rozwińzwiń

Mysi Domek. Sam i Julia w cyrku

Okładka książki Mysi Domek. Sam i Julia w cyrku Karina Schaapman
Okładka książki Mysi Domek. Sam i Julia w cyrku
Karina Schaapman Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Mysi Domek (tom 3) literatura dziecięca
68 str. 1 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Mysi Domek (tom 3)
Tytuł oryginału:
Het Muizenhuis - Het circus
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
68
Czas czytania
1 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372789556
Tłumacz:
Jadwiga Jędryas
Tagi:
cyrk karina schaapman mysi domek
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Moje szczęśliwe życie Eva Eriksson, Rose Lagercrantz
Ocena 8,1
Moje szczęśliw... Eva Eriksson, Rose ...
Okładka książki Alya i trzy koty Maya Fidawi, Amina Hachimi Alayou
Ocena 7,4
Alya i trzy koty Maya Fidawi, Amina ...
Okładka książki Zuzia idzie do dentysty Liane Schneider, Eva Wenzel-Bürger
Ocena 7,0
Zuzia idzie do... Liane Schneider, Ev...
Okładka książki Tato, a dlaczego? Wojciech Mikołuszko, Tomasz Samojlik
Ocena 7,2
Tato, a dlaczego? Wojciech Mikołuszko...

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1168
1137

Na półkach:

"Mysi Domek" po raz pierwszy wpadł mi w oko, na Opolskim Festiwalu Książki. Wielki format i zamiast rysunków zdjęcia. Nie byle jakie zdjęcia, a fotografie perfekcyjnie wykonanych makiet, wręcz błagających o animację poklatkową. Pomysłodawczynią oraz twórczynią tej epickiej scenografii jest Holenderska pisarka, Karina Schaapman, zaś fotografie do jej książek wykonuje Jaap Vliegenthart. Niemniej to na Pani Karinie spoczywa większość pracy. Wszystko zaczęło się od jednego kartonu po pomarańczach i skleconych mebelków. Potem doszły kolejne dekoracje, następnie pomieszczenia i tak oto Mysi Domek rozrósł się do gigantycznych rozmiarów. Całość spoczywa w Amsterdamie w muzeum, gdzie można podziwiać ogromne dzieło. Jego zaś fragmenty czytelnicy mogą obejrzeć w książkach o przygodach Sama i Julii, dwóch młodych myszek, które uczą dzieci prawdziwego życia. W tym konkretnym odcinku, jak wygląda życie w cyrku.

To co uderzyło mnie od pierwszej chwili, to bardzo życiowe podejście do tematu. Świat opisany w Mysim Domku, nie jest "różowy". Są chwile weselsze, są i też smutne, Sam oraz Julia mocno różnią się od siebie, ale to ich zbliża. Również samo życie w cyrku nie jest pokazane, jako bajkowe, a przedstawia jego ciemniejszą stronę. Życie w przyczepie w ciągłym ruchu, ciężką pracę, przenoszenie się z miejsca na miejsce, stałe treningi. Dla mnie osobiście to gigantyczny plus, bowiem zdecydowanie dość mam "słodkich opowieści". Wychowałem się na rasowych baśniach, gdzie często nie było tego całego lukru, jaki teraz mamy w animacjach. Dlatego ta seria szybko chwyciła mnie za serce, bowiem poczułem, że wracam do swego dzieciństwa.

Sama konstrukcja fabularna jest oczywiście prosta, ale w tym tkwi jej siła. Zresztą tekstu w książce, jak na bajkę dla dzieci, jest całkiem sporo, choć dzięki formatowi mamy do czynienia z dużymi literami. To zdecydowanie ułatwia dziecku czytać, zatem z czystym sumieniem mogę polecić tą lekturę rodzicom, których pociechy już starają się samodzielnie czytać. Oczywiście warto przeczytać ją młodszym, bowiem niesie z sobą nie jeden morał. Choćby na temat wytrwałości, pracowitości, albo przyjaźni.

W środku książki znajduje się złożona panorama sceny cyrku. Wygląda obłędnie, jak zresztą każde zdjęcie zamieszczone w książce. Poziom szczegółowości poszczególnych obiektów oraz scenografii po prostu poraża. Gdy spojrzymy na jakiś pomieszczenie, choćby kuchnię, to możemy znaleźć najróżniejsze drobiazgi. Konfitury, regał z książkami kucharskimi, szczegółowo wykonane palenisko, różne rodzaje serów i tak dalej. Tak naprawdę można spędzić nad książką bita godzinę przeglądając tylko same fotografie. Widać, że włożono to tytaniczną pracę, która pożarła całe miesiące, aby wszystkie omawiane w książce sceny przygotować z należytą dokładnością.

