The Karamazov Brothers
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wordsworth Editions
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wydania:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 896
- Czas czytania
- 14 godz. 56 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 1840226153
- Inne
This title is translated by Constance Garnett, with an Introduction by A.D.P.Briggs.
As Fyodor Karamazov awaits an amorous encounter, he is violently done to death. The three sons of the old debauchee are forced to confront their own guilt or complicity. Who will own to parricide? The reckless and passionate Dmitri? The corrosive intellectual Ivan? Surely not the chaste novice monk Alyosha? The search reveals the divisions which rack the brothers, yet paradoxically unite them. Around the writhings of this one dysfunctional family Dostoevsky weaves a dense network of social, psychological and philosophical relationships. At the same time he shows - from the opening 'scandal' scene in the monastery to a personal appearance by an eccentric Devil - that his dramatic skills have lost nothing of their edge."The Karamazov Brothers", completed a few months before Dostoevsky's death in 1881, remains for many the high point of his genius as novelist and chronicler of the modern malaise. It casts a long shadow over D.H.Lawrence, Thomas Mann, Albert Camus, and other giants of twentieth-century literature.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 16 417
- 10 688
- 2 284
- 784
- 743
- 280
- 205
- 164
- 52
- 41
Opinia
OSTRZEŻENIE: O zbrodni jaką popełniono na literaturze i wydawnictwie, które jej przyklasnęło w imię czystego zysku.
„Bracia Karamazow”, ostatnia powieść Fiodora Dostojewskiego, uważana za syntezę dorobku pisarza, doczekała się aż czterech tłumaczeń na język polski, w tym trzech nadal strzeżonych przez prawa autorskie. Najwidoczniej nie chcąc przepłacać, wydawnictwo MG wykorzystało w 2014 roku będące już w domenie publicznej (darmowe) tłumaczenie Barbary Beaupré z 1913. Nie raczyło przy tym zamieścić żadnej przedmowy sugerującej obcowanie z produktem niepełnowartościowym, będącym odchudzoną wersją "light", której nie traktują poważnie znawcy literatury rosyjskiej.
Miało to być moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, a zarazem inicjacja z klasyką literatury rosyjskiej. Przerwałem jednak czytanie po stu pięćdziesięciu stronach z przeświadczeniem, że odczuciom towarzyszącym lekturze, choć całkiem przyjemnym, daleko do podziwu wyrażanego w opiniach obserwowanych recenzentów. Zapoznawanie się z nimi przed rozpoczęciem książki nieraz się przydaje; w tym przypadku wzbudziły u mnie wątpliwości co do trzymanej w ręku książki i skłoniły do poszukiwań. Pierwszy szok nastąpił po konfrontacji ilości stron: moje wydanie (MG) liczy sobie 560, gdy wydanie ZNAK-u aż 916 i nie ma to nic wspólnego z wielkością czcionki.
Wartość tego tłumaczenia skrytykował m.in. filolog, rusycysta i historyk idei prof. Grzegorz Przebinda, pisząc:
"Wcześniejsze tłumaczenie Barbary Beaupre z 1913 roku liczyć się nie może, choć wydano je po raz drugi w 1927 roku w "Bibliotece Dzieł Wyborowych". Był to jednak tylko romans dla pensjonarek, który nawet skończył się w duchu prawdziwego harlequina. [...] Z tej warszawskiej edycji Dostojewskiego usunięto liczne fragmenty: o wielkim inkwizytorze, o Iliuszy, prawie wszystko o starcu Zosimie. Autor wstępu Leo Belmont uzasadnił to wszystko "potrzebą wygładzenia stylu oryginału na rzecz większej potoczystości". Z jego słów widać jasno, do kogo adresowana była powieść: "Gwoli popularyzacji dzieła Dostojewskiego na naszym gruncie wydawcom zdało się słusznym skrócić nieco rzecz w przekładzie, przez poświęcenie, bez krzywdy dla beletrysty-autora, dociekań mistyka prawosławnych świętości, zbyt gadatliwych i nazbyt już obcych pojęciu czytelnika polskiego dygresji religijno-filozoficznych, a nadto dłużyzny mnogich powtórzeń oryginału. Powieściowa fabuła zyskała przez to na zwartości i żywości akcji. Zręczny skrót uczynił całość strawniejszą dla dzisiejszego mniej cierpliwego czytelnika i niewątpliwie zapewni genialnemu dziełu Dostojewskiego większą a zasłużoną poczytność wśród szerokich kół publiczności polskiej".
Nie mogę zaprzeczyć; tłumaczenie Beaupré czytało się całkiem przyjemnie; przynajmniej do czasu, aż dowiedziałem się o kontrowersjach będących jego udziałem. Zacząłem się wówczas zastanawiać ile Dostojewskiego pozostało w czytanym przeze mnie Dostojewskim. Z pewnością inaczej bym to odebrał, gdyby - podobnie jak w przypadku wydania z 1913 roku - wyjaśniono we wstępie z czym mam do czynienia i dano możliwość wyboru, czy chcę w to brnąć dalej; tymczasem uwierzyłem, że czytam wierny przekład i poczułem się oszukany.
Jest ponadto w tym tłumaczeniu coś, co uważam za znacznie bardziej szkodliwe niż uproszczenia językowe i dopisywanie „happy endu”. Zdaniem prof. Przebindy przyczyną usunięcia pewnych fragmentów było „zatuszowanie antykatolickiej filozofii i negatywnego stosunku pisarza do Polaków”, co zmieniło początkową intencję dzieła; takiej cenzury wybaczyć już nie mogę.
Z pewnością sięgnę w przyszłości po tłumaczenie Aleksandra Wata lub Adama Pomorskiego, które „odwzorowują oryginał pod względem rozbudowanej składni Fiodora Dostojewskiego, stylu języka i myślenia autora, a także budują odpowiednią konstrukcję wyobrażeniową u odbiorcy”. Póki co pozostał we mnie głęboki niesmak i przestrzegam wszystkich przed tym wydaniem.
Źródła:
www.ifp.uni.wroc.pl/data/files/pub-7893.pdf
http://www.rubl.uj.edu.pl/pracownicy/fiszka.php?os=01_przebinda&jed=KKSW&opis=przeb_rzp1&w=1
OSTRZEŻENIE: O zbrodni jaką popełniono na literaturze i wydawnictwie, które jej przyklasnęło w imię czystego zysku.
więcej Pokaż mimo to„Bracia Karamazow”, ostatnia powieść Fiodora Dostojewskiego, uważana za syntezę dorobku pisarza, doczekała się aż czterech tłumaczeń na język polski, w tym trzech nadal strzeżonych przez prawa autorskie. Najwidoczniej nie chcąc przepłacać, wydawnictwo MG...