rozwińzwiń

Portret nieznanej damy

Okładka książki Portret nieznanej damy Vanora Bennett
Okładka książki Portret nieznanej damy
Vanora Bennett Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324709656
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
145 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
746
692

Na półkach:

Szczerze pisząc, zmęczyłam się lekturą tej powieści, mimo że z zasady powieści historyczne bardzo lubię. Miała ochotę odłożyć po połowie, zniesmaczona ukazaniem Morusa jako fanatycznego prześladowcę innowierców, lubującego się w torturach etc. Nie sądzę, że pozostałby świętym katolickim, gdyby była to prawda a nie jedynie insynuacje protestantów. Wątek romansowy też mnie nie zachwycił, więc - mimo wielu odniesień do malarstwa, historii, interpretacji znanego wszak dzieła, raczej po książki tej autorki nie sięgnę.

Szczerze pisząc, zmęczyłam się lekturą tej powieści, mimo że z zasady powieści historyczne bardzo lubię. Miała ochotę odłożyć po połowie, zniesmaczona ukazaniem Morusa jako fanatycznego prześladowcę innowierców, lubującego się w torturach etc. Nie sądzę, że pozostałby świętym katolickim, gdyby była to prawda a nie jedynie insynuacje protestantów. Wątek romansowy też mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
629
193

Na półkach: ,

Bardzo udana powieść historyczna! Jedyne, co mogę jej zarzucić to nierównomierne rozłożenie akcji. Pierwsza połowa jest dość powolna, niewiele się dzieje, podczas gdy im bliżej końca tym spadają na czytelnika i bohaterów nowe wydarzenia i gwałtowne decyzje (nie mówię o tych zgodnych z prawdą historyczną, ale tych w prywatnym życiu bohaterów),często nieco zaskakujące i odstające od dotychczasowego charakteru postaci. Pomijam także niezgodność historyczną w paru miejscach, wynika ona bowiem z decyzji fabularnych autorki. W końcu to powieść, więc nie musi przypominać życia.

Bardzo udana powieść historyczna! Jedyne, co mogę jej zarzucić to nierównomierne rozłożenie akcji. Pierwsza połowa jest dość powolna, niewiele się dzieje, podczas gdy im bliżej końca tym spadają na czytelnika i bohaterów nowe wydarzenia i gwałtowne decyzje (nie mówię o tych zgodnych z prawdą historyczną, ale tych w prywatnym życiu bohaterów),często nieco zaskakujące i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
649
205

Na półkach: , ,

Recenzja w całości na https://czytadlapegrota.blogspot.com

„Portret nieznanej damy” to powieść historyczna, w której znajdziemy również połączenie romansu z thrillerem. Powieści historyczne nie należą do moich ulubionych. Najczęściej zwlekam z ich czytaniem, ale ta pozycja jest absolutnie wyjątkowa. Na okładce przeczytamy: „Wielbiciele Dziewczyny z perłą przyjmą tę powieść z zachwytem”. Nie lubię takich porównań, jednak jestem zakochana w „Dziewczynie z perłą” dlatego wzięłam się za „Portret...” Zaczęłam czytać i przepadłam dla świata:) Trudno ubrać w słowa swoje emocje i uczucia, które mi towarzyszyły podczas lektury. Czasami słowa to za mało…;)


Książka opisuje losy słynnego renesansowego malarza Hansa Holbeina. Artysta przybywa do Anglii, by namalować portret rodziny słynnego humanisty, Thomasa More’a. Tam zakochuje się w jednej z jego przybranych córek - Meg...Ona jednak kocha innego...W jej sercu gości dawny nauczyciel John Clement o niesamowitym uroku osobistym i niejasnej przeszłości…

Fabuła książki wciąga od pierwszej strony. Czytając miałam niesamowite wrażenie cofnięcia się w czasie. Vanora Bennett napisała powieść w sposób tak ciekawy, intrygujący i plastyczny, że wręcz czułam się jakbym żyła w XVI - wiecznej Anglii. Do tego ta okładka! Majstersztyk! :)


„Portret nieznanej damy” polecam wielbicielom powieści historycznych i historii Anglii. Jest to w 100% powieść warta przeczytania. To moje największe zaskoczenie tego roku!:) Niezapomnianych wrażeń!;)

Recenzja w całości na https://czytadlapegrota.blogspot.com

„Portret nieznanej damy” to powieść historyczna, w której znajdziemy również połączenie romansu z thrillerem. Powieści historyczne nie należą do moich ulubionych. Najczęściej zwlekam z ich czytaniem, ale ta pozycja jest absolutnie wyjątkowa. Na okładce przeczytamy: „Wielbiciele Dziewczyny z perłą przyjmą tę powieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
144
25

