Wyspy obiecane

Okładka książki Wyspy obiecane Radosław Rusnarczyk
Okładka książki Wyspy obiecane
Radosław Rusnarczyk Wydawnictwo: Novae Res biografia, autobiografia, pamiętnik
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377229644
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
767
453

Na półkach:

Krótkie opowieści na temat życia na wyspach. Ale takie niedokończone, brakowało mi tam puenty.

Krótkie opowieści na temat życia na wyspach. Ale takie niedokończone, brakowało mi tam puenty.

Pokaż mimo to

avatar
843
759

Na półkach: ,

Wyspy i Londyn poznawałam dawno temu, przed 20-30 laty, więc mnie relacje polskiego taksówkarza nie zaskoczyły, choć jest to obraz niepełny. Bezstresowe wychowanie dzieci, którym pozwala się na absolutnie wszystko - ale za to w wieku 4 lat kończy się ich dzieciństwo, bo idą do szkoło-przedszkola, od 9.00 do 16.00, więc może dlatego? Alkohol bez umiaru i minispódniczki w siarczysty mróz widziałam juz wtedy. Mam nadzieję, że oprócz tych szokujących obrazków autor ma też wielu normalnych klientów, jadących, płacących i nie zapaskudzających mu samochodu. Przynajmniej życzę mu tego. Ale opowiadania o spokojnych, uprzejmych Anglikach chyba by się nie sprzedawały tak dobrze?
Kto wybiera się do uk, powinien przeczytać.

Wyspy i Londyn poznawałam dawno temu, przed 20-30 laty, więc mnie relacje polskiego taksówkarza nie zaskoczyły, choć jest to obraz niepełny. Bezstresowe wychowanie dzieci, którym pozwala się na absolutnie wszystko - ale za to w wieku 4 lat kończy się ich dzieciństwo, bo idą do szkoło-przedszkola, od 9.00 do 16.00, więc może dlatego? Alkohol bez umiaru i minispódniczki w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
65

Na półkach: ,

Według danych statystycznych do Wielkiej Brytanii, w poszukiwaniu pracy, wyjechało ponad pół miliona Polaków. Niektórych skusiły lepsze warunki socjalne, innych finansowe. Po prostu wyjechali, aby mieć lepsze życie. Bohater książki „Wyspy Obiecane” Radosława Rusnarczyka jest jedną z takich osób. W Anglii zatrudnił się jako taksówkarz. Miejscem akcji jest jego samochód.

Główny bohater opowiada o swoich przygodach związanych z klientami, z którymi miał do czynienia podczas wykonywania pracy. Niektóre historie są zabawne, inne przerażające, jeszcze inne budzą zdziwienie. Każda opowieść to inny rozdział w książce. Możemy tam poznać dwie zwariowane staruszki, rodzącą kobietę, pakistańskich uchodźców, alkoholiczkę, znaną z tego, że nie płaci za kurs, czy chorą psychicznie kobietę, która udaje że pluszowa zabawka to jej dziecko. Taksówkarz stara się dostosować do potrzeb każdego z nich, choć nie zawsze jest mu to na rękę. Kierowca wyznaje: „Mieszkając na wyspach, uczyłem się akceptować to, czego prawdopodobnie nie zaakceptowałbym w Polsce. Brytyjczycy to specyficzni ludzie. Czasem dziwni, czasem wyniośli, czasem nieznośni. Ale wciąż naturalni, mówiący głośno o tym, o czym myślą. Nikt nie czuje się tu wyobcowany. Żydzi, Hindusi, Polacy, biali, czarni, wszyscy mają tu prawo do godnego życia.”*.

Radosław Rusnarczyk w „Wyspach Obiecanych” pisze z lekkością o rzeczach ważnych – tolerancji, akceptacji, przystosowaniu się do nowych realiów. W 27 opowiadaniach przedstawia kalejdoskop postaci, każda ma w sobie coś innego, nietypowego. Na okładce można przeczytać, że historie oparte są na faktach, choć niektóre są tak niesamowite, że ciężko w nie uwierzyć. W książce jak na dłoni ukazana jest mentalność Brytyjczyków, ale także podejście Polaków do Wysp, nie zawsze jak do ziemi obiecanej.

*Wyspy Obiecane, Radosław Rusnarczyk, Novae Res – Wydawnictwo Innowacyjne, Gdynia 2013 r., Wyd I, s. 95.

