Dziedzictwo ognia

Okładka książki Dziedzictwo ognia
Sarah J. Maas Wydawnictwo: Uroboros Cykl: Szklany Tron (tom 3) romantasy
565 str. 9 godz. 25 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Szklany Tron (tom 3)
Tytuł oryginału:
Heir of Fire
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2022-04-06
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-06
Liczba stron:
565
Czas czytania
9 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328098442
Tłumacz:
Marcin Mortka
Tagi:
szklany tron fantastyka young adult

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
470
211

Na półkach: ,

Możliwe spojlery (duh.)

OMG WRESZCIE! Szklany Tron doczekał się tomu, który oceniłam na 7! Nie sądziłam, że ta chwila nadejdzie, przyznaję bez bicia. Myślałam, że do końca historii pozostaniemy w słodkim love-hate.
Zabierając się do tego tomu trochę uważałam się za masochistkę, bo poprzednie dwa mi się nie podobały, znaczy pierwszy mi się nie podobał, drugi był no całkiem, ale zakończenie ssało, więc chyba tylko z oślego uporu sięgnęłam po kolejny. I no nareszcie! Brawo! Było warto! Chociaż mając przed sobą tę 650 stronicową kobyłę tak nie sądziłam.
Przede wszystkim nie będę opisywać fabuły, bo w sumie po co, jak ktoś będzie chciał, to sobie przeczyta. Ale z czystym sumieniem mogę podsunąć fakt, że w tym tomie dochodzi wiele nowych postaci. Na dodatek takich postaci, które da się polubić! HA! Zaskoczenie.
Wątek Celaeny, która musi się szkolić u Fae jest przecudowny, głównie ze względu na Rowana, który jest twardym orzechem i jej nie lubi. Znaczy oczywiście, jak wszystko czego się tknie nasza Mary Sue zaczyna powoli porastać różowymi kwiatkami uwielbienia do niej, ale nie przeszkadza to tak bardzo. Może dlatego, że ten wątek ma więcej niż te 300 stron? Może dlatego, że w końcu poruszona jest przeszłość Celaeny i czytelnik może sobie wyrobić jakąś szerszą opinię o niej? Bohaterka w końcu dostaje charakter, taki porządniejszy, wykraczający poza bycie tragiczną bohaterką i zajebistą na każdym kroku. Dodatkowo bardzo urzekło mnie to, jaki miała początkowo stosunek do bycia królową - w sensie, że chce być wolna, a to tylko nowe kajdany. Później narrator to zepsuł dodając, że to przez poczucie winy i w ogóle, ale postanowiłam zachować miłe wspomnienia. Mam w ogóle wrażenie, że Szklany Tron to jedna z tych serii, która wiele by zyskała na zmianie narratora, ekhm.
Oczywiście wątek naszej Mary Sue kończy się tym, że przeciąga Rowana na stronę ciemności... znaczy swoją. Kolejny wierny pomagier, kochający ją po grobową deskę. Do tego nieśmiertelny. Trochę współczucia stary, bo cię lubiłam, ale z drugiej strony to, jak nią dyryguje, sprawia, że mam do niego dużą dozę sympatii i mam wrażenie, że sobie chłopak da radę.
Drugim super wątkiem był ten z Manon. Naprawdę, w końcu jakiś porządny wątek, do którego nie mam zastrzeżeń! Dlaczego takich nie ma więcej?
To co się działo w zamku, kiedy nasza bohaterka z niego wybyła, pominę milczeniem. To nie są moje ulubione postaci, to knucie jest jakieś takie słabe, nie podoba mi się, więc nie chcę sobie psuć tego wrażenia na siedem, które chwieje się przy zamku w granicach pięć lub sześć. Po prostu nie.
Generalnie będąc w tym momencie serii mogę śmiało powiedzieć, że warto i ja jestem zadowolona, że tu dobrnęłam. Ale z drugiej strony wiem, że wielu osobom może braknąć cierpliwości i nie dojdą tak daleko. No cóż. Złote góry są dla wytrwałych.
Ten tom polecam, ale jednak miejcie na uwadze, że to nadal jest bardziej w stronę młodzieży, niż dorosłych.

Możliwe spojlery (duh.)

OMG WRESZCIE! Szklany Tron doczekał się tomu, który oceniłam na 7! Nie sądziłam, że ta chwila nadejdzie, przyznaję bez bicia. Myślałam, że do końca historii pozostaniemy w słodkim love-hate.
Zabierając się do tego tomu trochę uważałam się za masochistkę, bo poprzednie dwa mi się nie podobały, znaczy pierwszy mi się nie podobał, drugi był no...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10 210
  • Chcę przeczytać
    3 743
  • Posiadam
    2 776
  • Ulubione
    1 150
  • Fantastyka
    216
  • Teraz czytam
    207
  • Fantasy
    173
  • Chcę w prezencie
    142
  • 2019
    94
  • 2018
    92

Cytaty

Więcej
Sarah J. Maas Dziedzictwo ognia Zobacz więcej
Sarah J. Maas Dziedzictwo ognia Zobacz więcej
Sarah J. Maas Dziedzictwo ognia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także