Na półkach:

To debiut nie tylko Pani Bennett, ale również mój - w przypadku powieści o tle historycznym. Do tej pozycji podchodziłam z pewną dozą rezerwy, ale szybko okazało się, że zupełnie niepotrzebnie.
Powieść czyta się błyskawicznie, a fabuła wciąga już od pierwszych stron. Tym większe moje zaskoczenie, że w tak barwny i intrygujący sposób przedstawione zostały w niej losy nie tylko jednego z najbardziej cenionych artystów renesansowych (bo któż nie słyszał o Ambasadorach pędzla Holbeina?),ale też brutalna prawda o Morusie, dziś wyniesionym na ołtarze pod postacią świętego. Istna gratka intelektualna, której fragmenty z przyjemnością zestawia się ze źródłami historycznymi z prawdziwego zdarzenia. Ilość obyczajowych szczególików jest bardzo rozsądnie wyważona, dzięki czemu z pasją zatracić się można w realiach szesnastowiecznej Anglii. Pozycja lekka, przyjemna, ale też pobudzająca i stymulująca szare komórki. Polecam i zaczynam polowanie na Dziewczynę z Perłą - w nieco odwrotnej kolejności. Żywię nadzieję, że zachwyci mnie równie mocno, co przepełniony symboliką portret Margaret Giggs!

To debiut nie tylko Pani Bennett, ale również mój - w przypadku powieści o tle historycznym. Do tej pozycji podchodziłam z pewną dozą rezerwy, ale szybko okazało się, że zupełnie niepotrzebnie.
Powieść czyta się błyskawicznie, a fabuła wciąga już od pierwszych stron. Tym większe moje zaskoczenie, że w tak barwny i intrygujący sposób przedstawione zostały w niej losy nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
514
444

Na półkach:

Robię się nieufna, gdy na okładce nowej książki widzę: „Wielbiciele <Dziewczyny z perłą> przyjmą tę powieść z zachwytem” – co dla debiutanckiej powieści jest dużym kredytem zaufania.
No i rzeczywiście, recenzja to mocno przesadzona, obliczona na zwiększenie sprzedaży.
Męczyła mnie przede wszystkim niezręcznie prowadzona główna postać kobieca, która raziła sztucznością zmiennych uczuć i nieuzasadnionymi reakcjami. Nie przekonała mnie do siebie, chociaż Autorka dała jej urodę, wykształcenie, ciekawe życie wśród intelektualistów i artystów, tajemnicę i sławnego wielbiciela. Ale jeżeli uznajemy, że jest to fabularyzowana ale jednak historia, musimy brać pod uwagę XVI wiek z jego systemem wartości, pozycją kobiety, zwyczajami. Meg Giggs tymczasem myśli, rezonuje i zachowuje się jak współczesna kobieta, trochę sawantka a trochę neurotyczka.
Co jednak broni tę pozycję? Sam temat: wśród dziesiątków pozycji na temat czasów Henryka VIII i jego żon, Cromwella i More’a, pierwszy raz natrafiłam na historię opowiadaną z pozycji córki Morusa, co jest tym bardziej ciekawe, że More w mojej opinii był fanatykiem religijnym i oprawcą, prześladującym niewinnych często ludzi.
Interesujące są również interpretacje obrazów Hansa Holbeina (mł.),które rzucają zupełnie nowe światło na jego malarstwo, dodają znaczeń i ujawniają nieznane mi przedtem symboliczne znaczenie detali. Posłuchajcie sami, oto portret rodziny Tomasza Morusa i jedna z zakamuflowanych informacji: „Utratę królewskiej łaski łatwo było pokazać. Wystarczyło przesunąć nieco w prawo wisior z różą Tudorów i odwrócić połowę ogniw kanclerskiego łańcucha mających kształt litery S.” No jasne!...
A konflikt między siostrami symbolizuje zdejmowana z dłoni rękawiczka i podkreśla dodatkowo wiola odwrócona gryfem do ściany. Sic!
Albo na obrazie „Ambasadorowie”: uważny obserwator – erudyta spostrzeże krucyfiks, wystający w kącie spod zasłony, stanowiącej tło dla stojących postaci i zrozumie być może jego znaczenie. Chodzi o umiejscowienie obrazu w czasie; miał to być Wielki Piątek. Któż z nas dziś jednak wie, że w Wielkim Tygodniu kapłani gaszą kolejne świece i chowają krzyż, by, w Wielki Piątek właśnie, stopniowo odsłaniać go, by następnie umyć go wodą i winem i złożyć do grobu aż do świtu niedzieli Wielkanocnej?
I jeszcze jeden przykład: Holbein na portretach możnowładców umieszczał zawsze element będący przypomnieniem o marności świata i przestrogą przed zbytnią lekkością życia – swoiste memento mori. Zazwyczaj była to czaszka. Na portrecie Tomasza Mora umieścił jednak sznur. Po łacinie „sznur” to „funis” – a „śmiertelny” to „funus”. Łatwizna.
Ale w świetle tych wskazówek, nikt mi już nie wmówi, że Holbein malował po prostu brzydkich ludzi.