Według danych statystycznych do Wielkiej Brytanii, w poszukiwaniu pracy, wyjechało ponad pół miliona Polaków. Niektórych skusiły lepsze warunki socjalne, innych finansowe. Po prostu wyjechali, aby mieć lepsze życie. Bohater książki „Wyspy Obiecane” Radosława Rusnarczyka jest jedną z takich osób. W Anglii zatrudnił się jako taksówkarz. Miejscem akcji jest jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

Radosław Rusnarczyk ”Wyspy obiecane”
"O wielkiej emigracji Polaków na Zachód słyszałem tylko z telewizji. Wiedziony niezłomną miłością do podróży, czułem się niepewnie wysiadając na obcej Ziemi. I ja zostałem emigrantem, bardziej z wyboru niż z przymusu. Ciekawość nowych miejsc była ogromna".
Pozycja zdecydowane na czasie biorąc pod uwagę ilość naszych rodaków żyjących i pracujących w rożnych miastach i miasteczkach Wielkiej Bratni . Książka Radosława Rusnarczyka zatytułowana „Wyspy obiecane” to bardzo ciekawy, przepełniony humorem, realizmem sytuacyjnym i słownym, czasem autoironią, wnikliwym zmysłem obserwacji a bywa że i głębszą refleksją, zbiór dwudziestu kilku opowieści polskiego taksówkarza pracującego w jednym z podlondyńskich miast.
"Taki to z ludźmi pogada, języka się nauczy, pozna nowe miejsca-podpowiadał znajomy Polak, z którym zaprzyjaźniłem się po przyjeździe. Niewątpliwie miał racje"
To wyłaniający się z treści trochę słodko–gorzki obraz polskiej emigracji oraz rozmaitych blasków i cieni które z pewnością ona za sobą niesie. Każda z opowiedzianych przez bohatera autentycznych (jak zastrzega autor) historii wnosi coś nowego do naszej obiegowej, choć najczęściej bardzo powierzchownej, wiedzy dotyczącej naszych północnych sąsiadów. Ich mentalności, obyczajowości, nawyków, historii, tradycji i narodowych przywar oraz tego jak reagują na różne życiowe sytuacje. Jest to dla nas tym bardziej interesujące (zwłaszcza z poznawczego punktu widzenia) iż opisane zdarzenia widzimy z perspektywy naszego rodaka oraz jego wciąż nadwiślańskiego pojmowania otaczającej go rzeczywistości. Spotkamy więc angielskiego dziennikarza interesującego się Europą Wschodnią, klasycznego rapera z przerostem ego, kobietę w zaawansowanej ciąży spiesząca się do szpitala, szukających mocnych wrażeń imprezowiczów, młodą ubraną (co dla nas wciąż trochę szokujące) w tradycyjny strój Afgankę, parę skłóconych kochanków, plejadę mniej lub bardziej pijany studentów, rozpadające się małżeństwo, szkockiego barmana i wiele innych fascynujących postaci.
„Wyspy obiecane” to bardzo pożądana pozycja dla wszystkich Polaków przebywających na obczyźnie (pozdrawiam),oraz tych którzy w niedługim czasie planują udać się tam w celach zarobkowych , edukacyjnych lub turystycznych. Z całą pewnością przybliży nam ten kraj i jego obywateli (rozwiewając przy okazji kilka mitów) i zrobi to w sposób którego próżno by szukać w przewodnikach turystycznych i literaturze podróżniczej.
Napisana w sposób niesłychanie ciekawy a przy tym prosty, zrozumiały i bez najmniejszych kłopotów trafiający do czytelnika w różnych wieku.

Radosław Rusnarczyk ”Wyspy obiecane”
"O wielkiej emigracji Polaków na Zachód słyszałem tylko z telewizji. Wiedziony niezłomną miłością do podróży, czułem się niepewnie wysiadając na obcej Ziemi. I ja zostałem emigrantem, bardziej z wyboru niż z przymusu. Ciekawość nowych miejsc była ogromna".
Pozycja zdecydowane na czasie biorąc pod uwagę ilość naszych rodaków żyjących i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    38
  • Chcę przeczytać
    24
  • Posiadam
    4
  • Audiobooki
    2
  • 2024
    2
  • Pożyczone
    2
  • Ebooki
    2
  • :-),:-),:-)
    1
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wyspy obiecane


Podobne książki

Przeczytaj także