rozwińzwiń

Na własnych nogach

Okładka książki Na własnych nogach Michelle Burford, Amy Purdy
Okładka książki Na własnych nogach
Michelle BurfordAmy Purdy Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece biografia, autobiografia, pamiętnik
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
On My Own Two Feet. From Losing My Legs to Learning the Dance of Life
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2015-11-19
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-19
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365170132
Tłumacz:
Monika Pianowska
Tagi:
kobieta niepełnosprawność Monika Pianowska amputacja determinacja hart ducha
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki More Myself: A Journey Michelle Burford, Alicia Keys
Ocena 6,7
More Myself: A... Michelle Burford, A...
Okładka książki In the Country We Love: My Family Divided Michelle Burford, Diane Guerrero
Ocena 9,0
In the Country... Michelle Burford, D...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
552
428

Na półkach: , , , ,

Wierzę, że niektóre książki wpadają nam w ręce właśnie wtedy, kiedy bardzo potrzebujemy poznać ich treść. Tak w moim przypadku było z książką o Amy Purdy, którą bohaterka (i nie mówię tego na wyrost) napisała wspólnie z Michelle Burford. "Na własnych nogach" zakupiłam do domowej biblioteczki już kilka lat wcześniej, jednak dopiero kwietniowe wyzwanie LC "Przeczytam (auto)biografię" było impulsem, by po nią sięgnąć.

Na zaledwie 221 stronach zapisany jest ogromny ładunek emocjalny. Trauma, odzyskane życie, choroba, operacje, mierzenie się z odzyskiwaniem sprawności. Ta książka jest pełna magii, energii, motywacji. To nie są puste slogany, ale zapis życia młodej kobiety, która dosięgnęła dna, mogła się poddać, jednak dzięki miłości własnej i bliskich, a przede wszystkim miłości do życia tego nie zrobiła.

"Jesteśmy ludźmi, więc to naturalne, że chcemy coś zrozumieć. Ale patrzenie wstecz wcale nie pomaga. Ani żałowanie. Ani rozwodzenie się nad tym, czego już nie da się zmienić. To strata czasu i energii."

"Ojciec dwukrotnie podarował mi życie: kiedy się urodziłam i gdy oddał mi swoją nerkę. (...) Jak okazać wielką wdzięczność? Na pewno nie tylko w słowach, ale i sposobie, w jaki zdecydujesz się żyć - w pełni, odważnie, czerpiąc z niego garściami. To właśnie miałam zamiar uczynić".

Mimo trudnych momentów, wątpliwości i bólu, nie ustępuje. Walczy z własnymi słabościami. I cały czas ma blisko siebie osoby gotowe wesprzeć. Z tego czerpie wielką siłę. Ta książką jest również pochwałą relacji i siły więzi między bliskimi.

Amy współzałożyła organizację non-profit, wspierającą osoby z niepelnosprawnościami, które pragnęły uprawiać sporty, zagrała w filmie, doprowadziła do tego że snowboard stał się dyscypliną na paraolimpiadzie, a wkrótce po tym zdobyła w pierwszym konkursie w Soczi brązowy medal olimpijski. Jednocześnie przygotowywała się do udziału w Tańcu z Gwiazdami, by zająć tam drugie miejsce. Mówczyni, która ma swój odcinek w TEDx, a także tourne z Oprah. Pojechała do Afryki, rozdawać dzieciom buty w akcji charytatywnej.

"Sportowcem nikt się nie rodzi. Sportowca się tworzy".

Niesamowitym dla mnie jest potęga świadomości. Niepełnosprawność nie definiuje nikogo. Autorka od początku nie akcpetowała określenia protezy, kikuty. Nogi. To są jej nowe nogi, które mają zaprowadzić ją w Świat i pozwolić cieszyć się życiem.

Pasja, upór, pracowitość i jasny cel do realizacji. To wszystko przełożyło się na jej sukcesy.

Czym jeszcze nas zaskoczy na młoda, piękna i jakże charyzmatyczna kobieta? Jestem kibicką Amy, można inspirować się jej życiem, dokonaniami i wiarą, że nic nas nie ogranicza i możemy osiągnąć naprawdę wiele.

