rozwińzwiń

Marzycielka z Ostendy

Okładka książki Marzycielka z Ostendy Éric-Emmanuel Schmitt
Okładka książki Marzycielka z Ostendy
Éric-Emmanuel Schmitt Wydawnictwo: Znak literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
La rêveuse d'Ostende
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2009-07-27
Data 1. wyd. pol.:
2009-07-27
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324012305
Tłumacz:
Anna Lisowska
Tagi:
literatura francuska literatura współczesna opowiadanie
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
813 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
322
223

Na półkach:

Czasem miłość, która nas spotyka jest tak bardzo niewiarygodna, że trudna do zaakceptowania obcej osobie, a jednak jest możliwa. Piękna miłość jest możliwa.

Czasem miłość, która nas spotyka jest tak bardzo niewiarygodna, że trudna do zaakceptowania obcej osobie, a jednak jest możliwa. Piękna miłość jest możliwa.

Pokaż mimo to

avatar
283
255

Na półkach: , , , ,

To wydanie "Marzycielki z Ostendy" to zbiór pięciu opowiadań: "Marzycielka z Ostendy", "Zbrodnia doskonała", "Ozdrowienie", "Kiepskie lektury" oraz "Kobieta z bukietem". Muszę przyznać, że jak do tej pory bardzo cenię sobie twórczość Schmitta. Jednak w tym zbiorze opowiadań czegoś mi zabrakło.

Przede wszystkim sama bardzo lubię Ostendę - jest to jedno z magicznych wręcz miejsc na belgijskim wybrzeżu. Dlatego też do czytania tego opowiadania zabrałam się z wielkim zapałem. Jest to opowieść pełna niuansów i skłaniająca do refleksji. Jednak czegoś mi w niej zabrakło - myślę, że to, czego brakowało mi najbardziej to puenty ponieważ w moim odczuciu opowieść się rozmyła i zbyt wiele było w niej niedopowiedzeń.

Pozostałe opowiadania nie do końca przypadły mi do gustu. Miałam wrażenie, że nie były do końca przemyślane przez autora i napisane na przysłowiowym kolanie. Nie zachwyciły mnie swoją treścią a tym bardziej nie skłoniły mnie do głębszych refleksji. Niestety. Miałam wrażenie, że zabrakło w nich głębi.

To wydanie "Marzycielki z Ostendy" to zbiór pięciu opowiadań: "Marzycielka z Ostendy", "Zbrodnia doskonała", "Ozdrowienie", "Kiepskie lektury" oraz "Kobieta z bukietem". Muszę przyznać, że jak do tej pory bardzo cenię sobie twórczość Schmitta. Jednak w tym zbiorze opowiadań czegoś mi zabrakło.

Przede wszystkim sama bardzo lubię Ostendę - jest to jedno z magicznych wręcz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
61

Na półkach:

Jeśli coś mogę powiedzieć o tym zbiorze opowiadań, to na pewno to, że jest bardzo nierówny.
Poprzednie dwie książki autora sprawiły, że byłam oczarowana jego lekkim, poetyckim i subtelnym stylem pisania, jednak ta pozycja całkowicie mnie zawiodła.
Pierwsze opowiadanie początkowo mnie zachwyciło, jednakże im bliżej końca, tym jakość spadała. Coś co miało dodać mu dramatyzmu i enigmatyczności ostatecznie sprawiło, że w mojej głowie zapisało się jako nijakie, pozbawione puenty. W trzecim opowiadaniu o ile zamysł był ciekawy, wykonanie zdecydowanie mniej. Dialogi wewnętrzne bohaterki z samą sobą, które miały pokazać jak zyskuje pewnosc siebie i zmienia sposób myślenia o samej sobie, przypomniały mi coachowskie porady "stań przed lustrem i powiedz sobie jestem zwycięzcą". Również jej rozmowy z pacjentem były płaskie. Zakończenie zamiast nuty melancholii dodało dramatyzmu godnego taniemu, kiczowatemu powieścidłu.
Reszta była w porządku - drugie uwazam za najlepsze, w czwartym ciekawa gra z konwencją, ostatnie po prostu ładne.

