rozwińzwiń

Wileńskie Ponary

Okładka książki Wileńskie Ponary Helena Pasierbska
Okładka książki Wileńskie Ponary
Helena Pasierbska Wydawnictwo: wydano nakładem autora powieść historyczna
409 str. 6 godz. 49 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
wydano nakładem autora
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
409
Czas czytania
6 godz. 49 min.
Język:
polski
ISBN:
8390645106
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
161
67

Na półkach: ,

Pięknie napisana książka o ciekawym, trudnym i co najgorsze „zapominanym” temacie dotyczącym Polski i Polaków w czasie II wojny światowej. „Ocalić od zapomnienia” taka myśl, musiała przyświecać autorce książki - przede wszystkim nazwiska ludzi, zasłużonych dla Polski, dla Wileńszczyzny, patriotów, z młodego i starego pokolenia, którzy poświęcili swoje życie dla Ojczyzny, których nazwisk jeszcze nie zdążyliśmy poznać, a one odchodzą powoli w zapomnienie. Książka opisuje to co się stało w Ponarach największym miejscu kaźni na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej. Jest to inny punkt odniesienia niż opis zawarty w „Dzienniku” Kazimierza Sakowicza, jego zapis jest dokumentem, dziennikiem z obserwacji miejsca zbrodni. Wiemy, kiedy mordowano, jaką techniką, jak transportowano skazańców, do czego posuwali się Litwini dokonujący egzekucji. Natomiast w „Wileńskich Ponarach” dowiadujemy się o stanie samego miejsca zbrodni od czasów schyłku imperium sowieckiego do końca lat 90 – tych, jaką drogę przechodzili skazańcy zanim trafili do dołu śmierci, skąd pochodzili, poznajemy część nazwisk skazańców i ich biogramy: inteligencji, młodzieży wileńskiej, kolejarzy i zwykłych ludzi, występuje cała plejada postaci, że wymienię chociażby światowej sławy onkologa Kazimierza Pelczara, czy prawnika Mieczysława Engela (o których istnieniu nie miałem pojęcia).
Bezpośrednimi sprawcami zbrodni byli Litwini z formacji Ypatingas Burys, to litewska formacja ochotnicza zwana też Strzelcami Ponarskimi, odpowiedzialna za mordowanie i wykonywanie wyroków śmierci w Ponarach, ogółem wg szacunków wymordowała ponad 100 tys. ludzi, głównie Żydów i Polaków.
Poza tą formacją z niemieckim gestapo czynnie współpracowali funkcjonariusze litewscy, którzy zajmowali się walką z polskim podziemiem niepodległościowym. Nie wiem czy autorka spotkała się kiedyś z Kazimierzem Sakowiczem, z lektury wynika, że nigdy, jednakże jej obserwacje były pod wieloma względami bardzo podobne, tępienie Żydów i Polaków, rabunek mienia mordowanych, katowanie w więzieniu na Łukiszkach, łapówkarstwo i donosicielstwo.
Tematyka trudna, rzadko poruszana, opisana piękną polszczyzną, zatrzymać się trzeba dłuższą chwilę nad postacią niestety już nieżyjącej autorki, zasługuje na tym większy szacunek jeśli weźmiemy pod uwagę, że książkę wydała nakładem własnym, II edycja to 1000 sztuk, że materiał do niej gromadziła sama m.in. w archiwum wileńskim oraz od rodaków rozsianych po Polsce i świecie. Daje się zauważyć całkowity brak pomocy oficjalnych czynników państwowych (przy wydaniu książki i przy upamiętnianiu miejsca kaźni),najdziwniejsze jest to, że ten stan jest permanentny, do dziś włącznie, a zbrodnie opisane w książce nie uległy przedawnieniu, znana jest duża część osób odpowiedzialnych za ich popełnienie, słusznie zauważa autorka, że oficjalne czynniki państwowe, interesują się innymi miejscami męczeństwa Polaków na Wschodzie, a o Ponarach zapomniano. Zapewne ma na to jakiś wpływ poprawność polityczna oraz chyba fatalne założenia co do polityki wschodniej lub po prostu ich brak…
Rozdział dowody pamięci i niepamięci świadczy o tym wybitnie, ponadto mówi o wrogości litewskiego kościoła katolickiego do Polaków (podobne są wspomnienia Kazimierza Sakowicza),o prawdziwej drodze przez mękę u władz litewskich aby postawić pamiątkowa tablicę i krzyż ku pamięci ofiar. Dość ciekawy jest przypadek listu do całej rzeszy instytucji i osób, przekazany do szefa polskiego MSZ, odpisała garstka, część z tych osób jest dalej aktywnych w polityce !
Nie było to tematem pracy, ale w wielu miejscach przewijają się fragmenty jak w okresie międzywojennym na Litwie etnicznej walczono z polską mniejszością i jak walczono z Polakami po zajęciu Wileńszczyzny, odnoszę nieodparte wrażenie, graniczące z pewnością, że obecnie w dużej części stosowane są te same metody wobec Polaków (pisownia nazwisk polskich w języku litewskim, wycofanie języka polskiego ze szkół) …, a głosem w tej sprawie niech będzie cytat z Nowego Dziennika (Nowy York): „Tereny te (Wileńszczyzna) jak wiadomo przed wojną należały do Polski, dziś należą do Litwy. Dawni mieszkańcy z orężem w reku walczyli z faszyzmem, obecni są potomkami ludzi, którzy stali po przeciwnej stronie barykady. Stąd to straszliwe milczenie, stąd pomijanie pewnych tematów, absurdalne pretensje.”
Polecam tym, którzy chcą ocalić od zapomnienia …

Pięknie napisana książka o ciekawym, trudnym i co najgorsze „zapominanym” temacie dotyczącym Polski i Polaków w czasie II wojny światowej. „Ocalić od zapomnienia” taka myśl, musiała przyświecać autorce książki - przede wszystkim nazwiska ludzi, zasłużonych dla Polski, dla Wileńszczyzny, patriotów, z młodego i starego pokolenia, którzy poświęcili swoje życie dla Ojczyzny,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    9
  • Holocaust, obozy, ghetto
    1
  • Do kupienia
    1
  • Z polecenia
    1
  • Ocalić od zapomnienia 2015
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wileńskie Ponary


Podobne książki

Przeczytaj także