Polecam tę książkę wszystkim bez wyjątku. Wspaniała i zapewne jeszcze nie raz do niej wrócę.

Wierzę, że niektóre książki wpadają nam w ręce właśnie wtedy, kiedy bardzo potrzebujemy poznać ich treść. Tak w moim przypadku było z książką o Amy Purdy, którą bohaterka (i nie mówię tego na wyrost) napisała wspólnie z Michelle Burford. "Na własnych nogach" zakupiłam do domowej biblioteczki już kilka lat wcześniej, jednak dopiero kwietniowe wyzwanie LC "Przeczytam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
38

Na półkach: ,

Książka ukazuje, że wszystko jest możliwe, jeżeli tylko się chce. Ogromna determinacja pozwala uczynić rzeczy, które wydawałyby się niemożliwe. Doskonałym dowodem jest Amy Purdy - silna dziewczyna o wspaniałym sercu. Książka bardzo wciągająca, pisana przyjemnym językiem do czytania, zawierająca złote myśli na początku każdego rozdziału. Polecam :)

Książka ukazuje, że wszystko jest możliwe, jeżeli tylko się chce. Ogromna determinacja pozwala uczynić rzeczy, które wydawałyby się niemożliwe. Doskonałym dowodem jest Amy Purdy - silna dziewczyna o wspaniałym sercu. Książka bardzo wciągająca, pisana przyjemnym językiem do czytania, zawierająca złote myśli na początku każdego rozdziału. Polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
117
100

Na półkach:

Gdyby Amy Purdy nie zachorowała na bakteryjne zapalenie opon mózgowych, którego powikłania doprowadziły do amputacji obu jej stóp, dziś prawdopodobnie byłaby nikomu nie znaną masażystką w jakimś ekskluzywnym SPA w Stanach Zjednoczonych. Jednakże ta ciężka choroba, która większość swych ofiar zamienia w wegetujące rośliny, jej dała siłę do spełniania swych marzeń i realizacji kolejnych celów.

Po nagłym ataku choroby Amy miała zaledwie 2% szans na przeżycie. Można więc powiedzieć, że wyszła z tego cudem. Jednak oprócz stóp usunięto jej także śledzionę, a później także przeszczepiono nerkę jej ojca, gdyż obie nerki Amy w wyniku choroby przestały pracować. Po wyjściu ze szpitala dziewczyna zdawała się być wrakiem człowieka. Ale tylko fizycznie, bowiem mentalnie już przygotowywała się do powrotu do swej największej pasji - jazdy na snowboardzie. Chodź lekarze nie dawali jej większych szans na samodzielne chodzenie, ona zawzięła się i nie tylko perfekcyjnie opanowała chód w protezach, ale też wróciła do wyczynowego uprawiania sportów i to na skalę o wiele większą niż przypuszczała w swych najśmielszych marzeniach - 14 marca 2014 roku, prawie 15 lat po zachorowaniu na zapalenie opon mózgowych, zdobyła brązowy medal za solową jazdę na snowboardzie podczas paraolimpijskich zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi. A tuż po powrocie wystąpiła jeszcze w amerykańskiej edycji "Tańca z gwiazdami", zajmując drugie miejsce... Dziś jest profesjonalną sportsmenką, tancerką, aktorką, modelką, zawodową mówczynią i wszystko to robi na dwóch metalowych stopach. Przepraszam - na własnych nogach...

"Gdyby twoje życie miało być książką, a ty jej autorem, jak wyglądałaby fabuła?" - brzmi przewodnia myśl książki. Zgodnie z nią autobiografia pisana jest w stylu powieści obyczajowej, lekko i bardzo pozytywnie. Opowiada o życiu Amy od jej wczesnego dzieciństwa do dnia oddania książki do druku w 2014 roku, ze szczególnym uwzględnieniem najmroczniejszych chwil w życiu sportsmenki - jej ciężkiej choroby. Tekst wzbogacony został o kilkustronicową wkładkę ze zdjęciami dziewczyny ze wszystkich etapów jej życia, także na szpitalnym łóżku tuż po operacjach, ale też w czasie prób przed zawodami i występem w "Tańcu z gwiazdami".

