Rozgrywka Cienia

Okładka książki Rozgrywka Cienia Tad Williams
Okładka książki Rozgrywka Cienia
Tad Williams Wydawnictwo: Rebis Cykl: Marchia Cienia (tom 2) Seria: Fantasy fantasy, science fiction
731 str. 12 godz. 11 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Marchia Cienia (tom 2)
Seria:
Fantasy
Tytuł oryginału:
Shadowplay
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2008-11-18
Data 1. wyd. pol.:
2008-11-18
Liczba stron:
731
Czas czytania
12 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
8373017719
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
166 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
382
270

Na półkach:

Druga część sporo słabsza, czy raczej nudniejsza. Książka jest tak luźno szacując o jakieś 300 stron za długa. Jest tu mnóstwo na siłę przeciągniętych sytuacji mających jedynie na celu zalać czytelnika mało treściwym tekstem, który jest jedynie zapełniaczem kartek. O ile poprzednia część była przemyślana i dobrze rozplanowana, tak tutaj za długo i za mało ciekawie.

Druga część sporo słabsza, czy raczej nudniejsza. Książka jest tak luźno szacując o jakieś 300 stron za długa. Jest tu mnóstwo na siłę przeciągniętych sytuacji mających jedynie na celu zalać czytelnika mało treściwym tekstem, który jest jedynie zapełniaczem kartek. O ile poprzednia część była przemyślana i dobrze rozplanowana, tak tutaj za długo i za mało ciekawie.

Pokaż mimo to

avatar
745
409

Na półkach: , ,

Jest to opowieść o świecie ludzi, żyjących w blasku słońca i innych rasach żyjących w krainie cienia - oni również nazywają siebie ludźmi a jednak mocno się od nas różnią. Są wśród nich istoty piękne i koszmarne, małe i duże, głupie i bardzo mądre. Dwa tak różne światy nie mogą spotkać się bezkonfliktowo - dochodzi do bitwy...
Nic nie jest proste. Nieludzie początkowo wydaja się być źli ale im więcej poznajemy ich tajemnic tym więcej mamy wątpliwości. Większą krzywdę czynią sobie ludzie sami nawzajem. W krainie słońca dochodzi do licznych morderstw, politycznych intryg i wojen.
W całym tym galimatiasie tkwi garstka bohaterów. Miotani zdarzeniami, doświadczani przez los próbują realizować swoje cele, zachowując przy tym swoje człowieczeństwo.

Książka jest świetna, akcja goni akcję a świat wykreowany przez autora zdradza coraz więcej fascynujących tajemnic.Wraz z bohaterami podróżowałam przez mgły, podziemia i krainę śmierci. Obserwowałam jak księżniczka zmienia się w chłopca - początkującego aktora, który gra boginię. W książce jest wiele "smaczków", świetnych pomysłów i co tu się więcej rozpisywać - po prosty dobrze się czyta.

Jest to opowieść o świecie ludzi, żyjących w blasku słońca i innych rasach żyjących w krainie cienia - oni również nazywają siebie ludźmi a jednak mocno się od nas różnią. Są wśród nich istoty piękne i koszmarne, małe i duże, głupie i bardzo mądre. Dwa tak różne światy nie mogą spotkać się bezkonfliktowo - dochodzi do bitwy...
Nic nie jest proste. Nieludzie początkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
41

Na półkach: ,

Dzien dobry, kocham tę książkę.Za bohaterów i za to że autor tworząc epickie dzieło nie zapomniał o emocjach postaci, ich szczegółowej analizie.Te piękne szczegóły świadczą o kunszcie Pana Tada Williamsa. Niektóre fragmenty mogę czytać wciąż i wciąż.Tak to jest świetnie napisane!

Dzien dobry, kocham tę książkę.Za bohaterów i za to że autor tworząc epickie dzieło nie zapomniał o emocjach postaci, ich szczegółowej analizie.Te piękne szczegóły świadczą o kunszcie Pana Tada Williamsa. Niektóre fragmenty mogę czytać wciąż i wciąż.Tak to jest świetnie napisane!

Pokaż mimo to

avatar
481
263

Na półkach: ,

Przeczytane i trochę rozczarowane...
Pierwszy tom serii był dla mnie idealnym zamiennikiem sagi G.R. Martina. Zawierał w sobie elementy, które pokochałam z miejsca i z zapałem wzięłam sie za czytenie kolejnego tomu. Ale drugi tom nie jest tym, czym był dla mnie pierwszy. Przede wszystkim jest to dużo nudniejszy tom. Poza pojedynczymi akcjami, bohaterowie raczej nic nie wnoszą do fabuły. Dużo gadania i "niby" wyjaśniania, jak funkcjonuje świat, ale ostatecznie ja przerzucałam strony, gdyż nie dawałam rady czytać. Wystarczy popatrzeć, ile ja to czytałam. 1 tom - tydzień, 2 tom - 3 tygodnie. Strasznie długo, ale nadal chcę poznać kolejne tomy, gdyż jest to cudowny tytuł, tylko trochę nudniejszy. No, i zawiodłam się jeszcze na tym, że zrobili z niektórych scen coś zaskakującego, ale tym samym zawiodłam się, bo tych scen, których oczekiwałam, nie było!