Jeśli coś mogę powiedzieć o tym zbiorze opowiadań, to na pewno to, że jest bardzo nierówny.
Poprzednie dwie książki autora sprawiły, że byłam oczarowana jego lekkim, poetyckim i subtelnym stylem pisania, jednak ta pozycja całkowicie mnie zawiodła.
Pierwsze opowiadanie początkowo mnie zachwyciło, jednakże im bliżej końca, tym jakość spadała. Coś co miało dodać mu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
84

Na półkach:

Niezwykła opowieść, jak wszystkie powieści tego autora

Niezwykła opowieść, jak wszystkie powieści tego autora

Pokaż mimo to

avatar
966
271

Na półkach: , , , , , ,

Nie jestem wielką wielbicielką opowiadań. Zbyt trudno jest mi wciągnąć się w tak krótką formę i zaprzyjaźnić z bohaterami. W tym przypadku było zupełnie inaczej. Wszystkie opowiadania mnie zaciekawiły. Oczywiście jedne polubiłam bardziej, a inne mniej, ale moim zdaniem wszystkie trzymały poziom i z każdego można wynieść jakieś przemyślenia dla siebie.

Nie jestem wielką wielbicielką opowiadań. Zbyt trudno jest mi wciągnąć się w tak krótką formę i zaprzyjaźnić z bohaterami. W tym przypadku było zupełnie inaczej. Wszystkie opowiadania mnie zaciekawiły. Oczywiście jedne polubiłam bardziej, a inne mniej, ale moim zdaniem wszystkie trzymały poziom i z każdego można wynieść jakieś przemyślenia dla siebie.

Pokaż mimo to

avatar
1005
551

Na półkach: , ,

Nie spodziewałam się, że to właśnie w książkach Érica-Emmanuela Schmitta znajdę miejsce dla siebie. Przeczytana właśnie „Marzycielka z Ostendy” skłoniła mnie do uzupełnienia biblioteczki o inne tytuły autora i stworzenia krótkiej (póki co!) listy #comfortreads.

Wielokrotnie powtarzałam, że z przyjemnością sięgam po krótką formę. Opowiadania w mojej ocenie są dla pisarza dużo bardziej wymagające i pokazują zarówno jego mocne jak i (może przede wszystkim) słabe strony.

Co mogę więc powiedzieć o pięciu tekstach Schmitta zebranych w „Marzycielce z Ostendy”? To subtelne, otulające i pozwalające w pełni oddać się lekturze opowieści o… miłości i pięknie. O tym spełnionym i nierzeczywistym, jak i tym codziennym uczuciu, którego często nie zauważamy. Miłości uderzającej w nas przypadkiem i tej wypracowanej przez lata. Radosnych i smutnych momentach z życia zwykłych, niedoskonałych ludzi.

Uczucia ubrane w słowa Schmitta są jakby bliższe, bardziej rzeczywiste w poetycki sposób. Przewracając kolejne strony łapałam się na tym, że sama chciałabym tak opisać tęsknotę i przywiązanie, a także wszystko to, co za sobą niosą. Nie spodziewajcie się tu szalonych scenariuszy, bo to dość proste klisze, które pozwolą jednak czytelnikowi na chwilę relaksu i refleksji.

Tytułowe opowiadanie „Marzycielka z Ostendy” mogłoby być moim ulubionym, ale to zbyt oczywisty wybór. To historia sparaliżowanej kobiety żyjącej na cienkiej granicy wspomnień, które oddalają ją z każdym dniem od rzeczywistości. Drugie opowiadanie pt. „Zbrodnia doskonała” wzbudza za to skrajne emocje, które zdążycie ukoić w trzech kolejnych tekstach. Najsłabsze dla mniej pozostaje ostatnie, krótkie opowiadanie, ale patrząc na całość - jestem w stanie przymknąć na nie oko.

Nie spodziewałam się, że to właśnie w książkach Érica-Emmanuela Schmitta znajdę miejsce dla siebie. Przeczytana właśnie „Marzycielka z Ostendy” skłoniła mnie do uzupełnienia biblioteczki o inne tytuły autora i stworzenia krótkiej (póki co!) listy #comfortreads.

