rozwiń zwiń

Adieu. Przypadki księdza Grosera

Okładka książki Adieu. Przypadki księdza Grosera
Jan Grzegorczyk Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Przypadki księdza Grosera (tom 1) literatura piękna
306 str. 5 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Przypadki księdza Grosera (tom 1)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
306
Czas czytania
5 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375061819
Tagi:
adieu trufle cudze pole wiara ksiądz Groser
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
192 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1730
360

Na półkach:

Opium dla nas?

Ogólnie wiadomo że wszyscy księża to pedofile, nieświadomi swej seksualności geje, a w najlepszym wypadku chciwi obłudnicy. Ludowe porzekadło mówi:"za pieniądze ksiądz się modli". Wychodzi ono z założenia, że jest to zawód jak każdy inny, zatem obowiązują tutaj zasady podaży i popytu. Firma zwana Kościołem ma się dobrze - można przewrotnie powiedzieć: "Dzięki Bogu!".

Groser z powieści Grzegorczyka jest księdzem w stanie naturalnym. Widzimy go w zwykłych sytuacjach, zmagającego się z codziennymi problemami (także finansowymi). Ciekawy zabieg autorski polega na wprowadzeniu do powieści łatwo rozpoznawalnego klucza znanych postaci lub wręcz umieszczaniu akcji w kontekście autentycznych wydarzeń z pierwszych stron gazet (np. sprawa biskupa Paetza). W ten sposób powstaje szczelina między tym , co wiemy o życiu księży, a tym kim są oni naprawdę. Dowiadujemy się na przykład, że ksiądz może mieć imię - Zdzisiek, Franek, Tadek. Dowiadujemy się, że może mieć problemy ze swoją profesją, lub, jak kto woli, powołaniem. Dowiadujemy się, że może mieć problemy z dojrzałością emocjonalną albo cynicznie dopasowywać Boże przykazania do swoich zachcianek. Dowiadujemy się, że może być wspaniałym, mądrym, wyrozumiałym człowiekiem. Albo wrednym skurczybykiem. Ksiądz może być każdym.

Tyle że może nie powinien być każdym? Jako przedstawiciel służb mundurowych, co wielu księży z upodobaniem podkreśla, być może powinien stać się jednym ze swoim uniformem i posłusznie wypełniać rozkazy przełożonych? Ksiądz Grzegorczyka jest zanadto sobą i chyba właśnie to jest jego największym problemem. A nasz problem tkwi w tym, że rzadko dane jest nam w życiu oglądać ludzkie oblicza księży, a tak często widzimy żałośnie grożącą palcem figurkę.

Język książki Jana Grzegorczyka jest prosty, wręcz przyziemny, ale nie jest to wadą. Sprawia on wrażenie pewnej realności pokazywanych problemów, a co za tym idzie pogłębiona zostaje wiarygodność. Tak - czytelnik wierzy Groserowi, ale jednocześnie mu współczuje, że jest w tej postaci jakaś potrzeba masochizmu. Bohater wikła się bezkompromisowo w problemy, wychodząc trochę z założenia, że tylko poprzez cierpienie może zbliżyć się do tego, co jest sensem chrześcijaństwa - do Chrystusa. Że w zasadzie ci wszyscy okropni duchowni, ukazani w książce jako kłody na drodze w życiu bohatera, są mu potrzebni, aby mógł regularnie dostawać po łapach i uczyć się przy tym pokory.

Nie wiem, czy do końca zgadzam z tą oklepaną nieco prawdą, że porządny człowiek nie ma lekkiego życia, ale bez wątpienia książka o Księdzu Groserze pozwala czytelnikowi mocniej wniknąć w prawdę o ludziach Kościoła niż tylko zadowalać się wersją proponowaną przez "Fakty i mity". Problem tkwi tylko w zagadnieniu ile cukru w cukrze. Bo jeśli cukier straci swój smak, to czymże go posłodzić? Dlatego po lekturze powieści "Adieu" postuluję: "Więcej Groserów, mniej kopniaków od braci-chrześcijan.". Na cholerę się tak nawzajem męczyć? Czyńmy dobro!

Opium dla nas?

Ogólnie wiadomo że wszyscy księża to pedofile, nieświadomi swej seksualności geje, a w najlepszym wypadku chciwi obłudnicy. Ludowe porzekadło mówi:"za pieniądze ksiądz się modli". Wychodzi ono z założenia, że jest to zawód jak każdy inny, zatem obowiązują tutaj zasady podaży i popytu. Firma zwana Kościołem ma się dobrze - można przewrotnie powiedzieć:...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 016
  • Chcę przeczytać
    252
  • Posiadam
    223
  • Ulubione
    38
  • 2014
    14
  • Literatura polska
    10
  • Z biblioteki
    8
  • 2013
    7
  • 2012
    7
  • Audiobooki
    6

Cytaty

Więcej
Jan Grzegorczyk Adieu. Przypadki księdza Grosera Zobacz więcej
Jan Grzegorczyk Adieu. Przypadki księdza Grosera Zobacz więcej
Jan Grzegorczyk Adieu. Przypadki księdza Grosera Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także