Larry vs Magic. Kiedy rządziliśmy NBA
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- When the Game Was Ours
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2015-11-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-18
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379244911
- Tłumacz:
- Michał Rutkowski
- Tagi:
- Larry Bird Magic Johnson koszykówka NBA sport
Różniło ich niemal wszystko – charakter, pochodzenie, sposób gry, a nawet kolor skóry. Łączyło jedno: perfekcjonizm i niepohamowana żądza zwyciężania. Moment, w którym po raz pierwszy stanęli naprzeciwko siebie, wyznaczył nową erę koszykówki. Ich wzajemna rywalizacja stała się symbolem lat 80., odmieniając zdruzgotany narkotykowymi skandalami wizerunek NBA.
Larry Bird kontra Earvin „Magic” Johnson, Celtics kontra Lakers, Wschód kontra Zachód, siła kontra finezja, Old School kontra Showtime… Kiedy rządziliśmy NBA to niezwykle osobisty portret najsłynniejszego duetu rywali w historii koszykówki. Od pierwszego finału w lidze uniwersyteckiej, przez zacięte boje o mistrzowskie pierścienie, po wsparcie w najtrudniejszych momentach.
Kiedy zaczynali, byli największymi wrogami. Skończyli jako przyjaciele na całe życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Najlepsza rywalizacja w historii NBA
Jeden w Bostonie na Wschodnim Wybrzeżu, drugi w Los Angeles na Zachodnim. Siła kontra finezja. Celtics kontra Lakers. Larry Bird kontra Earvin „Magic” Johnson. Najlepsza rywalizacja w dziejach NBA.
Dla większości polskich kibiców koszykówki NBA zaczęła się w latach 90., po upadku Żelaznej Kurtyny, a jej symbolem stało się „Hej, hej, tu NBA” w TVP. Była to era totalnej dominacji Michaela Jordana, który wówczas królował niepodzielnie na amerykańskich parkietach. Era Larry'ego i Magica dobiegała już wtedy końca. Jednak bez nich nie byłoby Jordana ani dzisiejszej NBA.
Na przełomie lat 70. i 80. NBA trawił potężny kryzys wizerunkowy. Liga była postrzegana jako „czarna”, co odstraszało reklamodawców, którzy chcieli trafić do białej klasy średniej. Dodatkowo pod koniec lat 70. światem koszykówki wstrząsnęło kilka potężnych skandali narkotykowych z zawodnikami w głównych rolach. Na mecze przychodziło coraz mniej widzów. W tej sytuacji Magic z Larrym i ich rywalizacja były dokładnie tym, czego potrzeba było NBA do odrodzenia.
Książka „Kiedy rządziliśmy NBA” opowiada równolegle historię obu tych wybitnych zawodników, począwszy od spotkania w drużynie gwiazd uniwersyteckich w 1978 r., przez dramatyczny finał rozgrywek NCAA w 1979 r. aż po ich rywalizację w NBA i trzy wspólne finały.
Książka poprowadzona jest z grubsza chronologicznie, choć czasami autorka, Jackie MacMullan, wybiega lekko w przyszłość lub cofa się w retrospekcjach. Jej narracja pokazuje jednak niezwykłą więź między oboma graczami. Obaj spędzili całe swoje zawodnicze kariery w jednym klubie - Bird w Celtics, Magic w Lakers. Spotykali się tylko dwa razy do roku (nie licząc ewentualnych finałów). A jednak z biegiem czasu stawali się dla siebie punktem odniesienia, a ich wrogość i niechęć przerodziła się w szacunek, choć wciąż podszyty rywalizacją. Obecnie są przyjaciółmi.
Ich dzieje to kawał historii koszykówki. W tle pojawiają się wielkie nazwiska: James Worthy, Red Auerbach, Kevin McHalle, Michael Jordan czy cały słynny Dream Team i igrzyska w Barcelonie, które stały się pożegnalną imprezą dla obu wielkich graczy.
Ale autorka pokazuje także, jak ich gra wpływała na przełamywanie stereotypów rasowych. Biały Bird cała karierę walczył ze stereotypem przereklamowanego białasa, który nie potrafi skakać. Z kolei czarny Magic z trudem walczył o docenienie jego boiskowej inteligencji.
MacMullan opisuje dość dokładnie historię obu graczy, tak na boisku, jak poza nim, ale jako że Larry i Magic są współautorami tej publikacji, to czasami zbyt powierzchownie prześlizguje się ona po mniej chwalebnych kartach ich biografii. Trudny charakter Birda przedstawiony jest wyłącznie jako sposób mobilizowania drużyny. Z kolei Magic przedstawiany jest jako jedna z ikon walki z wirusem HIV i kamień milowy w edukacji społeczeństwa o HIV i AIDS. Wszystko to prawda, tyle że autorka nieco bokiem wymija jego aktywny udział w pomeczowych orgiach i ogromną swobodę seksualną, która spowodowała zakażenie i wystawiła na śmiertelne niebezpieczeństwo żonę i nienarodzone dziecko.
O tłumaczenie, jak zwykle w przypadku „koszykarskich” książek wydawnictwa SQN, zadbał Michał Rutkowski, były autor bloga „Supergigant” oraz felietonów „Fruwając pod koszem”. Oznacza to, że dostajemy tłumaczenie profesjonalne, bez dziwacznych terminów, które rodzą się z nieznajomości tematu. Może czasem Rutkowski trochę zbyt na siłę spolszcza pewne amerykańskie wyrażenia, ale trzeba pamiętać, że po książkę zapewne sięgną także ludzie nieobeznani z NBA i tamtejszym językiem.
