Oczy zasypane piaskiem
Temu reporterowi jeden konflikt i dwa kraje nie dają spokoju. Paweł Smoleński na nowo rusza w najbardziej zapalne tereny Palestyny i Izraela, w Jerozolimie, Gazie i wioskach na Zachodnim Brzegu niestrudzenie pyta, czy pokój jest wciąż możliwy. Patrzy na rosnący z każdym miesiącem mur separacyjny, czyta o kolejnych samobójczych zamachach, słucha o nienawiści. Próbuje zrozumieć, ale nikt nie ma złudzeń, że o jakiekolwiek porozumienie będzie bardzo trudno.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Historia utkana z lęku
We wstępie do wcześniejszej książki Smoleńskiego „Pochówek dla rezuna” Ryszard Kapuściński podkreślał, że pamięć i stosunki polsko-ukraińskie to świat, który, nie podąża naprzód, lecz krąży po tej samej orbicie, wokół tej samej osi wzajemnych uprzedzeń, rozgoryczenia i zajadłej wściekłości [wszystkie podkreślenia M.D]. Natomiast Adam Szostakiewicz pisał o „Pochówku…”: Mało powstało ostatnio tak czystych moralnie i rzetelnych dziennikarsko książek o gordyjskim węźle polsko-ukraińskim, a i o powojennej Polsce. O Polsce? Nie tylko — także o wszystkich miejscach świata, gdzie sąsiedzi zgotowali sąsiadom taki los. Zaprawdę trudno nie odnieść powyższych, szalenie ważnych i celnych zdań także do najnowszej książki Smoleńskiego „Oczy zasypane piaskiem”. Do współczesnego i dziejącego się na naszych oczach konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Do dwóch odrębnych tradycji, kultur i racji. Do bezwzględnej walki o terytorium, gdzie nie możliwe wydaje się jakiekolwiek rozwiązanie, konsensus. Gdzie nie istnieje, żaden punkt styczny – chyba, że mówimy o cierpieniu. Wtedy istotnie – daje się uchwycić wspólny mianownik.
„Oczy zasypane piaskiem” to tekst autora proizraelskiego, który krytycznie i nad wyraz rzetelnie patrzy na konflikt bliskowschodni. Smoleński pisze o prześladowanych i gnębionych Palestyńczykach, którzy próbują odnaleźć się w rzeczywistości zdominowanej przez Izraelczyków. Pisze też o strachu Izraelczyków przed arabskimi zamachowcami-samobójcami. Zresztą cała ta książka utkana jest z lęku. Lęku, który swój rodowód ma we wzajemnym niezrozumieniu, uprzedzeniu, braku dialogu, ale też ze strachu przed utratą (bliskich, ojczyzny, dobytku). Reporter wędrując drogami i bezdrożami Jerozolimy, Gazy i wiosek na Zachodnim Brzegu próbuje wyjaśnić (wcale nie usprawiedliwić!) i opisać obustronną eskalację przemocy, gdzie rolę silniejszego odgrywa izraelska armia i izraelskie ustawodawstwo, gdzie w role zastraszanego i kąsanego (ale też kąsającego) wciela się Palestyna. Jak przekonuje jeden z bohaterów reportażu „Jestem dumny Żydem i bardzo zawstydzonym Izraelczykiem”. Kluczowe to i znamienne słowa, bo to także historia o ludziach, którzy dostrzegają i uświadamiają sobie zło (pod jakimkolwiek szyldem ono egzystuje). Opowieść o Izraelczykach, którzy nie boją się pomagać poszkodowanym i pokrzywdzonym Palestyńczykom. O początkach i próbach współpracy.
„Oczy zasypane piaskiem” to kolejna, bardzo dobra zresztą, opowieść Smoleńskiego o gordyjskim węźle, pomięci z kamienia i o trudnych relacjach sąsiedzkich. Potrzebna i ważna publikacja, która pozwala lepiej poznać i zrozumieć fragment trudnej i skonfliktowanej rzeczywistości.
Monika Długa
Oceny
Książka na półkach
- 1 086
- 591
- 167
- 40
- 27
- 16
- 14
- 13
- 11
- 10
Opinia
Ta książka wywołuje bardzo różne emocje. Zasmuca, ale też wzrusza. Fascynuje.
Najlepsza pozycja Smoleńskiego, jaką dotąd czytałam. Za dobrą uważam "Izrael już nie frunie", za średnią "Arab strzela, Żyd się cieszy". "Oczy zasypane piaskiem" to książka genialna! Zawiera w sobie obrazy, które po prostu stają przed oczyma, o których się myśli, których się nie zapomina.
Jest to zbiór reportaży z Palestyny, zbiór spotkań z ludźmi kochającymi ten mały skrawek ziemi, który chcieliby mieć znów na własność. Palestyńczycy Smoleńskiego nie są źli i okrutni, są smutni, melancholijni, lecz nie tracący nadziei, pragnący pokoju. Nie brak tu też tej drugiej strony - Żydów, do których Smoleński nieustannie wraca, fascynuje się, lecz w tej książce potrafi się do nich zdystansować.
Szczególnie zapadły mi w pamięć historie o Machsom Watch, organizacji starszych kobiet obserwujących zachowanie wojska izraelskiego na checkpointach; o skarbie, jakim jest woda, i którego wciąż braknie - Izraelczycy niszczą Palestyńskie "nielegalne" cysterny; o Omarze, mieszkańcu Al-Waladży, właścicielu prawdopodobnie jedynego na świecie prywatnego tunelu, łączącego jego dom, którego dzielnie bronił, z resztą świata; i wreszcie, o Michaelu Sfardzie (który pojawia się w tej książce kilka razy), izraelskim prawniku walczącym o prawa Palestyńczyków i jego przyjaźni z Mohamedem z miasteczka Bil'in, które stało się znane za sprawą nominowanego do Oscara dokumentu "5 rozbitych kamer".
W tej książce nie chodzi o to, by opowiedzieć się po którejś ze stron.
Smoleński udowadnia, że wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy podobne pragnienia - chcemy żyć w pokoju, w miejscu, które choć trochę jest nasze i w otoczeniu ludzi, którzy nas akceptują.
Mimo najszczerszych chęci, jego prognozy nie są zbyt optymistyczne.
Podkreśla pochylanie się nad własnym bólem zarówno strony palestyńskiej, jak i żydowskiej - zamiast zjednoczenia w tym bólu, jest chęć zemsty.
"(...) ma oczy zasypane piaskiem żalu, rozczarowania, niechęci. Poszedł własną ścieżką, prowadzącą tylko w stronę zgorzknienia i bolesnego zawodu."
Zachęcam do poświęcenia czasu tej książce, tym ludziom, ich historiom i przemyśleniom. Smoleński pozwala im grać, sam usuwa się w cień, jest niemal niedostrzegalny - pięknie napisane!
Ta książka wywołuje bardzo różne emocje. Zasmuca, ale też wzrusza. Fascynuje.
więcej Pokaż mimo toNajlepsza pozycja Smoleńskiego, jaką dotąd czytałam. Za dobrą uważam "Izrael już nie frunie", za średnią "Arab strzela, Żyd się cieszy". "Oczy zasypane piaskiem" to książka genialna! Zawiera w sobie obrazy, które po prostu stają przed oczyma, o których się myśli, których się nie zapomina.
Jest to...