To ostatnia książka H. Mankella z serii o Kurcie Wallanderze. Przyznam, że odwlekałam sięgnięcie po nią tyle ile się dało, nie chciałam zakończyć tej przygody, zwłaszcza, że ocena na LC wskazywała na znakomitą pozycję. Niestety, jest to najgorsza część, jaką udało się autorowi napisać. Temat istotny - terroryzm technologiczny, ale poruszony w tak mało uniwersalny sposób - i nawet komiczny czytając "rzeczywistość 1998 roku" w 2014 - że nawet trudno to przełknąć. W dodatku mega leniwie prowadzona akcja, żółwie tempo... Tak naprawdę większość powieści przeżywamy wewnętrzne rozterki życiowe Wallandera: jego rozważania nad zmianą kierunku życia, poszukiwaniem pasji, samego siebie i walka z samotnością, potrzebą bliskości. Nie ma tu nic z poprzednich powieści Mankella, w których tajemnica, tempo, akcja królowały i krzyczały od pierwszych stron. Niezwykle nudna, mało wciągająca, nieciekawa książka. Z miłości do autora daję wysokie 4/10, ale jeśli to ma być pierwsza powieść, dzięki której możecie poznać tego autora, proszę przeczytajcie każdą inną książkę. Tę omijajcie z daleka albo zostawcie sobie na kiedyś...

To ostatnia książka H. Mankella z serii o Kurcie Wallanderze. Przyznam, że odwlekałam sięgnięcie po nią tyle ile się dało, nie chciałam zakończyć tej przygody, zwłaszcza, że ocena na LC wskazywała na znakomitą pozycję. Niestety, jest to najgorsza część, jaką udało się autorowi napisać. Temat istotny - terroryzm technologiczny, ale poruszony w tak mało uniwersalny sposób - i...