W efekcie otrzymujemy książkę bardzo ciekawą, opisującą fragment koszykarskiej historii mało znanej w naszym kraju. Z pewną ostrożnością należy podejść do hagiograficznego tonu, ale absolutnie nie dyskwalifikuje to tej biografii, która pozostaje cenną pozycją w bibliotece każdego fana koszykówki.
Krzysztof Krzemień
Oceny
Książka na półkach
- 201
- 149
- 92
- 11
- 11
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Bird tak bardzo nienawidził opuszczania meczów, że często nie przyznawał się trenerom, że doznał kontuzji. Kiedy w połowie lat 80. Dell Curr...
RozwińPo pierwszym miesiącu gry w NBA, kiedy w meczu z Denver Nuggets [Johnson] zaliczył 31 punktów, 8 asyst i 6 zbiórek, przyznał: "Zdarzają się ...
Rozwiń
Opinia
Myślicie, że NBA zaczęło się od Jordana?
Błąd.
Sądzicie, że naszą wielkość definiuje nasza samowystarczalność?
Błąd.
Uważacie, że Larry i Magic, to tylko poboczne postacie noszące ręczniki za główną gwiazdą wieczoru?
Błąd.
Chcecie czytać biografię/autobiografię Jordana? Wpierw sięgnijcie po "Larry vs. Magic...". W innym wypadku nie będziecie w stanie określić, co do czego, dlaczego i po jakiego czorta.
Prawdopodobnie jesteście podobnymi laikami w kwestii koszykówki jak ja. Jednak mogę zapewnić Was z czystym sercem i suchym czołem, że do czytania tej książki nie potrzebujecie specjalistycznej wiedzy. Wystarczy odpowiednia ilość czasu (400 stron swoje robi), zaangażowanie i mózg, ponieważ myślę, że każdy osobnik żądny wiedzy znajdzie w niej coś ciekawego.
Aby uczynić zadość konwenansom przedstawię głównych bohaterów.
Larry Bird. Gdybym miała określić go kilkoma słowami byłyby by to wyrazy takie jak: cichy, niezłomny, wytrwały, sprawiedliwy, z wizją. Wspomniana wizja dotyczyła koszykówki. Larry od początku swojej kariery wiedział, jak powinna wyglądać walka o piłkę. Był świadom, jak wiele pracy musi poświęcić, by sięgnąć marzeń i upragnionych zwycięstw. Wiedział także, że na świecie znajduje się ktoś, kto na parkiecie będzie dla niego rywalem.
Bird tak bardzo nienawidził opuszczania meczów, że często nie przyznawał się trenerom, że doznał kontuzji. Kiedy w połowie lat 80. Dell Curry potraktował go łokciem i złamał mu oczodół, Bird grał przez całą drugą połowę, mimo że widział podwójnie. "Widziałem dwa kosze-przyznał.-Musiałem zgadywać, do którego mam rzucać".
Earvin Johnson. Wielu mogłoby powiedzieć, że jest barwniejszą postacią niż Bird. Ja bym polemizowała. Nie zdobył mojej całkowitej sympatii, tak jak Larry. Niemniej jednak muszę przyznać, że swoim uporem, wiarą w swoje możliwości i katorżniczym treningiem dorównywał Birdowi. I podczas, gdy Larry był ostoją wśród morza plotek, burd i krzyków, o tyle Magic z niezrównanym talentem podburzał opinię publiczną. Był przywódcą. Od świtu do nocy nastawiony był na showtime. Kochał ludzi, kochał światła jupiterów. W końcowym odcinku swojej kariery podjął się także o wiele bardziej karkołomnej i żmudnej walki. Stał się orędownikiem wiedzy i rozpoczął edukację na tematem HIV i AIDS.
Earvin Johnson nie wątpił, że pewnego dnia zostanie gwiazdą NBA. Kiedy był w piątej klasie i nauczycielka Greta Dart zapytała dzieci, kim chciałyby być, kiedy dorosną, napisał na kartce drukowanymi literami: "Koszykarzem". "Oczywiście, Earvin-odpowiedziała pani Dart-ale najpierw skup się na nauce".
O ile tych dwóch różniło wszystko, od koloru skóry, przez sposób bycia, do barw drużyny, to posiadali jeden wspólny mianownik. Zwycięstwo.
Pragnęli go, walczyli o nie, rywalizowali. Niezmiennie rywalizowali. W tamtych czasach, gdy NBA było w kryzysie, stali się nie tylko gwiazdami koszykówki, ale także wzorami dla wielu pokoleń koszykarzy. To dzięki nim dzisiaj istnieje coś takiego jak NBA. To oni byli częścią Dream Teamu.
Magic i Larry. Nierozłączni od samego początku. Razem wkroczyli na parkiet i prawie równocześnie z niego zeszli. Najpierw połączyła ich zaciekła rywalizacja, a później wzajemny szacunek.
Świat nie wyobrażał sobie, że mogą istnieć osobno.
"Larry vs. Magic. Jak rządziliśmy NBA" to książka o ich wspólnej drodze, o upadkach, wzlotach, walkach, krwi, litrach potu, wyzwiskach i bitwach pod koszem. O wielu innych, słynnych koszykarzach, o których dzisiaj niewiele słyszymy.
Wspaniale opisana historia jednych z największych gwiazd koszykówki. Porządny, soczysty kawałek przeszłości. Świetna lektura. Dobrze spożytkowane dni.
Myślicie, że NBA zaczęło się od Jordana?
więcej Pokaż mimo toBłąd.
Sądzicie, że naszą wielkość definiuje nasza samowystarczalność?
Błąd.
Uważacie, że Larry i Magic, to tylko poboczne postacie noszące ręczniki za główną gwiazdą wieczoru?
Błąd.
Chcecie czytać biografię/autobiografię Jordana? Wpierw sięgnijcie po "Larry vs. Magic...". W innym wypadku nie będziecie w stanie określić, co do czego,...