Przeczytane i trochę rozczarowane...
Pierwszy tom serii był dla mnie idealnym zamiennikiem sagi G.R. Martina. Zawierał w sobie elementy, które pokochałam z miejsca i z zapałem wzięłam sie za czytenie kolejnego tomu. Ale drugi tom nie jest tym, czym był dla mnie pierwszy. Przede wszystkim jest to dużo nudniejszy tom. Poza pojedynczymi akcjami, bohaterowie raczej nic nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
119

Na półkach:

Mroczniejsza od części pierwszej, zaczyna być widać że cała ta historia zmierza w stronę czegoś naprawdę epickiego. Oby tak było. Póki co tom drugi rozbudził mój apetyt na kolejne spotkanie z Marchią Południową.

Mroczniejsza od części pierwszej, zaczyna być widać że cała ta historia zmierza w stronę czegoś naprawdę epickiego. Oby tak było. Póki co tom drugi rozbudził mój apetyt na kolejne spotkanie z Marchią Południową.

Pokaż mimo to

avatar
158
89

Na półkach:

Genialne. Pierwsza część wydała mi się trochę zagmatwana i niezrozumiała, ale po przeczytaniu tomu drugiego- ,,Rozgrywki Cienia'' wszystko zaczyna układać się w logiczną całość.
W tej części Briony i Barrick muszą przetrwać sami, bez królewskiej świty. Wreszcie zobaczą jak ciężkie jest życie z dala od pałacu.
Natomiast wątek zbiegłej z Samotni narzeczonej autarchy, czyli Qinnitan coraz ciekawszy, z każdą stroną dowiaduję się czegoś nowego.
Uwielbiam bohaterów tej powieści i z utęsknieniem czekam na ,,Powrót Cienia'' oraz ,,Serce Cienia''.

Genialne. Pierwsza część wydała mi się trochę zagmatwana i niezrozumiała, ale po przeczytaniu tomu drugiego- ,,Rozgrywki Cienia'' wszystko zaczyna układać się w logiczną całość.
W tej części Briony i Barrick muszą przetrwać sami, bez królewskiej świty. Wreszcie zobaczą jak ciężkie jest życie z dala od pałacu.
Natomiast wątek zbiegłej z Samotni narzeczonej autarchy, czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
63

Na półkach:

Drugi tom "Marchii Cienia" Williamsa jest trochę, a raczej dość znacznie inny niż pierwszy. Przynajmniej w moim odczuciu. O ile w pierwszym tomie na akcję trzeba było poczekać, przemęczyć się przez pierwsze 200 stron, to tu jest na odwrót. Pierwsze 200-300 stron jest zwrotne, kreatywne i ciekawe...natomiast później? No właśnie. Później Williams trochę mnie zawiódł. Akcja momentami się ciągła, bohaterowie tak jakby mało się pozmieniali i nie raz opisy męczą. Końcówka oczywiście jak zwykle bywa u Williamsa jest szybka i ciekawa. Nowe motywy, kolejne intrygi i tajemnice, które chce się jak najszybciej rozwiązać.
Na pewno nie jest to powieść zła, czy słaba. Co to to nie, jest ciekawą kontynuacją, jednak czytając pierwszy tom, a już na pewno czytając "Pamięć, Smutek i Cierń" Tada miałem trochę większe wymagania i czuję się lekko zawiedziony tym totem...nie zmienia to faktu, że na pewno sięgnę po pozostałe tomy tej tetralogii:)

Drugi tom "Marchii Cienia" Williamsa jest trochę, a raczej dość znacznie inny niż pierwszy. Przynajmniej w moim odczuciu. O ile w pierwszym tomie na akcję trzeba było poczekać, przemęczyć się przez pierwsze 200 stron, to tu jest na odwrót. Pierwsze 200-300 stron jest zwrotne, kreatywne i ciekawe...natomiast później? No właśnie. Później Williams trochę mnie zawiódł. Akcja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
769
167