Książka przepełniona jest optymizmem i wiarą w to, że wszystko, co sobie zapragniemy, jest w zasięgu naszej ręki. Dlaczego to jednak Amy Purdy udało się pokonać śmiertelną chorobę, ale także odnieść międzynarodowy sukces w sporcie, podczas gdy wiele osób w podobnej sytuacji do końca życia wegetuje w łóżkach, czy to we własnych domach, czy też w domach opieki? Amy przede wszystkim mogła liczyć na pomoc swojej pełnej, szczęśliwej rodziny - rodziców, siostry, sztabu cioć, kuzynów i dalszych krewnych. Od dziecka nie wątpiła w ich wielką miłość i to ona dodawała jej siły do walki z przeciwnościami losu. Kobieta jest tego świadoma i na każdym kroku przypomina o tym w swojej książce. Niestety, w myśl zasady "dwoje złego na jednego" wiele ofiar wypadków i ciężkich chorób nie ma takiego szczęścia i gdy stają się niepełnosprawni ich dotychczasowi "przyjaciele" odwracają się od nich i w swym nieszczęściu pozostają całkiem sami. Po drugie - o czym Amy już nie pisze, ale dla mnie jest to bardzo wyraźne i istotne - autorka "Na własnych nogach" jest bardzo piękną kobietą i ma medialną osobowość, a to niezwykle ważne w dzisiejszych czasach. Wiadomo że ładnym ludziom żyje się łatwiej i piękna modelka bez nóg wzbudza swą historia podziw, podczas gdy dotknięta tą samą chorobą dziewczyna brzydka budziłaby jedynie litość i zniechęcenie...

Amy dotknęła straszna tragedia, nieszczęście z którego wiele osób już pewnie by się nie podniosło. W wieku zaledwie 19 lat, na progu życia, została skazana na śmierć. Nie poddała się jednak strasznym diagnozom lekarzy i dzięki ogromnej sile woli, sile swych marzeń i celów dziś żyje pełnią życia, czerpie z niego więcej niż wiele zupełnie zdrowych ludzi. Wierzy, że jej sukces może powtórzyć każdy, kto tylko uwierzy w siłę sprawczą swych pragnień i uświadomi sobie, że on i tylko on jest panem swojego życia. Dla takich ludzi napisała swą książkę.

Recenzja pochodzi z mojego bloga "Świat Powieści": https://swiat-powiesc.blogspot.com/.

Gdyby Amy Purdy nie zachorowała na bakteryjne zapalenie opon mózgowych, którego powikłania doprowadziły do amputacji obu jej stóp, dziś prawdopodobnie byłaby nikomu nie znaną masażystką w jakimś ekskluzywnym SPA w Stanach Zjednoczonych. Jednakże ta ciężka choroba, która większość swych ofiar zamienia w wegetujące rośliny, jej dała siłę do spełniania swych marzeń i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
309
229

Na półkach: , ,

Amy to silna, mądra i inspirująca osoba, a jej wspomnienia czyta się ekspresowo, zyskując sporo optymizmu i siły. Mimo zmagań, które były jej udziałem, jawi się jako osoba nieustępliwa i świadoma własnej wartości. Przede wszystkim zaś jest KOBIECA, co przy amputacjach nóg było z pewnością trudne do zdefiniowania. Pozycja obowiązkowa dla skaleczonych, niepełnosprawnych, niepewnych siebie i słabych, a także tych, którzy we własnym poczuciu wartości chcą się utwierdzić. Momentami może Amy ma nieco powierzchowne podejście do pewnych spraw, zdradza też nieco przysłowiowego "parcia na szkło", zasadniczo jest jednak osobą osobowościowo i fizycznie (tak!) piękną i mądrą. Polecam przyjrzeć się jej historii.

