Radio Armageddon

Okładka książki Radio Armageddon Jakub Żulczyk
Okładka książki Radio Armageddon
Jakub Żulczyk Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Nowa proza polska literatura piękna
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nowa proza polska
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2015-01-21
Data 1. wyd. pol.:
2008-03-01
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379436132
Tagi:
literatura polska narkotyki punk rock walka z system
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
2031 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
62
10

Na półkach:

Raczej średnia wg. Mnie najgorsza książka autora, a przeczytałem ją jako ostatnią, za długa o męcząca

Raczej średnia wg. Mnie najgorsza książka autora, a przeczytałem ją jako ostatnią, za długa o męcząca

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1001
811

Na półkach:

To jest dobrze napisana książka o niczym, dlatego długo ją męczyłam i długo zastanawiałam się czy brnąć dalej czy odłożyć.
Odłożyłam po 100 stronach, bo mimo najszczerszych chęci, nie umiałam się odnależć w świecie zblazowanej młodzieży.
Pomogły mi opinie tych czytelników, którzy podobnie jak ja, nie dobrnęli do końca, a szczególnie tych, którzy dobrnęli i tego żałowali, a było ich zaskakująco wielu.
Przeczytałam wszystkie pozostałe powieści Żulczyka i wszystkie były świetne, dlatego nie oceniam, bo może coś mnie ominęło na pozostałych stronach...

To jest dobrze napisana książka o niczym, dlatego długo ją męczyłam i długo zastanawiałam się czy brnąć dalej czy odłożyć.
Odłożyłam po 100 stronach, bo mimo najszczerszych chęci, nie umiałam się odnależć w świecie zblazowanej młodzieży.
Pomogły mi opinie tych czytelników, którzy podobnie jak ja, nie dobrnęli do końca, a szczególnie tych, którzy dobrnęli i tego żałowali, a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
423
101

Na półkach:

Typowy styl i narracja Jakuba Żulczyka. Niezła chociaż wg mnie 2 razy za długa i pełna niepotrzebnych nic nie wnoszących wątków. Poza powyższym naprawdę dobra i solidna. Jestem jednak o wiele za stara żeby mogła na mnie wywrzeć wielkie wrażenie.

Typowy styl i narracja Jakuba Żulczyka. Niezła chociaż wg mnie 2 razy za długa i pełna niepotrzebnych nic nie wnoszących wątków. Poza powyższym naprawdę dobra i solidna. Jestem jednak o wiele za stara żeby mogła na mnie wywrzeć wielkie wrażenie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
491
271

Na półkach: ,

Książka niestety nie w moim klimacie. Zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu inne książki Żulczyka. Myślę jednak, że znajdą się osoby, którym się spodoba. Najlepiej przeczytać aby przekonać się, do której grupy się zaliczacie.

Książka niestety nie w moim klimacie. Zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu inne książki Żulczyka. Myślę jednak, że znajdą się osoby, którym się spodoba. Najlepiej przeczytać aby przekonać się, do której grupy się zaliczacie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
856
71

Na półkach:

Każde pokolenie musi mieć swojego autora piszącego o buncie, wystarczy wspomnieć J.D.Salingera "Buszującego w zbożu", N. Kleinbaum "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Takiego też autora ma pokolenie dorastającej młodzieży żyjącej w czasach Jakuba Żulczyka. Nie ulega wątpliwości, że to powieść buntownika, przeznaczona dla buntowników i o buncie traktująca. Jednakże - niczym na lekcji polskiego prowadzonej przez profesora Bladaczkę - nie zachwyca mnie zupełnie, jak "Anhelli" nie zachwycał upupionej młodzieży, której nader udatny obraz nakreślił Gombrowicz. Powieść Jakuba Żulczyka zapewne przemawia do ludzi, o których pisze - młodych, zbuntowanych przeciw światu i jego zakłamaniu, w którym tak naprawdę świetnie się czują. Dla mnie jest to bunt totalny, który - jak każda rewolucja - ostatecznie pożera własne dzieci. Można go zamknąć w haśle "precz z preczem". Dominuje chaos narracyjny, fabularny i językowy. Umyślnie i z premedytacją nie zniechęcam do zapoznania się z twórczością Jakuba Żulczyka, wszak już myśliciele epoki baroku doszli do wniosku, że piękno jest subiektywne.

Każde pokolenie musi mieć swojego autora piszącego o buncie, wystarczy wspomnieć J.D.Salingera "Buszującego w zbożu", N. Kleinbaum "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Takiego też autora ma pokolenie dorastającej młodzieży żyjącej w czasach Jakuba Żulczyka. Nie ulega wątpliwości, że to powieść buntownika, przeznaczona dla buntowników i o buncie traktująca. Jednakże - niczym na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
269
208

Na półkach: ,

Żulczyk. Tyle chyba powinno wystarczyć. Trochę inaczej było mi ją czytać po jego poście na temat tej książki - że pierwsza, że chciał przemycić wszystkie swoje młodzieńcze fascynacje. I szczerze? Jest to super! Przeniosłam się do czasów gimnazjum/liceum. Wiadomo, że po przeczytaniu wszystkich jego książek czuć, że ta jest na nieco innym poziomie, natomiast przez pryzmat czasu świetnie widać jak się rozwinął jako pisarz i co ważne czuć już w tej powieści jego styl. Jest niepowtarzalny. Sama historia? Czytałam lepsze, ale dobrze spędziłam z nią czas.