Robię się nieufna, gdy na okładce nowej książki widzę: „Wielbiciele <Dziewczyny z perłą> przyjmą tę powieść z zachwytem” – co dla debiutanckiej powieści jest dużym kredytem zaufania.
No i rzeczywiście, recenzja to mocno przesadzona, obliczona na zwiększenie sprzedaży.
Męczyła mnie przede wszystkim niezręcznie prowadzona główna postać kobieca, która raziła sztucznością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
19

Na półkach: ,

Książkę dostałam w prezencie gwiazdkowym. Już po przeczytaniu informacji na okładce wiedziałam, że to coś dla mnie: akcja umiejscowiona w czasach Henryka VIII, historia związana z obrazem - uwielbiam te elementy!
Powieść jest niesamowicie wciągająca i trudno się od niej oderwać. Jest idealna niemalże w każdym wymiarze: sytuacja historyczna realistycznie zarysowana, barwne postaci... Problemy z jakimi borykają się bohaterowie, ich portrety psychologiczne czy sekretny rodzinne - autorka wykazała się tu dużą pomysłowością i znajomością ludzkiej psychiki, emocji, mechanizmów sterujących ludzkimi poczynaniami.
Czego mi trochę brakowało? Było wprowadzonych kilka elementów grozy, kilka wątków, które potem (w moim odczuciu) zaskakująco szybko pomyślnie się rozwiązały. Chociażby wątek apteczki Meg: kiedy odkryła, że brakuje w niej poleju mogącego wywołać poronienie, czytelnik mógł się łatwo domyślić, że w posiadanie owej buteleczki weszła Elizabeth, która nie była z jakiegoś powodu zadowolona ze swojego brzemiennego stanu. Wprowadziło to pewne napięcie: które jednak bardzo szybko zostało zniesione, bo już kilka stron dalej Meg znalazła nietkniętą buteleczkę pod jej łóżkiem.
Podobnie trochę rozczarowała mnie szybka decyzja Meg odnośnie poślubienia Johna Clementa. Po rozmowie z nim, kiedy dowiedziała się o jego przeszłości i skrywanej tożsamości oraz wiążących się z tym zagrożeniach, była pełna wątpliwości. Spodziewałam się, że zajmie jej trochę czasu, żeby to wszystko sobie w głowie poukładać i przegryźć - ku mojemu zdumieniu, wystarczył jeden pocałunek z innym mężczyzną, żeby była w stanie podjąć decyzję, że John jest właśnie tym mężczyzną, z którym chce spędzić resztę życia, pobiec do niego i mu to oznajmić. Wydaje mi się, że w rzeczywistości człowiek potrzebowałby trochę więcej czasu na podjęcie i przemyślenie tak ważnej kwestii, w obliczu wszystkich spraw, o których przed chwilą się dowiedziała.
Niemniej, są to drobne niedociągnięcia i mimo tego oceniam powieść jako bardzo dobrą i z pewnością poleciłabym ją wielbicielom powieści z historią w tle!

Książkę dostałam w prezencie gwiazdkowym. Już po przeczytaniu informacji na okładce wiedziałam, że to coś dla mnie: akcja umiejscowiona w czasach Henryka VIII, historia związana z obrazem - uwielbiam te elementy!
Powieść jest niesamowicie wciągająca i trudno się od niej oderwać. Jest idealna niemalże w każdym wymiarze: sytuacja historyczna realistycznie zarysowana, barwne...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
341
71

Na półkach: , ,

Czasy Henryka VIII. Opowieść o sztuce, miłości i polityce. Przebrana córka słynnego humanisty, polityka i dworzanina próbuje wybrać życiowego partnera pomiędzy dwoma adoratorami. Niestety, nie lubię za bardzo romansów, więc czytało się ciężko.

Czasy Henryka VIII. Opowieść o sztuce, miłości i polityce. Przebrana córka słynnego humanisty, polityka i dworzanina próbuje wybrać życiowego partnera pomiędzy dwoma adoratorami. Niestety, nie lubię za bardzo romansów, więc czytało się ciężko.