Jeśli ktoś, tak jak ja, kocha stare baśnie, nie tylko te spod pióra Andersena czy braci Grimm, to niech śmiało sięgnie po "Mysi Domek". Naprawdę warto, bo można tutaj poczuć tą unikalną magię z czasów gdy było się dzieckiem. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane, aby zawitać do muzeum, w którym znajdują się makiety, przedstawione w tej książce. Marzę o tym, aby obejrzeć na żywo ten cudowny świat myszek, które toczą, w pewnym sensie, zwykłe życie w niezwykłym miejscu. Może będzie mi dane tego doświadczyć. Na razie napawam oczy tą książką, której zdjęcia maja często więcej do przekazania niż sam tekst.

"Mysi Domek" po raz pierwszy wpadł mi w oko, na Opolskim Festiwalu Książki. Wielki format i zamiast rysunków zdjęcia. Nie byle jakie zdjęcia, a fotografie perfekcyjnie wykonanych makiet, wręcz błagających o animację poklatkową. Pomysłodawczynią oraz twórczynią tej epickiej scenografii jest Holenderska pisarka, Karina Schaapman, zaś fotografie do jej książek wykonuje Jaap...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1611
306

Na półkach: ,

"Mysi domek" to nie tylko książeczka, to prawdziwy mysi świat, misterny, dopracowany do najmniejszego szczegółu.
niestety nie wszystkie dzieci potrafią docenić pracę autorki i artystki. niektóre dzieci nie potrafią:/

"Mysi domek" to nie tylko książeczka, to prawdziwy mysi świat, misterny, dopracowany do najmniejszego szczegółu.
niestety nie wszystkie dzieci potrafią docenić pracę autorki i artystki. niektóre dzieci nie potrafią:/

Pokaż mimo to

avatar
147
84

Na półkach: ,

https://www.instagram.com/p/BoyPmuHnxHN/?hl=pl&taken-by=zaczytana.mama_books
Książka „Mysi Domek Sam i Julia w Cyrku”
Autor Karina Schaapman
Wydawnictwo @media_rodzina
W książkach z serii "Mysi domek" można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Stworzony przez Karinę Schaapman z kartonowych pudeł i papieru mâché oraz oryginalnych materiałów pochodzących z lat 50., 60. i 70. ubiegłego stulecia, Utrzymany w stylu retro "Mysi domek" olśniewa pomysłowością i dbałością o najmniejsze detale. Ten trójwymiarowy projekt, liczący ponad sto pokoików, przejść i zakamarków, który można oglądać z przodu, z tyłu i z boku, stał się tłem do historyjek przedstawionych w całej serii książek.
Latem w okolice Mysiego Domku przyjeżdża cyrk. Dla Sama i Julii jest to początek wspaniałych wakacji. Co prawda przyjaciele będą musieli rozstać się na jakiś czas, bowiem Julia wraz z mamą wyruszą z cyrkiem w trasę, a Sam zostanie w Mysim Domku, jednak nie przestaną do siebie pisać.
Życie w cyrku wygląda zupełnie inaczej niż w domu. Mama Julii gotuje artystom obiady, a Julia uczy się cyrkowego fachu: sprzedaje bilety, pomaga rozstawiać wielki namiot, trenuje taniec na linie i asystuje w występie magika. Tymczasem w Mysim Domku też sporo się dzieje – Sam opiekuje się trojaczkami i bawi się z koleżanką Ellą. O wszystkich swoich przygodach napisze Julii w listach.
https://www.instagram.com/zaczytana.mama_books/?hl=pl

https://www.instagram.com/p/BoyPmuHnxHN/?hl=pl&taken-by=zaczytana.mama_books
Książka „Mysi Domek Sam i Julia w Cyrku”
Autor Karina Schaapman
Wydawnictwo @media_rodzina
W książkach z serii "Mysi domek" można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Stworzony przez Karinę Schaapman z kartonowych pudeł i papieru mâché oraz oryginalnych materiałów pochodzących z lat 50., 60. i 70....

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
141

Na półkach: , ,

Książka dla najmłodszych dzieci. Proste zdania, piękne ilustracje które można wykorzystać i tworzyć nowe opowiadania lub poprostu omawiać z dzieckiem. Fajna choć my już jesteśmy na nią za duzi ;-P

Książka dla najmłodszych dzieci. Proste zdania, piękne ilustracje które można wykorzystać i tworzyć nowe opowiadania lub poprostu omawiać z dzieckiem. Fajna choć my już jesteśmy na nią za duzi ;-P

Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach: ,

W książkach z serii "Mysi domek" można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Stworzony przez Karinę Schaapman z kartonowych pudeł i papieru mâché oraz oryginalnych materiałów pochodzących z lat 50., 60. i 70. ubiegłego stulecia, Utrzymany w stylu retro "Mysi domek" olśniewa pomysłowością i dbałością o najmniejsze detale. Ten trójwymiarowy projekt, liczący ponad sto pokoików, przejść i zakamarków, który można oglądać z przodu, z tyłu i z boku, stał się tłem do historyjek przedstawionych w całej serii książek.
Głównymi bohaterami serii są myszki: bardzo rezolutna i ciekawa świata Julia oraz jej przyjaciel - niezwykle nieśmiały i grzeczny Sam. Dzięki Julii i jej odwadze życie Sama nie jest monotonne, z kolei przyjaźń z Samem daje, mieszkającej tylko z mamą, Julii możliwość obcowania z dużą rodziną, której sama nie ma.
Treść książek stanowią codzienne historyjki z życia głównych bohaterów, które, w większości, są bliskie małemu czytelnikowi, co sprawia, że maluch szybko zaprzyjaźnia się z myszkami i chętnie śledzi ich kolejne poczynania.
Pierwszy rozdział tej części "Mysiego domku" jest powtórzeniem pierwszego rozdziału "Mysi domek. Sam i Julia", dzięki czemu możemy sobie przypomnieć sylwetki głównych bohaterów, a ci, którzy nie czytali wcześniejszych książek z serii mogą poznać kontekst opowieści. Właściwa fabuła rozpoczyna się od spotkania na ulicy pana (myszy) rozlepiającego afisze cyrkowe i przeczytania ogłoszenia z ofertą pracy w cyrku. Jesteśmy świadkami pisania listu motywacyjnego przez mamę Julki, rozmowy o pracę oraz pożegnania Julii i jej mamy przez mieszkańców Mysiego Domku. Julia wyjeżdża wraz z cyrkiem na całe lato i dalsze przygody przyjaciele przeżywają osobno, jednak o wszystkim dowiadujemy się z ich wzajemnych listów. Poznajemy rytm życia w cyrku, obowiązki i zajęcia cyrkowców. Julka pomaga w rozkładaniu namiotu, sprzedaje bilety, asystuje klaunowi, czy się chodzenia po linie, Sam informuje Julę o zabawach z koleżanką z sąsiedztwa i opiekowaniu się trojaczkami. Codzienne radości przeplatają się z tęsknotą za przyjacielem. Wreszcie nadchodzi długo oczekiwany dzień powrotu Julii, spotkanie przyjaciół i wspólne plany na przyszłość.
Tom ten zawiera wiele wątków autobiograficznych. Karina, jako dziewczynka wyruszyła wraz z mamą z cyrkiem Robertiego, pomagając przy codziennych zajęciach i przygotowując się do występów. Cyrkowy świat przedstawiony na kartach tej książki jest miniaturą cyrku Robertiego. Wszystko jest pełne szczegółów: oświetlone wozy cyrkowe, z pełnym wyposażeniem (łóżka, toaletki, szafki, firanki w oknach, dywany, plakaty i zdjęcia na ścianach),malutkie szpulki nici, motki wełny, koszule męskie w pasmanterii, książki i gazety oraz rozrzucone na podłodze zmięte kartki w pokoju sąsiadki pisarki, wnętrze pracowni ceramicznej z licznymi figurkami, maszyna do szycia, nożyczki, metr krawiecki, flakonik perfum, wiadra na wodę, garnki, siatki z zakupami, narzędzia, sześciopak toniku, konfitury, słoik nutelli, stroje cyrkowców... Nie sposób wymienić wszystkich zachwycających detali.
Małym minusem tej publikacji jest brak równowagi pomiędzy ilustracjami i tekstem. Warstwa tekstowa jest poprawna, ale nie zachwyca, zwłaszcza w zestawieniu z tak pięknymi fotografiami. Tekst jest napisany prostym językiem z krótkimi zdaniami. Fabuła nie jest wyszukana i specjalnie ekscytująca, przynajmniej dla dorosłego czytelnika, ale może zainteresować młodszych przedszkolaków. Tekst towarzyszy cudownym ilustracjom, nakreśla wątek, ale to w warstwie graficznej opowiedziana jest historia myszek. Analizując fotografie możemy dowolnie zmieniać i wymyślać przygody poszczególnych mieszkańców, nie tylko Sama i Julii, co może być wspaniałym ćwiczeniem dla dziecięcej wyobraźni.
Książka jest warta przeczytania głównie ze względu na przepiękne ilustracje, wobec których trudno pozostać obojętnym i do których chce się powracać, żeby za każdym razem znaleźć nowe smaczki i szczególiki, Muszę przyznać, że ich wyszukiwanie może być ogromną przyjemnością dla dorosłych i wspaniałą zabawą dla dziecka.
Nas "Mysi domek" zachwyca. Zachwyćcie się i Wy! Polecamy!
Więcej na: http://rozanedziecinstwo.blogspot.com/2016/10/mysi-domek-uczta-dla-oczu.html