Na półkach: , , , , , , ,

Tetralogia "Marchia Cienia" to w mojej opinii jedna z najlepszych we współczesnej literaturze realizacji klasycznych schematów epickiej fantasy. Williams potrafi tchnąć życie w ograne, zdawałoby się motywy, tworząc powieść, którą za każdym razem (a czytałam ją już dwa razy i zapewne do niej wrócę) czytam z wielką przyjemnością. To przede wszystkim zasługa bogatego, skonstruowanego ze starannością świata, w którym wyróżnia się przede wszystkim bardzo ciekawe ujęcie bogów i mitologii. Drugą zasługą cyklu są świetne postaci bohaterów, wielowymiarowe i barwne, nie ważne, czy mamy do czynienia z postaciami pozytywnymi, negatywnymi, czy znajdującymi się w "szarej strefie". Williams potrafi konstruować epickie, wielowątkowe powieści i udowadnia, że klasyczna fantasy cięgle jeszcze ma czytelnikom wiele do zaoferowania. Bardzo polecam.

Tetralogia "Marchia Cienia" to w mojej opinii jedna z najlepszych we współczesnej literaturze realizacji klasycznych schematów epickiej fantasy. Williams potrafi tchnąć życie w ograne, zdawałoby się motywy, tworząc powieść, którą za każdym razem (a czytałam ją już dwa razy i zapewne do niej wrócę) czytam z wielką przyjemnością. To przede wszystkim zasługa bogatego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
66

Na półkach: , ,

"Rozgrywka Cienia" jest jeszcze lepsza od "Marchii Cienia", co jeśli chodzi o kontynuacje jest bardzo dobrym znakiem. Przed bohaterami stawia się jeszcze więcej przeszkód, przez co widząc, jak sobie radzą z nimi, pomimo niesprzyjających wiatrów, od razu mówimy sobie "tą postać można polubić!" Ja jeszcze bardziej polubiłam Briony i Barricka, głównych bohaterów sagi.

Jak już jesteśmy przy recenzji tego tomu, nie możemy zapomnieć o bohaterze, który jest jak najbardziej godny podziwu i - chwała ci, Williamsie, za stworzenie go, bo jego postawa może wpłynąć pozytywnie na każdego, kto ma choć trochę prawości i lojalności w duszy. Mówię oczywiście o Qarze imieniem Gyir Burzowa Latarnia. Kto czytał, ten wie, o co mi chodzi, a nie chcę spoilerować tym, co nie czytali ;) Powiem krótko: postać wymiata!

Akcja też jest bardziej dynamiczna niż w "Marchii Cienia", jakby autor nabrał rozpędu.

Wątpiłam, czy Tad napisze coś lepszego niż pierwsza część. Jakże dobrze, że się myliłam! Seria jest genialna i kropka!

"Rozgrywka Cienia" jest jeszcze lepsza od "Marchii Cienia", co jeśli chodzi o kontynuacje jest bardzo dobrym znakiem. Przed bohaterami stawia się jeszcze więcej przeszkód, przez co widząc, jak sobie radzą z nimi, pomimo niesprzyjających wiatrów, od razu mówimy sobie "tą postać można polubić!" Ja jeszcze bardziej polubiłam Briony i Barricka, głównych bohaterów sagi.

Jak już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
20

Na półkach: , , ,

Jak dobrze jest czytać po raz wtóry o postaciach, które zdążyło się już polubić - za to kocham serie, gdyż mamy wtedy okazję powrócić do tych, których pokochaliśmy.

"Rozgrywka Cienia" to doskonała kontynuacja "Marchii Cienia", ciut lepsza od poprzedniczki. Widzimy ewolucję bohaterów, problemy, z którymi przychodzi im się zmierzyć nawarstwiają się, będąc pretekstem do próby charakteru. Jeszcze bardziej zaprzyjaźniamy się z bohaterami, widząc ich ciągłą walkę z przeciwnościami.

Tad dawkuje napięcie w sposób genialny, nie można się oderwać od książki, gdyż każda chwila "nie-czytania" jest chwilą straconą. Tajemnice mnożą się, nowi wrogowie wychodzą na światło dzienne. Nie mogę się już doczekać "Powrotu Cienia".

Jak dobrze jest czytać po raz wtóry o postaciach, które zdążyło się już polubić - za to kocham serie, gdyż mamy wtedy okazję powrócić do tych, których pokochaliśmy.

"Rozgrywka Cienia" to doskonała kontynuacja "Marchii Cienia", ciut lepsza od poprzedniczki. Widzimy ewolucję bohaterów, problemy, z którymi przychodzi im się zmierzyć nawarstwiają się, będąc pretekstem do próby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    222
  • Chcę przeczytać
    201
  • Posiadam
    99
  • Ulubione
    21
  • Fantasy
    18
  • Fantastyka
    9
  • Teraz czytam
    6
  • Tad Williams
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Moja biblioteczka
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rozgrywka Cienia


Podobne książki

Przeczytaj także