Amy to silna, mądra i inspirująca osoba, a jej wspomnienia czyta się ekspresowo, zyskując sporo optymizmu i siły. Mimo zmagań, które były jej udziałem, jawi się jako osoba nieustępliwa i świadoma własnej wartości. Przede wszystkim zaś jest KOBIECA, co przy amputacjach nóg było z pewnością trudne do zdefiniowania. Pozycja obowiązkowa dla skaleczonych, niepełnosprawnych,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1175
1170

Na półkach: ,

Książka przyciąga wzrok okładką, na której na tle gór pozuje piękna uśmiechnięta blondynka w niebieskiej kusej sukience. Szokują nogi, bo zamiast własnych ma dwie protezy, które wcale nie zabierają jej uroku, wręcz przeciwnie.Tak sięgnęłam po historię Amy Purdy. Kobiety, która w wieku 19 lat w wyniku ciężkiej choroby straciła obie nogi i musiała przejść przeszczep nerki.

Jest to książka o wielkiej sile woli, sile przetrwania i chęci czerpania z życia jak najwięcej. Amy pomimo tragedii nie załamała się, ba przełamywała ku zdziwieniu lekarzy, własne ograniczenia. Przed chorobą bardzo kochała snowboard, jednak po amputacji nóg powiedziano jej, że nie będzie mogła już jeździć na desce. Amy nie tylko wróciła do ukochanego sportu, ale i dzięki staraniom założonej przez siebie i przyjaciela fundacji, stworzono dyscyplinę paraolimpijską, w której wzięła udział (Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie w Soczi w 2014 r.) i wywalczyła brązowy medal. Będąc jedyną uczestniczką, która miała dwie protezy nóg!

Amy Purdy stała się profesjonalnym mówcą, w swoich prezentacjach przedstawia nie tylko swoją historię, ale i motywuje ludzi do nie poddawania się przeciwnością losu, ale i wzięcia życia w swoje ręce. Zagrała też w filmach i wzięła udział w amerykańskiej wersji "Tańca z gwiazdami", z sukcesami. Jeździ po świecie, poznaje ludzi.

Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Amy łatwo wciąga nas w swój świat. Warte wspomnienia jest jakie wielkie wsparcie otrzymała od swojej rodziny, przyjaciół i znajomych. Myślę, że dla tej kobiety nie ma rzeczy niemożliwych. Ona po prostu spełnia swoje marzenia. Warto przeczytać książkę "Na własnych nogach" Amy Purdy.
MJ
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

Książka przyciąga wzrok okładką, na której na tle gór pozuje piękna uśmiechnięta blondynka w niebieskiej kusej sukience. Szokują nogi, bo zamiast własnych ma dwie protezy, które wcale nie zabierają jej uroku, wręcz przeciwnie.Tak sięgnęłam po historię Amy Purdy. Kobiety, która w wieku 19 lat w wyniku ciężkiej choroby straciła obie nogi i musiała przejść przeszczep...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
36

Na półkach:

Amy Purdy – najsłynniejsza niepełnosprawna modelka z protezami nóg, która swoim życiem zainspirowała samą Oprah Winfrey – odkrywa historię swego triumfalnego powrotu do świata żywych.

Na własnych nogach to fascynujący zapis wzruszającej opowieści o niezłomnej odwadze, wewnętrznej sile i woli życia. Amy Purdy, w wieku 19 lat, w wyniku poważnego zapalenia opon mózgowych straciła obie nogi poniżej kolan, przeszła transplantację nerki i przeżyła doświadczenie z pogranicza śmierci. Kiedy się czyta o tym wszystkim, dosłownie zapiera dech w piersiach.

Jeśli kiedykolwiek spotkało Cię w życiu coś przykrego – albo kogoś z Twoich przyjaciół czy rodziny – i spytałeś wtedy: „Dlaczego ja?”, koniecznie przeczytaj tę wzruszającą książkę. Dzięki jej lekturze zrozumiesz, co tak naprawdę liczy się w życiu. Cała opowieść – jak i życie Amy Purdy – jest po prostu niesamowita. Aby ją docenić, trzeba ją po prostu przeczytać.

Jest czerwiec 1999 roku. Amy pracuje jako masażystka. Pewnego dnia, kiedy wychodzi z pracy i kieruje się do domu, zostaje poproszona o obsłużenie jeszcze jednego klienta. Amy zgadza się. Poznaje w ten sposób tajemniczego mężczyznę, który przepowiada jej wspaniałe życie. Potem jednak zadaje bardzo dziwne pytanie: „Czy udało się już pani przejść na drugą stronę?”. Amy zaprzecza. Mężczyzna następnie opowiada, jak kiedyś, gdy był młody, umarł i wrócił do świata żywych, po czym w jego życiu zaczęły się dziać niesamowite rzeczy.

