Radio Armageddon

Okładka książki Radio Armageddon
Jakub Żulczyk Wydawnictwo: Lampa i Iskra Boża literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Lampa i Iskra Boża
Data wydania:
2008-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-03-01
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389603579
Tagi:
narkotyki punk rock walka z system
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
294 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1108
206

Na półkach: , ,

Nie kupuję tego tekstu.

Nie kupuję groteskowych bohaterów, tego Cypriana, który jest połączeniem Mesjasza, Jima Morrisona i filozofa na delirce. Nadziei, która jest chodzącą encyklopedią i naczelną doradczynią rodem z "Bravo". Gnata i Jezusa, którzy wyglądają jak goście z MMA. Kompletnie nierealnych nauczycieli i Szymona, czyli bezosobowego człowieka-widmo. Szykujcie się na tony pieprzenia o niczym, jakbyście słuchali jednego z tych wbitych w gajerki slim fit "kołczów", którzy zbijają ciężki grosz na nawijaniu wam makaronu na uszy i zapewnianiu, że możecie wszystko.

Nie kupuję tego świata, który jest przerysowany, przejaskrawiony, gdzie każdy ma wyimaginowane problemy od nadmiaru kasy i możliwości. Gdzie twarde narkotyki kupisz tak łatwo, jak colę w puszce. I wszyscy są tym natrzaskani po uszy. Zabawne, ale wychodzi na to, że wzorcem normalnego siedemnastolatka jest w tym świecie zasikany i zarzygany ćpun albo lekoman z wiecznie zaciśniętymi szczękami. Przedstawione są imprezy, gdzie chlają do zgonu, dupczą się gdzie popadnie i przyswajają hurtowe ilości każdych możliwych dragów. Ten kabaret wygląda jak z katolickiej reklamy społecznej, która nieudolnie próbuje przedstawić niemoralne prowadzanie się. Jaja jak berety.

Nie kupuję tej szkoły, nazywanej przez kartonowych narratorów pierdlem, gdzie znajdziesz największe dziwadła i indywidua, rozpowiadające o gangbangach grube baby, czy nu-metalowych ministrantów. Gdzie zaznasz najbardziej pomylonych, "szwedzkich" norm poprawności politycznej i chorobliwej tolerancji. Nauczyciele chętnie przymkną oko na to, że jesteś zblazowanym dzieckiem nuworyszy, który ma zadatki na psychopatę. I jeszcze wyjdą z tobą zapalić. W dalszej części belfrzy znikają, a zamiast nich na scenę wtaczają się rodzimi mafiozi w tombakowych kajdanach na szyjach i w stylowych dresach. Też przegięci niemożebnie.

Nie kupuję fabuły, której właściwie nie ma, chociaż przebiega dwutorowo: raz w "Teraz", a raz w retrospektywach- niestety jest mocno pokancerowana i bez większego ładu. Wszystkie zdarzenia są w niej oczywiste, a ciąg wydarzeń, które do tego doprowadziły - starannie pomijany. Ot, takie: "jeb! znam was od dwudziestu minut, zakładamy zespół!". I może nawet byłoby interesująco miejscami, gdyby nie zalew tandetnych zagrywek mających szokować czytelnika patologiczną brutalnością. Była sobie kiedyś książka, w której autor robił to samo, za co słusznie czytelnicy go zjechali. Rzecz nazywała się "Gangrena". Teraz Żulczyk powtarza ten motyw i już jest ok? Już jest sztuka? Ludzie, co z waszą optyką?

Nie kupuję kabotyńskiej filozofii propagowanej przez płaskich bohaterów, anarchii z nudów i "bo tak". Nie kupuję tego nihilistycznego pieprzenia o buncie i konsumpcjonizmie cytatami z "Fight Clubu" - przecież to plagiat. Tak samo jak pewne "bardzo mundre" zdanie żywcem zerżnięte ze znanej gry komputerowej. Inwencji zabrakło, żeby sypnąć własnym aforyzmem? Nie kupuję powodującego torsje patosu, pięści wyciągniętych w górę i gówniarskich odzywek rodem z nurtu HWDP. A im dalej w las, tym gorzej - w pewnym momencie coraz częściej podnosiłem wzrok do sufitu w niemym pytaniu: "co ja, k**** czytam?!".
Serio, chyba się połapałem w tym, co autor chciał tu przekazać o nieprzystosowaniu społecznym, problemach jednostek wyróżniających się, bogatych, ale dysfunkcyjnych rodzinach, ale tego nie kupuję. To jest stwarzanie wyimaginowanych problemów na potrzeby bohatera/ ów.

Nie kupuję Żulczyka, kolejnego "młodego-zdolnego". Piórem co prawda posługuje się zdumiewająco sprawnie, rytm zdań porywa, co zresztą jest ważną cechą również dla Twardocha i Małeckiego. Przeczytałem po jednej ich książce (dużo, mało - nie wiem) i wychodzi mi na to, że tylko ten ostatni umie coś sensownego przekazać swoją językową kaskaderką. Mam nadzieję, że w innych książkach pokazuje coś więcej, aniżeli skierowaną góra do piętnastolatków pustą, efekciarską bazgraninę, wciskając im kit, że jest taki jak oni i ich rozumie. Rany szatańskie, dobrze że to już koniec.

Nie kupuję tego tekstu.

Nie kupuję groteskowych bohaterów, tego Cypriana, który jest połączeniem Mesjasza, Jima Morrisona i filozofa na delirce. Nadziei, która jest chodzącą encyklopedią i naczelną doradczynią rodem z "Bravo". Gnata i Jezusa, którzy wyglądają jak goście z MMA. Kompletnie nierealnych nauczycieli i Szymona, czyli bezosobowego człowieka-widmo. Szykujcie się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 631
  • Chcę przeczytać
    2 212
  • Posiadam
    872
  • Teraz czytam
    166
  • Ulubione
    90
  • Chcę w prezencie
    47
  • 2018
    24
  • 2019
    19
  • Audiobooki
    15
  • Literatura polska
    13

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także