Wielokrotnie powtarzałam, że z przyjemnością sięgam po krótką formę. Opowiadania w mojej ocenie są dla pisarza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
955
947

Na półkach:

"Marzycielka z Ostendy" to kolejna przeze mnie przeczytana książka tego autora.
Nie będę ukrywała, że jestem nim oczarowana. Autor pisze używając pięknego języka, po zdaniach płyniemy. Jesteśmy otuleni historią, wciągnięci bez reszty. Autor ma niebywały dar zainteresowania od pierwszych stron powieści. Emocjonalnie jesteśmy testowani przez autora.
Takie książki to ja chce czytać, po których myśli wciąg krążą wokół historii.
Tytułowa bohaterka zabiera nas w swój świat, opowiada historię swojego życia.
Czy to prawda czy fałsz?
Czy historia wydarzyła się naprawdę?
Czy to tylko fantazje schorowanej kobiety?
Marzycielka jest zbiorem pięciu opowiadań, które igrają z naszymi emocjami. Nie można ot tak ich przeczytać i zapomnieć. Autor wywołuje w nas refleksje, daje chwilę na zatrzymanie, przemyślenia, delikatnie wpycha w ramiona nostalgii, a może czegoś bliżej nie określonego.
Uwielbia pióro autora i tą niebywałą lekkość przekazu.

"Marzycielka z Ostendy" to kolejna przeze mnie przeczytana książka tego autora.
Nie będę ukrywała, że jestem nim oczarowana. Autor pisze używając pięknego języka, po zdaniach płyniemy. Jesteśmy otuleni historią, wciągnięci bez reszty. Autor ma niebywały dar zainteresowania od pierwszych stron powieści. Emocjonalnie jesteśmy testowani przez autora.
Takie książki to ja chce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1193
1191

Na półkach:

Jeśli ktoś lubi krótkie formy, a także przepada za piórem Schmitta, ta książka, do tego pięknie wydana, będzie idealnym wyborem na lekką, romantyczną lekturę. „Marzycielka z Ostendy” jest zbiorem pięciu opowiadań, które grają czytelnikowi na emocjach, zapadają w pamięć i wywołują refleksje: nad życiem, wyborami czy relacjami międzyludzkimi.
Mnie najbardziej przypadła do gustu pierwsza opowieść o tym samym tytule, co książka...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.967792129913564/8703428829683150

Jeśli ktoś lubi krótkie formy, a także przepada za piórem Schmitta, ta książka, do tego pięknie wydana, będzie idealnym wyborem na lekką, romantyczną lekturę. „Marzycielka z Ostendy” jest zbiorem pięciu opowiadań, które grają czytelnikowi na emocjach, zapadają w pamięć i wywołują refleksje: nad życiem, wyborami czy relacjami międzyludzkimi.
Mnie najbardziej przypadła do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
898
195

Na półkach:

Dzień dobry! Dzisiaj przychodzę do Was z bardzo ciekawą książką autorstwa Erica-Emmanuela Schmitta. Do tej pory czytałam jego utwory skierowane do dzieci - bardzo mądre, z przesłaniem, głębokie.

„Marzycielka z Ostendy” też taka jest, a zarazem jest całkiem odmienna. Ta książka uwodzi, zagarnia czytelnika całego, wprowadza w błąd, trzyma w napięciu, pozostawia niedosyt. Kim jest tajemnicza marzycielka z Ostendy - Emma Van A., która snuje niezwykłą opowieść o swoim życiu? Co skłoniło Gabrielę do morderstwa męża i co skrywają cztery pudełka? Jaką rolę odgrywa tu Paulette? Co łączy Karla i Stefanię? Mamy tu jeszcze historie Maurycego Plissona oraz grupy przyjaciół Ulli. Każde z opowiadań krąży wokół tematu wyobraźni. Czy jest możliwe pełne wykreowanie swojego życia? Czy zasiane ziarno podejrzeń może zburzyć trwający od lat spokój? Wyobraźnia głównych bohaterów przenika do ich prawdziwego życia, definiuje je, niszczy lub wzbogaca. Bez względu na kierunek siły, wyobraźnia ma wielką moc i może zmieniać życie ludzi.

