Książka będzie prezentem dla mojej młodszej siostry, która uwielbia Red Lipstick Monster i bardzo chciała przejść się na spotkanie autorskie, które z racji tego, że odbywało się daleko od niej, niestety musiała pominąć. Wysłano więc mnie po książkę i dedykację w niej, żeby siostrze miło było i żeby się lepiej czytało. Kolejka do Ewy ciągnęła się prawie przez całą warszawską Arkadię, ale czy warto było w niej spędzić 5h? Czy książka i podpis były tego warte?
Nie należę do osób, które lubują się w youtube'owskich filmikach, nie śledzę żadnych kanałów, nie znam ludzi prezentujących swoje zdolności. Gdyby nie moja siostra nie wiedziałabym kim jest słynna Red Lipstick Monster.
Jestem raczej typem sportowca, nie maluję się codziennie, więc mam znikomą wiedzę o tej sztuce, lecz skoro miałam przed sobą tę książkę, to pomyślałam sobie, że ją przeczytam.
I doszłam do wniosku, że nie żałuję przestanych 5 godzin i to nie tylko ze względu na radość mojej siostry, ale także dlatego, że Ewa jest przemiłą osobą, której uścisk poprawił mi humor po tej męczarni, a w dodatku książka okazała się być świetnym poradnikiem!
Naprawdę wszystko jest napisane tak prostym językiem, że podstawowe tajniki zgłębi nawet tak obojętna osoba, jak ja. Kilka ciekawych trików, porady, o których wcześniej nie słyszałam, wyjaśnienie wszystkiego krok po kroku - od tego, jakich rzeczy używamy, po co i do czego, kończąc na tym, jak to robić poprawnie - to wszystko sprawiło, że czytałam książkę z przyjemnością i chęcią do szybkiego przetestowania nowych rad, a nie z ciągłym pytaniem na ustach "o co tu chodzi?". Dodatkowym dopełnieniem całości są cudowne zdjęcia, które obrazują idealnie, co musimy wykonać i jaki efekt uzyskamy. Jestem wzrokowcem - dla mnie to szalenie ważne! Ewa radzi, ale nie narzuca, łamie mity i każe eksperymentować, bierze pod uwagę to, że każda z nas jest inna. Fajnym akcentem na końcu każdego rozdziału są linki do filmików na kanale autorki, aby można było jeszcze bardziej zagłębić się w tajniki makijażu.
Dla mnie, jako laika w tych sprawach, książka niesamowicie pomocna, przede wszystkim prosta w odbiorze i przepięknie wydana. Polecam!

Książka będzie prezentem dla mojej młodszej siostry, która uwielbia Red Lipstick Monster i bardzo chciała przejść się na spotkanie autorskie, które z racji tego, że odbywało się daleko od niej, niestety musiała pominąć. Wysłano więc mnie po książkę i dedykację w niej, żeby siostrze miło było i żeby się lepiej czytało. Kolejka do Ewy ciągnęła się prawie przez całą warszawską...