John Fante, pisarz na którym wzorował się Charles Bukowski. Książka ta trafiła w moje ręce za sprawą antykwariusza, który koniecznie chciał mnie właśnie do Bukowskiego przekonać. Muszę przyznać, że mu się udało.

"Pył" opowiada historię początkującego młodego pisarza przybywającego do Los Angeles po natchnienie i słońce. Koniec końców znajduje on o wiele więcej i płaci za to wyższą cenę niż mógł początkowo przypuszczać. Całość czyta się stosunkowo gładko. Niby nie znajdziemy w książce nic ponad zwykłą lekko biograficzną powieść obyczajową, ale... Uwierzcie mi, Arturo Bandiniego zapamiętacie na długo. Fenomenalna, wyrazista, zaryzykuję stwierdzenie że wręcz kultowa postać stworzona przez Johna Fante'a, wszczepiła mi się w pamięć i nie chce wyjść. Warto zaprzyjaźnić się z Arturo.

Czytając "Pył" często doznawałem zmian atmosfery jaką autor tworzy wokół czytelnika. Bywało lekko, wręcz komediowo by już na następnej stronie brnąć z ciężkim sercem w zawiesistym klimacie upalnego, zapylonego Los Angeles. By docenić książkę Fante'a trzeba "zasmakować" w stylu w jakim pisze autor. Język tej powieści jest jak dobre wino, można go wypić szybko i bezmyślnie pomijając jego walory, albo delektując się maleńkimi łyczkami odkrywać coraz to nowe smaczki.

"Pył", trochę romansu, nieco obyczaju, deko dramatu, okruch komedii... "Dzieła Fantego są albo nieznane, albo niezapomniane". To jest niezapomniane.

Na koniec pozwolę sobie zamieścić mały cytat na zachętę:
"Kiedy obudziłem się rano, postanowiłem rozprostować kości. Wykonałem w tym celu kilka skłonów. Potem umyłem zęby, poczułem w ustach krew, zobaczyłem różowy kolor na szczoteczce, przypomniałem sobie reklamy i postanowiłem pójść na kawę."

Polecam!

John Fante, pisarz na którym wzorował się Charles Bukowski. Książka ta trafiła w moje ręce za sprawą antykwariusza, który koniecznie chciał mnie właśnie do Bukowskiego przekonać. Muszę przyznać, że mu się udało.

"Pył" opowiada historię początkującego młodego pisarza przybywającego do Los Angeles po natchnienie i słońce. Koniec końców znajduje on o wiele więcej i płaci za...