Pięć opowiadań - każde inne, ale powiązane nicią wyobrażeń, domysłów, a także niedopowiedzeń. Do końca opowiadania nie wiadomo, co się wydarzy. Gdy następuje rozwiązanie historii, jesteśmy oszołomieni. Zaskakują motywy działania, wnioski bohaterów. Od jakiegoś czasu bardzo lubię czytać opowiadania, zawierają w sobie więcej tajemnicy niż skończona powieść, często stanowią fragment pewnej historii. Jesteśmy wrzucani w środek i od razu uderza nas ich moc. „Marzycielka z Ostendy” to lektura poruszająca, przenikająca do naszej wyobraźni. Każe nam postawić sobie pytanie, co tak naprawdę się wydarzyło. Mnie ta książka zaczarowała, będę polecać, jest bardzo w moim stylu.

Eric-Emmanuel Schmitt „Marzycielka z Ostendy”, wyd. Znak Literanova
Liczba stron: 320

@wydawnictwoznakpl
@ericemmanuelschmitt_officiel
@znak.com.pl
@booki_dzieci

Dzień dobry! Dzisiaj przychodzę do Was z bardzo ciekawą książką autorstwa Erica-Emmanuela Schmitta. Do tej pory czytałam jego utwory skierowane do dzieci - bardzo mądre, z przesłaniem, głębokie.

„Marzycielka z Ostendy” też taka jest, a zarazem jest całkiem odmienna. Ta książka uwodzi, zagarnia czytelnika całego, wprowadza w błąd, trzyma w napięciu, pozostawia niedosyt. Kim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
64

Na półkach:

Dałem się oczarować. Dałem się porwać. Poczułem wrażliwość autora.

Pięć niezwykłych opowiadań mówiących o ludzkiej naturze, słabościach, o wierze w dobroć serca. Pełne tajemnic i niepewności. Jedne poruszające, inne zdumiewają. Obnażają ludzką ciekawość i egoizm. Wokół wszystkch snują się wyrzuty sumienia.

Choć forma opowiadań nie oferuje niczego innowacyjnego, styl autora pokochałem od pierwszych akapitow. Zwłaszcza w pierwszym opowiadaniu, którego tytuł przyodziała cała książka. Schmitt nie tyle operuje słowem, co tworzy nimi barwne, trafiające w duszę czytelnika obrazy. Lektura Marzycielki z Ostendy przypominała delikatny spacer po krainie ulubionych snów.

Cenię książki, które wnoszą coś do mojego życia a jeśli powstały w tak cudowny sposób w jaki zrobił to Erica-Emmanuel Schmitt, jest to dla mnie pozycja idealna. Pierwsze 100 stron przypominały mi stylem Kate Morton, której pióro do dziś trzyma mnie w sidłach. To książki których nie czyta się na "odklepanie", ale rozkoszuje ich smakiem. Żywi bohaterowie, którzy mogliby przenieść sie ze stronic książki do realnego życia.

Twórczość autora była mi wcześniej znana jedynie z czasów szkolnych za sprawą "Oskara i pani Rózy", lecz ten zbiór opowiadań w zupełności zmienił moje plany czytelnicze. Słów Schmitta pragnę jeszcze mocniej. Chcę je chłonąć bez ustanku.

Polecam!

Dałem się oczarować. Dałem się porwać. Poczułem wrażliwość autora.

Pięć niezwykłych opowiadań mówiących o ludzkiej naturze, słabościach, o wierze w dobroć serca. Pełne tajemnic i niepewności. Jedne poruszające, inne zdumiewają. Obnażają ludzką ciekawość i egoizm. Wokół wszystkch snują się wyrzuty sumienia.

Choć forma opowiadań nie oferuje niczego innowacyjnego, styl...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 654
  • Chcę przeczytać
    1 907
  • Posiadam
    977
  • Ulubione
    203
  • Chcę w prezencie
    118
  • Teraz czytam
    55
  • 2012
    47
  • 2013
    33
  • 2011
    31
  • Literatura francuska
    27

Cytaty

Więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Marzycielka z Ostendy Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Marzycielka z Ostendy Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Marzycielka z Ostendy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także