W książkach z serii "Mysi domek" można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Stworzony przez Karinę Schaapman z kartonowych pudeł i papieru mâché oraz oryginalnych materiałów pochodzących z lat 50., 60. i 70. ubiegłego stulecia, Utrzymany w stylu retro "Mysi domek" olśniewa pomysłowością i dbałością o najmniejsze detale. Ten trójwymiarowy projekt, liczący ponad sto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7935
6789

Na półkach:

MY SIĘ W CYRKU SPOTYKAMY

Przesympatyczne myszki stworzone przez Karinę Schaapman powracają w trzecim tomie swoich przygód, oferując jak zawsze mnóstwo wspaniałej zabawy. I aż żal, że to już ostatni póki co tom wydany w naszym kraju, bo w towarzystwie tych zwierzęcych bohaterów chciałoby się zagościć na dużo dłuższy czas.

Tym razem spokojny Sam i jego ciekawa życia i nowości przyjaciółka Julia w trakcie zakupów natrafiają na informację o przybyciu do miasta cyrku. Zafascynowani tym wydarzeniem nie wiedzą jeszcze jak bardzo odmieni ono ich życia. Mama Julii złoży podanie o pracę w cyrku, jej zdolności do szycia bardzo się w nim przydadzą, ale oznacza to, że Julia będzie musiała wyruszyć z nią w trasę razem z artystami. Nauczy ją to życia i pracy. Tymczasem pozostawiony samotnie w Mysim Domku Sam także nie będzie miał czasu się nudzić – opieka nad dziećmi czy zabawa z nową znajomą staną się stałym zajęciem. Jednak oboje nie zapomną o sobie i w listach opisywać będą najważniejsze wydarzenia.

Jak widać wśród mieszkańców Mysiego Domku i wśród samych bohaterów zachodzą spore zmiany, ale wciąż niezmienne pozostaje jedno – wspaniała zabawa, jaką oferuje ta książeczka. I przecudowna oprawa graficzna, nad którą mogę się rozpływać godzinami, ale nie ma to większego sensu. Słowa nie oddadzą tego, co czuje się patrząc na zdjęcia autentycznego, zachwycającego ogromem włożonej weń pracy Mysiego Domku, to po prostu trzeba zobaczyć, a gdy już się spojrzy raz, nie potrafi się człowiek oderwać.

Treść w tych książeczkach, owszem, jest. Prosta, skierowana w sam raz dla dziecięcej grupy odbiorców, dla mnie osobiście także sentymentalna w pewien sposób. Ale treść to jednak pretekst czy może bardziej adekwatnie dodatek do zajmujących zdecydowanie większą część książki zdjęć. Te natomiast podziwiać można w pełnej okazałości dzięki temu, że książka wydana została w dużym formacie, a fotografie zajmują często całe strony, a nawet zdobią rozkładówkę znajdującą się wewnątrz. Drobiazgowość detali, jakie wykonała autorka budując domek zdumiewa i oszałamia. Czytelnik chętnie powraca więc do poszczególnych ilustracji chcąc dostrzec kolejne szczegóły i samemu odkryć w jaki sposób udało się je stworzyć. W efekcie zabawy z „Mysim Domkiem” jest o wiele więcej, niż sugeruje to ilość tekstu i czas potrzebny na jego przeczytanie.

Podsumowując, to doskonała książka dla młodych ciałem i duchem. Dla złaknionych przygód dzieci i sentymentalnych dorosłych. Polecam ją gorąco, jak gorąco polecam także dwa pozostałe tomy.

Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/04/26/mysi-domek-sam-i-julia-w-cyrku-karina-schaapman/

MY SIĘ W CYRKU SPOTYKAMY

Przesympatyczne myszki stworzone przez Karinę Schaapman powracają w trzecim tomie swoich przygód, oferując jak zawsze mnóstwo wspaniałej zabawy. I aż żal, że to już ostatni póki co tom wydany w naszym kraju, bo w towarzystwie tych zwierzęcych bohaterów chciałoby się zagościć na dużo dłuższy czas.

Tym razem spokojny Sam i jego ciekawa życia i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31
  • Chcę przeczytać
    16
  • Dla dzieci
    4
  • Posiadam
    3
  • Literatura dziecięca
    2
  • Do kupienia-Amela
    1
  • Czytane z córką
    1
  • 2023
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • @ Dla maluszka i przedszkolaka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mysi Domek. Sam i Julia w cyrku


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,6
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także