Po długiej przerwie od "straszących" książek postanowiłem sięgnąć po tę pozycję. Jakiś tam duszek z lustra straszy młodzież. Podobnych klimatów w kinie było wiele, w literaturze zapewne też. Nie spodziewałem się zbyt wiele po tej pozycji i dostałą ode mnie taki kredyt zaufania. Najwyżej jej nie przeczytam do końca i tyle. Jednak co mnie miło zaskoczyło, jest napisana bardzo przystępnie bez większych opisów i stawia na relacje między bohaterami. Zagadka całego zajścia mieści się w kanonie kinowego straszenia. Nie jest to slasher tylko faktyczna chęć wystraszenia czytelnika...lub ewentualnie wzbudzenie w nim lekkiego niepokoju. Nie można znaleźć w tej pozycji obrazów jak z "Piły", raczej należy nastawić się na oryginalne straszenie w stylu "Klątwa" czy "Ring". Kolejne strony w tej lekturze mijają szybko i naprawdę nie w sposób się obejrzeć, a ma się zaliczoną połowę lektury. Dzięki czemu nie odczuwa się niepotrzebnej dłużyzny. Po zakończeniu tej przygody rozejrzę się za innymi książkami tego autora, gdyż rokuje on na dobre lektury, które przyprawie o gęsią skórkę.

Po długiej przerwie od "straszących" książek postanowiłem sięgnąć po tę pozycję. Jakiś tam duszek z lustra straszy młodzież. Podobnych klimatów w kinie było wiele, w literaturze zapewne też. Nie spodziewałem się zbyt wiele po tej pozycji i dostałą ode mnie taki kredyt zaufania. Najwyżej jej nie przeczytam do końca i tyle. Jednak co mnie miło zaskoczyło, jest napisana bardzo...