Żulczyk. Tyle chyba powinno wystarczyć. Trochę inaczej było mi ją czytać po jego poście na temat tej książki - że pierwsza, że chciał przemycić wszystkie swoje młodzieńcze fascynacje. I szczerze? Jest to super! Przeniosłam się do czasów gimnazjum/liceum. Wiadomo, że po przeczytaniu wszystkich jego książek czuć, że ta jest na nieco innym poziomie, natomiast przez pryzmat...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach: ,

Czytałem tę książkę chyba milion lat albo i jeszcze więcej i jedyne stałe przeświadczenie, jakie towarzyszyło mi podczas lektury, to myśl drapiąca z tyłu głowy: jak dobrze, że nie jest to pierwsza książka Żulczyka, jaką przeczytałem.

Czasami nie dało się przeskoczyć pewnych rzeczy i człowiek brnął w tę historię dalej pomimo mielizn. Opowieści o tych sterylnych dzieciach z bogatych domów, które nie znają smaku rebelii i wolności, ale pewnego dnia poznają Jima Morrisona z dyskontu, który "otwiera" im oczy, i wówczas wolność zaczyna mieć smak alkoholu, dragów, seksu i władzy. Jednak bunt okazuje się tylko kolejną metką wielkich korporacji, a sztuka oszustwem, gdyż frontman ukochanego zespołu jest w stanie tak samo manipulować swoją publicznością, jak korporacyjny dyrektor kreatywny za pomocą sprytnie wymyślonej reklamy dla ogłupionej masy.

Gdybym miał może 16-18 lat, to bym ją pokochał za prostotę i rzetelny opis młodzieńczego buntu, z którym mógłbym się utożsamuć. Jednak trafiła w moje ręce, kiedy bliżej mi do czterdziestki i była przeprawą przez mękę.

Jednak za coś muszę ją pochwalić, a mianowicie, za postać Szymona: bezsprzecznie kandydat do topki jednych z najbardziej wkurwiających postaci w historii przeczytanych przeze mnie książek.

Czytałem tę książkę chyba milion lat albo i jeszcze więcej i jedyne stałe przeświadczenie, jakie towarzyszyło mi podczas lektury, to myśl drapiąca z tyłu głowy: jak dobrze, że nie jest to pierwsza książka Żulczyka, jaką przeczytałem.

Czasami nie dało się przeskoczyć pewnych rzeczy i człowiek brnął w tę historię dalej pomimo mielizn. Opowieści o tych sterylnych dzieciach z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
646
264

Na półkach: , , ,

Historia buntu pokolenia lat dziewięćdziesiątych ukazana w pigułce i, jak to często bywa z pigułami, troszkę gorzkiej. Życie bogatej młodzieży z prywatnych szkół, która zachłysnęła się wolnością. Naznaczonej alkoholem, narkotykami, seksem i chęcią wyróżnienia się, dokonania czegoś wielkiego, bardzo często bez oglądania się na konsekwencje.
Mnie akurat ta powieść J. Żulczyka nie za bardzo przypadła do gustu, często była męcząca, ale to dla wielu czytelników książka kultowa, więc ma swoje miejsce w literaturze.

Historia buntu pokolenia lat dziewięćdziesiątych ukazana w pigułce i, jak to często bywa z pigułami, troszkę gorzkiej. Życie bogatej młodzieży z prywatnych szkół, która zachłysnęła się wolnością. Naznaczonej alkoholem, narkotykami, seksem i chęcią wyróżnienia się, dokonania czegoś wielkiego, bardzo często bez oglądania się na konsekwencje.
Mnie akurat ta powieść J. Żulczyka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1054
9

Na półkach:

Nie mój gust

Nie mój gust

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
799
10

Na półkach: ,

Bardzo cieszę się, że nie jest to pierwsza moja przeczytana powieść Pana Jakuba Żulczyka, ponieważ chyba nie sięgnęłabym po jego kolejne książki, jednak dzięki temu mogę dokładnie uchwycić słabe strony. Postaci mocno przerysowane, niewiarygodne. Maturzyści, którzy przeżyli więcej niż niejeden zawodowy mafioso.
Jest to jedna z pierwszych książek w dorobku Pana Jakuba Żulczyka, ale jeżeli otrzymałabym anonimowy fragment bez wątpienia wiedziałabym, kto jest autorem słów. Widać charakterystyczny styl, dzięki któremu zyskał takie grono fanów- bez ogródek, wprost, wręcz uderzające czytelnika "w pysk".

Bardzo cieszę się, że nie jest to pierwsza moja przeczytana powieść Pana Jakuba Żulczyka, ponieważ chyba nie sięgnęłabym po jego kolejne książki, jednak dzięki temu mogę dokładnie uchwycić słabe strony. Postaci mocno przerysowane, niewiarygodne. Maturzyści, którzy przeżyli więcej niż niejeden zawodowy mafioso.
Jest to jedna z pierwszych książek w dorobku Pana Jakuba...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 654
  • Chcę przeczytać
    2 219
  • Posiadam
    876
  • Teraz czytam
    165
  • Ulubione
    90
  • Chcę w prezencie
    47
  • 2018
    24
  • 2019
    19
  • Audiobooki
    15
  • Literatura polska
    13

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Radio Armageddon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także