Zabłądziłam

Okładka książki Zabłądziłam
Agnieszka Olejnik Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Seria: Seria z fasonem literatura piękna
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria z fasonem
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2014-04-23
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-23
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308053492
Tagi:
literatura polska życie dojrzewanie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
615 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
325
308

Na półkach: , ,

Macie czasami tak, że przekręcając ostatnią stronę, chcielibyście przeczytać tę samą książkę jeszcze raz, a później jeszcze i jeszcze? Że żałujecie, że się skończyła, a zarazem uważacie, że jej zakończenie było tak i d e a l n e, że nie chcecie, by skończyła się inaczej? Może brzmi to trochę niejasno, wybaczcie, ale tak to jest, gdy pisze się recenzję zaraz po skończeniu książki :) Wtedy, gdy emocje są tak żywe, że nie sposób nad nimi zapanować. Nie mam pojęcia od czego mam zacząć... Tak wiele chciałabym Wam napisać, tak zachęcić do przeczytania, że aż brakuje mi słów. Mi, tej której się wydaje, że potrafi opisać wszystko, teraz zwyczajnie brakuje słów - tak, myślę, że to samo w sobie, powinno być już zupełną rekomendacją.

"Zabłądziłam" to opowieść o stracie i samotności. O traumie i o smutku tak wielkim, że aż zagłuszającym. Ale też o miłości. O przyjemności dotyku, o bliskości i o sztuce bycia kochanym. O pokonywaniu strachu i odczuwaniu prawa do szczęścia. To jedna z tych powieści, które wciągają, pochłaniają i do ostatniej strony nie pozwalają odejść. To powieść, która odciska trwały ślad na psychice czytelnika, która skłania do refleksji i nikogo nie pozostawi obojętnym.

Szesnastoletnia Maja uparcie walczy z demonami przeszłości. Jest wyobcowana, samotna i cicha, ale też silna. Jednak wciąż dusi w sobie to, co się stało w jej rodzinie, gdy miała zaledwie 12 lat. To od tamtej pory tata ciągle ma czerwone oczy od płaczu i mama nie zachowuje się jak mama, a Kaja - starsza siostra Mai - cóż Kaja... Kai nie ma. Ten ból po stracie jest dla niej tak wielki, że aż nie do zniesienia. Jedną z dwóch rzeczy dających Mai prawdziwa ucieczkę są treningi, drugą - Alek. Maja zwróciła uwagę na Alka, gdy ten został przeniesiony do jej szkoły dwa lata temu. Sprawiał wrażenie wewnętrznie podobnego do niej, tyle że miał swój własny system istnienia - lubił zwracać na siebie uwagę. Rodzące się w niej czysto platoniczne uczucie do Alka, daje Mai nadzieję i sens otaczającej rzeczywistości. Jednak ta para, jak dotąd nie zamieniła ze sobą ani jednego zdania... Wkrótce jednak los da im szansę. Jak ją wykorzystają, i czy uda im się pokonać przeszłość i na nowo poskładać rozpadający się świat? Jak to jest ufać komuś i być blisko niego? Na te i inne pytania poszukajcie odpowiedzi w tej powieści, która odkrywa przed światem sekrety duszy współczesnego nastolatka.

Może ten opis nie wyszedł tak jakbym chciała. Może nie zobrazował w pełni tego, co tak naprawdę kryje się wewnątrz tej historii, ale nie chciałam zabrać Wam przyjemności z jej odkrywania. Ze scalania faktów ukrytych gdzieś między pomiędzy akapitami... Pomyślicie sobie pewnie, że to kolejna książka o rozterkach nastolatków, że jest płytka, taka banalna i że nic sobą nie wnosi - och jak bardzo się mylicie! To zupełnie nie jest tak - uwierzcie mi na słowo - dawno nie miałam w ręku książki z tak zaskakująco prawdziwymi opisami przeżyć i rozterek młodych ludzi. Kiedyś wiele bym dała za taką powieść... Za taki sposób kreślenia wewnętrznych obaw i duszących myśli; problemów wieku dojrzewania. Po tej lekturze czuję się jakby przejechał mnie ogromny emocjonalny walec... ale jestem również pewna, że gdybym czytała ją w wieku lat kilkunastu - odebrałabym ją znacznie, znacznie mocniej i nawet możliwe, że płakałabym przez większość rozdziałów.

"Zabłądziłam" to naprawdę piękna, zapierająca dech w piersiach opowieść o nadziei, prawdziwej miłości i uczeniu się siebie. I odniosę się teraz do tego, co możemy przeczytać na jednym z jej wewnętrznych skrzydełek: "To nie jest powieść, to jest jak zeszyt zostawiony po kimś" - i tak właśnie jest. Tak dokładnie jest. Główną narratorką jest Maja, to z jej punktu widzenia widzimy wszystkie wydarzenia. To jej rozterki przeżywamy i razem z nią podejmujemy decyzje. To z nią przechodzimy przez ten cały bolesny proces przez który przejść musi...

Całą książkę charakteryzuje dość prosty styl i krótkie zdania - nie przepadam za taką formą wypowiedzi, ale uwierzcie mi - "Zabłądziłam" w takiej wersji - jest dokładnie takie, jakie powinno być. To przede wszystkim mądra książka, która swoją wymową i tą niezwykle poruszającą historią, stawia ważne pytania dotyczące prawdziwych problemów, z jakimi na co dzień spotyka się większość współczesnych nastolatków. Wielkie dramaty, niełatwe nadzieje i nadmiar lęku, a także pierwsze wzajemne fascynacje i piękne chwile stanowią idealne tło naszego rodzimego Young/New Adult. To książka, która absolutnie zasługuje na przeczytanie i to nie tylko przez nastolatków, ale też przez ich rodziców i pedagogów. Z całego serca polecam!
______________________________________________
recenzjeami.blogspot.com

Macie czasami tak, że przekręcając ostatnią stronę, chcielibyście przeczytać tę samą książkę jeszcze raz, a później jeszcze i jeszcze? Że żałujecie, że się skończyła, a zarazem uważacie, że jej zakończenie było tak i d e a l n e, że nie chcecie, by skończyła się inaczej? Może brzmi to trochę niejasno, wybaczcie, ale tak to jest, gdy pisze się recenzję zaraz po skończeniu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    989
  • Przeczytane
    750
  • Posiadam
    118
  • Ulubione
    85
  • 2014
    19
  • Chcę w prezencie
    12
  • Z biblioteki
    9
  • Literatura polska
    9
  • Literatura polska
    9
  • 2018
    8

Cytaty

Więcej
Agnieszka Olejnik Zabłądziłam Zobacz więcej
Agnieszka Olejnik Zabłądziłam Zobacz więcej
Agnieszka Olejnik Zabłądziłam Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także