Zamyślona Amy wraca do domu. Ma dopiero 19 lat, a taki wiek raczej nie nastraja do refleksji na temat doświadczeń z pogranicza śmierci. Jednak w jej życiu po tym wydarzeniu wiele się zmienia. Zapada na bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zostaje poddana transplantacji nerki i traci obie nogi poniżej kolan. Stan jest krytyczny, lekarze dają jej minimalne szanse na wyzdrowienie. Jednak hart ducha, wola życia, a także wstrząsające doświadczenie z pogranicza śmierci pozwalają Amy pokonać przeciwności losu.
Niespożyta energia i niezłomność charakteru, oraz para protez ze stali i włókna węglowego, umożliwiają jej realizację marzeń. Jako modelka pracuje między innymi z Madonną czy Nikki Sixx. Uczestniczy w kampaniach reklamowanych takich marek, jak Toyota, Duracell czy Coca-Cola. Jako reprezentantka USA w narciarstwie zdobywa w 2014 roku brązowy medal na paraolimpiadzie w Soczi. Zostaje też finalistką 18. sezonu amerykańskiej edycji słynnego programu telewizyjnego „Taniec z gwiazdami”.

Amy, dzięki uporowi w dążeniu do celu, determinacji i wewnętrznej sile, odnosi kolejne sukcesy. Staje się też inspiracją dla wielu osób, które dzięki lekturze tego niesamowitego pamiętnika zaczynają wierzyć w swój potencjał i doceniają wartość życia, jakie przyszło im wieść.

Gorąco polecam!

Amy Purdy – najsłynniejsza niepełnosprawna modelka z protezami nóg, która swoim życiem zainspirowała samą Oprah Winfrey – odkrywa historię swego triumfalnego powrotu do świata żywych.

Na własnych nogach to fascynujący zapis wzruszającej opowieści o niezłomnej odwadze, wewnętrznej sile i woli życia. Amy Purdy, w wieku 19 lat, w wyniku poważnego zapalenia opon mózgowych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2660
2654

Na półkach:

"...jak kruche jest ludzkie życie. W mgnieniu oka, w czasie krótszym niż zajmuje nam oddech, wszystko może się zmienić. Wszystko."

Energetyzująca i stymulująca do działania autobiografia, pokazująca jak nadać życiu sens, wykorzystać każdy jego aspekt, nie poddać się mimo przeciwności losu, ze spokojem, zrozumieniem i radością w sercu przeć naprzód w kierunku spełniania marzeń i pragnień. To książka pozostawiająca czytelnika z ogromnymi pokładami nadziei, że kiedy wszystko wydaje się wskazywać na porażkę, przy odpowiedniej motywacji i determinacji można zaprzyjaźnić się z przeznaczeniem. Życie potrafi okaleczyć, ale wciąż czerpiemy z niego radość i zadowolenie, a pozytywną wewnętrzną energią wspomagamy nie tylko siebie, ale również innych, zarażając ich wytrwałością i silną wolą. Czyż otaczający nas świat nie daje nieograniczonych możliwości na wspaniałe życie? Dlaczego mamy z nich nie skorzystać właśnie tu i teraz? Czemu wahamy się wyciągnąć rękę po własne szczęście, myśląc, że cokolwiek może nas powstrzymywać?

Historia Amy inspiruje i dodaje ducha. Kobieta wzbudza nasz podziw, popycha w kierunku zdefiniowania życiowych oczekiwań, przełamania słabości i ograniczeń. Wspaniałe zapiski dalekiej podróży emocji i wspomnień, od źródła zrodzonej w dramatycznych okolicznościach nadziei, poprzez duchową przemianę, aż do przyjęcia z uśmiechem wyzwań losu i osiągnięcia wewnętrznego spokoju. Według Amy, fizycznych ograniczeń nie wolno traktować jako coś negatywnego, ale trzeba je postrzegać jako szkołę życia i sprawdzian własnych możliwości do uruchomienia wyobraźni, kreatywnego spojrzenia na problemy. Nie należy przełamywać barier, tylko je przesuwać. Determinacja i skoncentrowanie pomagają nam osiągnąć wyznaczony cel. Inspiracji szukajmy w najdrobniejszych aspektach codziennego dnia. Patrzenie wstecz niczego już nie zmienia, dlatego nie ma co żałować ani rozwodzić się nad tym co było, ponieważ to strata czasu i energii. Rozbudźmy w sobie wielki apetyt na prawdziwe życie. Kobieta uświadamia, jak mocno trzeba je kochać, wyciskać z niego ile się tylko da, nie litować się nad sobą, tylko działać w imię szczęścia.

