydawnictwo: Psychoskok kryminał, sensacja, thriller
379 str. 6 godz. 19 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2016-03-18
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-18
Liczba stron:
379
Czas czytania
6 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379005451
Tagi:
urok Laura Kraft miłość intryga zbrodnia Psychoskok dziennikarka detektyw morderstwo ebook tajemnica kontrowersja namiętność
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

Kiedy piszą do mnie polscy autorzy i proponują mi zrecenzowanie ich powieści, zawsze chętnie się na to zgadzam. Bardzo rzadko czytam książki rodzimych pisarzy, a wszystko przez to, że bardzo ciężko na naszym rynku znaleźć jakiekolwiek perełki. Możecie mnie za to linczować, ale czasami wolę literaturę zagraniczną, bo nasz rynek zalewają stosy gniotów, których nie da się czytać, a mimo wszystko zostały wydane. Miałam nadzieję, że tym razem będzie inaczej i będę mogła wam przedstawić tytuł warty uwagi, który nie tylko przyciąga wzrok swoją okładką, ale także posiada wciągająca historię, od której nie można się oderwać. A jak było naprawdę?

„Dla głównej bohaterki, pięknej Elizy uroda po raz kolejny w życiu okazuje się przekleństwem. Dziewczyna roztacza wokół siebie czar, wabiąc niewłaściwego mężczyznę. William jest przystojny, błyskotliwy i intrygujący. Początkowo Eliza ma być jego kolejną zabawką, ale w krótkim czasie mężczyzna obdarza ją szczerym uczuciem. Ich miłość kwitnie, gdy Eliza odkrywa z jak niebezpiecznym człowiekiem ma do czynienia. Jest już jednak za późno, aby zniknąć z jego życia. Gdy jednak Elizie udaje się wymknąć Williamowi, wychodzi na jaw, że mężczyzna zdolny jest do najgorszego. Głównym wątkiem staje się owiany tajemnicą „rytuał”, wiążący się z sięgającą setek lat historią rodziny Williama oraz jego niezwykłym dziedzictwem. Eliza staje się częścią tej historii, misternej intrygi, o której uprzedza ją, niejako zza grobu, przyjaciel zamordowany przez Williama.
W parze z nieprzewidywalną akcją idą śmiałe i niebanalne opisy erotyczne. Miłosne uniesienia bohaterów są kontrowersyjne, ale podane w wysublimowany sposób. „Urok” nie daje Czytelnikowi wytchnienia - trzyma go w napięciu, wabi głęboko skrywaną tajemnicą, nie pozwalając mu wrócić do przyziemnych spraw. To powieść o skomplikowanej fabule, doskonale zgrywającymi się wątkami, wartką akcją i mistrzowskim suspensem. „Urok” zaskakuje, wzrusza, bawi, zachwyca, a momentami także zawstydza.”

Sam opis nie jest rewelacyjny, ale szczerze przyznam, że za nim sięgnęłam po książkę, nawet go nie czytałam. Skusiłam się na samą okładkę, która według mnie, jest jedną z najlepszych, które ukazały się w Wydawnictwie Psychoskok. I tu właśnie zaczynają się schody, bo oprócz okładki w tej opowieści nie ma nic godnego uwagi. Mało brakowało, aby ucierpiał na tym mój laptop, byłam skłonna roztrzaskać go na drobne kawałeczki, aby tylko dalej nie czytać i nie płakać nad tym tekstem. Nawet nie mogę nazwać tego książką, raczej jest to rozbudowane, za długie opowiadanie. Tak niedopracowana lektura dawno u mnie nie gościła…

Eliza, piękna blondynka, dla której uroda to przekleństwo. Jest zjawiskowa, rzuca się w oczy i nie grzeszy rozumem. Lekkomyślna, irytująca i nieprawdziwa. Przez głupotę zaczęła spotykać się z niewłaściwym mężczyzną. Była tak ślepa, że nie widziała wszystkich ostrzeżeń, które się pojawiały. Ignorowała wszystko do czasu, kiedy zaszła w ciąże, nagle rozum powrócił. (Brawo.) Główna bohaterka jest takim chodzącym ideałem, że nie może spokojnie pójść do sklepu, żeby o mało co się na nią nie rzucili. A jej boski śpiew, wprawia wszystkich w osłupienie.

Brak mi słów, aby wszystkie niedociągnięcia wam przedstawić. Przede wszystkim najgorsze były opisy, które wyprzedzały całą akcję. Narracja tragiczna, nie można było się przez nią skupić. Dialogi płytkie, bez żadnej głębi uczuć i w dodatku sztuczne. A wielowątkowość tej powieści jest tak przezabawna, że można płakać ze śmiechu, ile autorka chciała w tym krótkim dziele zmieścić. Spotkacie tu nie tylko romans Elizy z Williamem, gwałty, porwania, ale także Syryjczyków i zamachy terrorystyczne, zmianę tożsamości, detektywów, a także, o zgrozo, KOŚCIÓŁ! Nienawidzę mieszania kościoła z powieściami niby erotycznymi, w ogóle religia w czytanych przeze mnie lekturach odpada już na starcie.

Wróćmy do erotyki, która niby jest zawarta w tej opowieści. No cóż, do Greya to jej daleko, powiedzmy, że samo stwierdzenie, że znajdują się tutaj niebanalne opisy erotyczne to falstart, bo opisów ciężko tu szukać. Punktem krytycznym był dla mnie opis sceny, który przyprawiał mnie o mdłości, a jednego z bohaterów bardzo podniecała. Dla mnie to było zachowanie jakiegoś zboczeńca, ale to tylko moja subiektywna opinia. Całość jest przekoloryzowana, w szczególności bohaterowie, z takim nawałem cech idealnych, jeszcze się nie spotkałam. Wątków jest stanowczo za dużo, autorka nie potrafiła się na żadnym z nich porządnie skupić i poprowadzić tak, aby czytelnik nie płakał, że to czyta. Zakończenie – śmieszne, nieprawdziwe, nierealne, bajkowe tak jak cała reszta. Odnoszę wrażenie, że to, co zostało wydane w żadnym wypadku, nie zostało dopracowane. Warsztat pisarski trzeba szlifować, a czasami warto przed jakąkolwiek publikacją dać komuś obcemu swoje wypociny do oceny, aby stwierdził, czy powinno to ujrzeć rynek wydawniczy.


Moja ocena: 1/10

Kiedy piszą do mnie polscy autorzy i proponują mi zrecenzowanie ich powieści, zawsze chętnie się na to zgadzam. Bardzo rzadko czytam książki rodzimych pisarzy, a wszystko przez to, że bardzo ciężko na naszym rynku znaleźć jakiekolwiek perełki. Możecie mnie za to linczować, ale czasami wolę literaturę zagraniczną, bo nasz rynek zalewają stosy gniotów, których nie da się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    76
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    3
  • E-book
    2
  • Ulubione
    2
  • Kryminał
    2
  • Ebook
    2
  • Polscy autorzy
    2
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Więcej
Laura Kraft Urok Zobacz więcej
Laura Kraft Urok Zobacz więcej
Laura Kraft Urok Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także