„Każdy powinien znaleźć własną drogę i książki, które nosi w sercu” (str. 327)

Bardzo lubię literaturę hiszpańską, dlatego nie mogłam nie sięgnąć po „Książkę, której nie ma” Santiago Pajaresa. Nie znałam wcześniej tego autora i nie wiedziałam czego się spodziewać. Powieść Pajaresa bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, wprost oczarowała.

Jest to klimatyczna, ciepła, pełna pozytywnych emocji opowieść o miłości do książek, o niezwyklej mocy książek, które niejednokrotnie mają wpływ na czytelników – potrafią odmienić czyjeś życie, ale również o poszukiwaniu miłości, o życiu w związku – dzielenia życia z druga połówką, co nie zawsze jest takie proste, wreszcie o poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. W szalonym pędzie umykają nam drobne, codzienne radości, które czynią nasze życie piękniejszym. Książka pełna jest ciekawych spostrzeżeń o życiu i o tym co w nim rzeczywiście ważne. Autor pisze lekko, z dużą dawką poczucia humoru i dystansu. Bardzo przyjemnie się to czyta. Powieść nastraja optymistycznie.

Pierwszoplanowym, ale nie jedynym motywem powieści jest poszukiwanie tajemniczego autora bestsellerów. Ten wątek, przyznam, mocno wciąga, mamy poszlaki, podpowiedzi, tropy, które mają zaprowadzić głównego bohatera Davida Peraltę do rozwiązania zagadki. Przyznam, że i ja próbowałam odgadnąć o kogo chodzi, ale mi się nie udało. Sprawa nie jest tak prosta, jak się to z pozoru wydaje – ślady niejednokrotnie okazują się mylące. Napięcie i ciekawość kim jest zagadkowy pisarz utrzymują się do samego końca.
Zresztą w całej opowieści znajdziemy sporo odniesień do literatury i wielkich pisarzy. Interesująco jest również opisany proces wydawniczy - praca redaktora z pisarzem, co decyduje o popularności danego tytułu.
Pasja do książek - od ich powstawania po czytanie i odkrywanie historii przewija się przez całą powieść.

„Książka, której nie ma” porusza również poważniejsze współczesne problemy – bezrobocia, pracy poniżej kwalifikacji, samotności, trudów wspólnego życia, rozczarowania rzeczywistością, uzależnień, wyniszczającego życia w dużym mieście, braku czasu żeby rzeczywiście pożyć – trudności, z którymi boryka się pokolenie dzisiejszych dwudziesto- i trzydziesto- kilkulatków. Choć to niełatwe tematy, autor potraktował je bez goryczy czy frustracji.

Dużym atutem tej książki są nietuzinkowi i sympatyczni bohaterowie. Z przyjemnością śledziłam ich losy.

„Książka, której nie ma” to pomysłowa i oryginalna powieść, którą czyta się szybko i z zainteresowaniem. Jest to przede wszystkim opowieść pełna optymizmu, nastrajająca pozytywnie. Polecam.

„Każdy powinien znaleźć własną drogę i książki, które nosi w sercu” (str. 327)

Bardzo lubię literaturę hiszpańską, dlatego nie mogłam nie sięgnąć po „Książkę, której nie ma” Santiago Pajaresa. Nie znałam wcześniej tego autora i nie wiedziałam czego się spodziewać. Powieść Pajaresa bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, wprost oczarowała.

Jest to klimatyczna, ciepła, pełna...