Autobiografię czyta się z ogromnym zainteresowaniem, bardzo budująca, szczera i prawdziwa, mocno motywuje do działania w słusznej sprawie własnego dobra. Dramatyczne przeżycia autorki, utrata dolnych partii kończyn w następstwie ciężkiej choroby, zmagania z powrotem do normalności, nieprzeciętna siła woli walki, wsparcie rodziny, przyjaciół i znajomych. A nade wszystko z wielką konsekwencją realizowanie własnego scenariusza na aktywne i bogate wewnętrznie życie. Osiągnięcia sportowe, udział w tanecznym show, prowadzenie organizacji non profit, praca jako masażystka, wygłaszanie mów motywacyjnych na całym świecie, to znaczące osiągnięcia, ale również źródła poczucia ogromnej satysfakcji i samorealizacji. Sukces zależy od nas samych, dojdziemy tam, gdzie zaprowadzi nas umysł, dlaczego więc mamy się zadręczać się fizycznymi barierami i ograniczeniami? Czyż nie lepiej przeżyć życie na własnych warunkach? A "gdyby moje życie było książką, a ja jej autorką, to jak chciałabym napisać swoją opowieść?".

bookendorfina.blogspot.com

"...jak kruche jest ludzkie życie. W mgnieniu oka, w czasie krótszym niż zajmuje nam oddech, wszystko może się zmienić. Wszystko."

Energetyzująca i stymulująca do działania autobiografia, pokazująca jak nadać życiu sens, wykorzystać każdy jego aspekt, nie poddać się mimo przeciwności losu, ze spokojem, zrozumieniem i radością w sercu przeć naprzód w kierunku spełniania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
339

Na półkach: , , , ,

Amy to kobieta, której w życiu przyszło doświadczyć naprawdę wiele. W wieku 19 lat jako ambitna i pełna pasji sportsmanka niespodziewanie zaczyna chorować na zapalenie opon mózgowych. Tylko dzięki szybkiej reakcji rodziny cudem dociera do szpitala. Lekarze z robią, co w ich mocy, byle tylko uratować życie dziewczyny, co w końcu im się udaje. Jednak w wyniku niedokrwienia nóg, są zmuszeni amputować je obie. I gdy na pozór wydaje się, że to już koniec rodzinnej tragedii, okazuje się, że nerki Amy również nie pracują i potrzebny jest przeszczep...

"W mgnieniu oka, w czasie krótszym niż zajmuje nam oddech, wszystko może się zmienić. Wszystko."

Po długim pobycie w szpitalu, była snowboardzistka w końcu wraca do domu, gdzie uczy się nie tylko stawiać nogi na nowych protezach, ale przede wszystkim tego, jak nie poddawać się w trudnych chwilach słabości i zwątpienia. Stawia sobie ambitne cele zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym, oraz nie zważając na trudności dąży do spełnienia marzeń. Czy uda jej się zrealizować swoje plany pomimo tak wielu ograniczeń?

Muszę się Wam już na początku przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o Amy Purdy. Jej historia nie była mi znana aż do tej pory, jednak cieszę się, że udało mi się to zmienić. jak się pewnie domyślacie, jestem bardzo zadowolona z lektury, ponieważ okazała się dokładnie taka, jak oczekiwałam. Nie jest to może super-wciągająca powieść przygodowa, ale czyta się ją naprawdę dobrze. Najważniejsze jest jednak to, że niesie wraz z sobą ważne przesłanie, a opisywana historia jest jak najbardziej prawdziwa.