Pokaż mimo to

avatar
337
88

Na półkach: ,

Kolejna powieść historyczna z akcją osadzoną w XVI – wiecznej Anglii pod rządami Henryka VIII. Książkę przeczytałam bardzo szybko, bo uwielbiam epokę Tudorów. Akcja rozpoczyna się w dniu, w którym rodzina Thomasa More’a oczekuje na przyjazd malarza Hansa Holbeina. Malarz ma sportretować rodzinę filozofa. Narratorką opowieści jest przybrana córka, bliskiego współpracownika króla, Margaret Giggs. Jest młoda, wykształcona, interesuje się ziołami i medycyną. Jest też zakochana w swoim byłym nauczycielu Johnie Clemencie, który ponownie zjawia się w domu More’a. Meg znajduje jednak wspólny język z mistrzem Holbeinem. Z jednej strony miłość, z drugiej fascynacja... Dziewczyna musi podjąć decyzję kogo wybrać.

Mimo że to Meg jest główną bohaterką i narratorką, według mnie w książce bardzo rzuca się w oczy Thomas More. Poznajemy wiele jego twarzy: kochający mąż i ojciec, wybitny intelektualista, myśliciel, zręczny polityk, skromny człowiek, ale też osoba bardzo konserwatywna i obawiająca się zmian. Vanora Bennett pokazuje czytelnikowi złożoność jego postaci na tle ówczesnych niespokojnych czasów. Ze spokojnego myśliciela zmienia się (pod wpływem pracy na dworze królewskim) w niespokojnego urzędnika prześladującego heretyków – zwolenników nurtu luterańskiego.

Bardzo podobało mi się wplecenie w powieść historyczną sztuki. Jednym z głównych wątków jest tworzenie obrazu rodzinnego More’ów. Ukryty przekaz zawarty w innym obrazie Holbeina opisanym w książce zachwycił mnie i pokazał jak uważnym obserwatorem musi być malarz. Książka posiada zakładkę z podobiznami rodziny, co stanowi ciekawe uzupełnienie powieści.

Polecam książkę wielbicielom powieści historycznych i historii Anglii- myślę, że jest warta przeczytania.

Kolejna powieść historyczna z akcją osadzoną w XVI – wiecznej Anglii pod rządami Henryka VIII. Książkę przeczytałam bardzo szybko, bo uwielbiam epokę Tudorów. Akcja rozpoczyna się w dniu, w którym rodzina Thomasa More’a oczekuje na przyjazd malarza Hansa Holbeina. Malarz ma sportretować rodzinę filozofa. Narratorką opowieści jest przybrana córka, bliskiego współpracownika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
92

Na półkach: , ,

Uwielbiam epokę Tudorów dlatego nie mogłam tej książki nie przeczytać. Uważam, że to świetna powieść historyczna opisująca życie rodziny Thomasa More'a. Wydarzenia widzimy głównie z perspektywy Meg Giggs, kobiety wrażliwej i inteligentnej, kierującej się zdrowym rozsądkiem. Wątek miłosny jest tak przedstawiony, że książka nie jest romansidłem.Powieść ukazuje bogate tło obyczajowe i polityczne tamtych czasów, z naciskiem na reformę religijną Henryka VIII i wyjątkowo barwny obraz ówczesnego środowiska humanistycznego Europy. Bardzo mi się podobała.

Uwielbiam epokę Tudorów dlatego nie mogłam tej książki nie przeczytać. Uważam, że to świetna powieść historyczna opisująca życie rodziny Thomasa More'a. Wydarzenia widzimy głównie z perspektywy Meg Giggs, kobiety wrażliwej i inteligentnej, kierującej się zdrowym rozsądkiem. Wątek miłosny jest tak przedstawiony, że książka nie jest romansidłem.Powieść ukazuje bogate tło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
44

Na półkach: ,

Książkę odkryłam zupełnie przypadkiem, przez głupotkę i mimo, że jestem bardzo sceptycznie nastawiona do podobnych powieści historycznych ponieważ wiele razy się sparzyłam krzywdzącym opisem niektórych postaci, tak tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń!

Książkę odkryłam zupełnie przypadkiem, przez głupotkę i mimo, że jestem bardzo sceptycznie nastawiona do podobnych powieści historycznych ponieważ wiele razy się sparzyłam krzywdzącym opisem niektórych postaci, tak tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    226
  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    66
  • Ulubione
    9
  • Powieść historyczna
    9
  • 2012
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • Z historią w tle
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2014
    3

Cytaty

Więcej
Vanora Bennett Portret nieznanej damy Zobacz więcej
Vanora Bennett Portret nieznanej damy Zobacz więcej
Vanora Bennett Portret nieznanej damy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także