Zew Cthulhu

Okładka książki Zew Cthulhu
H.P. Lovecraft Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller Seria: Biblioteka Grozy horror
308 str. 5 godz. 8 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Biblioteka Grozy
Tytuł oryginału:
Dunwich Horror and Others
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2004-05-10
Data 1. wyd. pol.:
1926-01-01
Data 1. wydania:
2002-07-25
Liczba stron:
308
Czas czytania
5 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389064592
Tłumacz:
Ryszarda Grzybowska
Tagi:
Lovecraft Chtulhu

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Przypadek Charlesa Dextera Warda H.P. Lovecraft, Edward T. Riker
Ocena 0,0
Przypadek Char... H.P. Lovecraft, Edw...
Okładka książki Zgroza w Dunwich François Baranger, H.P. Lovecraft
Ocena 8,6
Zgroza w Dunwich François Baranger,&...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
3549 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
441
286

Na półkach:

Jaka ludzkość jest, każdy widzi. Siedzi sobie na małej planetce, wiodąc swój króciutki, nic nie wart w obliczu wszechświata żywot, nie będąc świadoma obecności dalece bardziej inteligentnych i rozwiniętych istot. Z jakiś przedziwnych powodów na tym lichym obiekcie niebieskim od czasu do czasu głupiutcy wyznawcy decydują się na odprawianie mrocznych rytuałów, mających przynieść zagładę naszej cywilizacji przez "niewypowiedziane, pradawne zło".

Z Mitami miałam styczność kilkakrotnie - przez scenariusze do świetnego systemu "Zew Cthulhu", grę "Amnesia", artykuły czy komiks internetowy przedstawiający przygody plugawych bogów na wesoło. Ale nie zdarzyło mi się jeszcze zetknąć z twórczością Lovecrafta bezpośrednio, toteż długo polowałam na tomik z opowiadaniami. Kiedy go w końcu dorwałam, o samym pisarzu i jego odchyłach miałam jakie-takie mgliste pojęcie.

Lovecraft to grafoman. Zdarza się. Przeczytasz kilka opowiadań, już jesteś w stanie powiedzieć, jak będą wyglądać kolejne. Rozwalające się miasteczko pośrodku nigdzie, przycupnięte przy jakimś mrocznym wąwozie/zdegenerowanym lesie/czarnym jak grobowiec oceanie, a wszystko spowija aura zagrożenia i obecności "pradawnego zła". Choć na kilometr widać, że coś tu jest nie w porządku, pierwszoosobowy bohater - sceptyczny mądrala, który za pięć stron nie będzie znowu taki mądry - i tak tam się wpakuje, a nam go wcale nie szkoda, bo sam się prosił o kłopoty (przoduje tu bohater opowiadania "Szepczący w ciemności", ćwok nad ćwoki). Już nie wspomnę o tym, że autor ma problemy z opisami - chce wyrazić niewątpliwą grozę spowodowaną obecnością odrażających monstrów związanych z okropnościami przekraczającymi ludzkie wyobrażanie, jednak niestety, szybko się przekonacie, że brak mu na to pomysłu i co rusz będziecie się dowiadywać, że miejsce emanowało "pradawnym złem". Zdarza się, że groza przeradza się w zwyczajny kicz (np. Wilbur poskładany na chybił-trafił z tymi durnymi mackami na czele). Motyw "zaczepiam członka zamkniętej społeczności i z miejsca wyciągam z niego wszystkie mroczne sekrety, o których wszyscy boją się mówić" jest sztuczny i durny. Jeżeli idzie o rzekomy horror, też nie najlepiej - nie ruszyło mnie. A jak coś mnie nie rusza, to to coś znaczy, bo jestem tchórzliwym trzęsityłkiem, przeżywającym swego czasu nawet co dramatyczniejsze sceny w filmach Disney'a.

Więc dlaczego tomik zasłużył aż na sześć gwiazdek? Lovecraftowi trzeba przyznać jedno: wciąga. Fascynacja, jaką obdarzył swój chory, skomplikowany, tworzony przez długie lata świat Mitów, udziela się także czytelnikowi. Wizja człowieka jako nic niewartego pyłku istniejącego tuż obok niewypowiedzianie złych i potężnych istot trwających w uśpieniu od eonów, porusza wyobraźnię. Muszę powiedzieć, że opowiadanie "Duch ciemności" (najbardziej klasyczne w całym tomiku) naprawdę mi się podobało i długo je będę pamiętać - dobrze się też czytało "Koszmar w Dunwich" (mimo, że zbyt przesadzone - i ta kiczowata scena śmierci w bibliotece...), "Kolor przestworzy" (opis zdegenerowanego przez tajemniczy meteoryt otoczenia szczerze przypadł mi do gustu) i "Widmo nad Innsmouth".

Nie zostanę fanką Lovecrafta i czuję, że jego kolejne opowiadania muszę sobie znacznie dawkować. Jednak wdzięczna jestem Samotnikowi z Providence za puszczenie iskry, która zmotywowała całą rzeszę fantastów, którzy ochoczo czerpią z jego niezwykłej wyobraźni.

Jaka ludzkość jest, każdy widzi. Siedzi sobie na małej planetce, wiodąc swój króciutki, nic nie wart w obliczu wszechświata żywot, nie będąc świadoma obecności dalece bardziej inteligentnych i rozwiniętych istot. Z jakiś przedziwnych powodów na tym lichym obiekcie niebieskim od czasu do czasu głupiutcy wyznawcy decydują się na odprawianie mrocznych rytuałów, mających...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 835
  • Chcę przeczytać
    3 251
  • Posiadam
    1 012
  • Ulubione
    277
  • Teraz czytam
    189
  • Horror
    77
  • Chcę w prezencie
    75
  • Fantastyka
    72
  • Fantasy
    26
  • Literatura amerykańska
    22

Cytaty

Więcej
H.P. Lovecraft Zew Cthulhu Zobacz więcej
H.P. Lovecraft Zew Cthulhu Zobacz więcej
H.P. Lovecraft Zew Cthulhu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także