Często zdarza nam się słyszeć o ludziach, którzy są niepełnosprawni. Ba, czasem sami mamy okazję ujrzeć ich na ulicy, w sklepie czy autobusie. Sami jednak rzadko zastanawiamy się nad tym, co by było, gdyby... No właśnie, co by było gdybym, to ja była na ich miejscu? Gdybym to ja nie miała nóg? Albo gdybym to ja poruszała się jedynie na wózku inwalidzkim? Temat niepełnosprawności z pewnością nie jest łatwy ani tym bardziej interesujący. Albo ujmijmy to tak - zaczyna nas intrygować dopiero wtedy, gdy dotyczy nas samych. Póki jesteśmy zdrowi i w pełni sprawni, raczej nie zwracamy na takie sprawy zbyt dużej uwagi. Skupiamy się na naszych problemach, trudnościach i to jest absolutnie normalne.

Dzisiaj jednak proszę Was, abyście zadali sobie jedno ważne pytanie - czy potrafisz wyobrazić sobie siebie bez nóg? Jak w takim razie wyglądałoby Twoje życie? Czy w ogóle miałabyś/miałbyś ochotę takowe wieść? Czy nie łatwiej byłoby odejść, niż pozostać skazanym na tak duże ograniczenia?

Opowieść Amy nie odmieniła mojego życia, nie zaczarowała go ani nie upiększyła. A jednak lektura tej książki coś zmieniła w mojej świadomości. Zaintrygowała, zainteresowała i przede wszystkim zmusiła do przemyśleń. Pokazała mi, że pomimo wielu ograniczeń, nadal można spełniać swoje marzenia. Wystarczy tylko chcieć i nie odpuszczać w nawet najcięższych momentach. Oczywiście, to wszystko łatwo się mówi, a jeszcze łatwiej opisuje.

I dlatego z całego serca podziwiam bohaterkę powieści. Podziwiam ją za to, że nie poddała się, nawet wtedy, gdy było naprawdę ciężko. Za to, że nie straciła wiary i nadziei w to, że bez nóg nadal może wiele zdziałać. Dziękuję Ci Amy nie tylko za inspirację, ale i za ogromną motywację oraz nieoceniony wzór do naśladowania dla mnie i innych czytelników.

Książka Amy Purdy "Na własnych nogach" to nie tylko kolejna piękna opowieść. To prawdziwa inspiracja i jednocześnie dowód na to, że w życiu wszystko jest możliwe, jeśli tylko tego naprawdę pragniemy i nie poddamy się. Jestem wdzięczna losowi za to, że miałam okazję poznać tą opowieść, którą każdemu zdecydowanie polecam.

"Nie ma przypadku. Nie ma pomyłek. Istnieją tylko doświadczenia mogące posłużyć za lekcje, a zdobyta dzięki nim wiedza pozwala brnąć naprzód."

Recenzja pochodzi z bloga przygody-mola-ksiazkowego.blogspot.com

Amy to kobieta, której w życiu przyszło doświadczyć naprawdę wiele. W wieku 19 lat jako ambitna i pełna pasji sportsmanka niespodziewanie zaczyna chorować na zapalenie opon mózgowych. Tylko dzięki szybkiej reakcji rodziny cudem dociera do szpitala. Lekarze z robią, co w ich mocy, byle tylko uratować życie dziewczyny, co w końcu im się udaje. Jednak w wyniku niedokrwienia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
377

Na półkach:

!?

!?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
106
64

Na półkach: ,

Historia wspaniała i szanuję autorkę za to, co osiągnęła, ale książka utrzymana w tym specyficznym klimacie amerykańskich mówców motywacyjnych

Historia wspaniała i szanuję autorkę za to, co osiągnęła, ale książka utrzymana w tym specyficznym klimacie amerykańskich mówców motywacyjnych

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    51
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    13
  • 2015
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • Mój
    1
  • 🏡Z DOMKU RODZINNEGO 🌷🌲🌼🐶
    1
  • Kasia ma
    1
  • Kobiety
    1
  • Biografie
    1

Cytaty

Więcej
Michelle Burford Na własnych nogach Zobacz więcej
Michelle Burford Na własnych nogach Zobacz więcej
Michelle Burford Na własnych nogach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także